Sierpniowe mamy 2023

[Kreatywnynick]

Czy wy tez ciagle się zamartwiacie?

Tak, tzn chyba już jest lepiej niż na początku jak leci po prostu czas.. ale chyba zmartwienie dopiero nam lekko zejdzie po 10 tygodniu, albo wcale, trzeba się przygotować na zmartwienie i wyczekiwanie!

 

[Emka24@]

Tak, tzn chyba już jest lepiej niż na początku jak leci po prostu czas.. ale chyba zmartwienie dopiero nam lekko zejdzie po 10 tygodniu, albo wcale, trzeba się przygotować na zmartwienie i wyczekiwanie!

Ja dzisiaj zrobiłam test i wydaje mi się, ze nie jest ciemniejszy niż wczoraj i się martwię.

 

[Paulusman]

Ja dzisiaj zrobiłam test i wydaje mi się, ze nie jest ciemniejszy niż wczoraj i się martwię.

Też tak miałam przez pierwszych kilka dni. Rano potrafił wyjść jaśniejszy niż ten z wieczora poprzedniego dnia. A jednak póki co jest okej. Spróbuj się nie sugerować testami, chociaż wiem, że to nie jest łatwe, bo sama to poniekąd robiłam. Może spróbuj nie robić już testów, chociaż wiem, że I to nie jest łatwe. Ja chyba ze 20 zrobiłam w ciągu ostatniego tygodnia plus te owulacyjne, bo byłam ciekawa, jak bardzo ciemne potrafią wyjść.

 

[Emka24@]

Też tak miałam przez pierwszych kilka dni. Rano potrafił wyjść jaśniejszy niż ten z wieczora poprzedniego dnia. A jednak póki co jest okej. Spróbuj się nie sugerować testami, chociaż wiem, że to nie jest łatwe, bo sama to poniekąd robiłam. Może spróbuj nie robić już testów, chociaż wiem, że I to nie jest łatwe. Ja chyba ze 20 zrobiłam w ciągu ostatniego tygodnia plus te owulacyjne, bo byłam ciekawa, jak bardzo ciemne potrafią wyjść.

Dziękuje za pocieszenie, jutro powtarzam betę wiec pewnie się wszystkiego dowiem. Kiedy masz wizytę?

 

[Paulusman]

Dziękuje za pocieszenie, jutro powtarzam betę wiec pewnie się wszystkiego dowiem. Kiedy masz wizytę?

Usg mam zaplanowane na 5 grudnia. To będzie wtedy 5+5, zastanawiam się nad przełożeniem na kilka dni później. Chociaż szukam też jakiejs szybszej wizyty do gina w medi, to może udałoby mi się jednak szybciej z tym zaświadczeniem do pracy...

 

[pietraczkaa]

Dziękuje Ci za ten post i bardzo Ci gratuluje!

Beta mi przyrasta chociaż dalej ten przyrost jest bez szału (dziś 489 z 208). Przyrost jest w normie ale w porównaniu z jedyna zdrowa ciąża jaka miałam - malutki.

Próbuje się nie nastawiać ani pozytywnie ani negatywnie. Czekam co przyniosą następne tygodnie a teraz czeka mnie kilka bardzo miłych dni wiec mam andzieje uda mi się stłumić pojawiający się czasem niepokój wymieszany z nadzieja

Ale naprawdę dziękuje bo trochę mnie to uspokaja, ze to może być całkowicie ok a każda ciąża, nawet tej samej kobiety, jest inna

Ładnie rośnie
Miałam bardzo podobnie, jak miałam ponad 3 tys to stwierdziłam że jest dobrze i było już na USG serduszko i zarodek, a było to 6+1 także no wcześnie.

Każda ciąża inna, i naprawdę póki jest przyrost w normie to się liczy, nie wartości tylko trzeba ciut więcej cierpliwości.
Będzie dobrze

 

[Paulusman]

Ładnie rośnie
Miałam bardzo podobnie, jak miałam ponad 3 tys to stwierdziłam że jest dobrze i było już na USG serduszko i zarodek, a było to 6+1 także no wcześnie.

Każda ciąża inna, i naprawdę póki jest przyrost w normie to się liczy, nie wartości tylko trzeba ciut więcej cierpliwości.
Będzie dobrze

Przy becie 3 tysiace już było serduszko?

 

[RoseGold]

Ja dzisiaj zrobiłam test i wydaje mi się, ze nie jest ciemniejszy niż wczoraj i się martwię.

też tak miałam, wręcz za każdym razem popołudniowe były ciemniejsze niż na następny dzień rano, jednak beta mimo wszystko rosła. Teraz trzymam się postanowienia, że więcej testów już nie robię

 

[Kinnia95]

pan doktor nawet pokazał mi taki punkcik i sam był zdziwiony, ale stwierdził, że z pewną dozą niepewności, jednak coś tu jakby było widać.
Betę mam 46, więc wynik po prostu kolosalny

Sorry, że wchodzę z butami w wasz wątek. To co zobaczył na USG to na pewno ciąża nie była. Zrób znów betę. Oznacz też progesteron. Jeśli beta będzie powyżej 1000 leć do ginekologa, bo wcześniej jeśli nic Ci nie dolega nie ma sensu, bo lekarz nic nie zobaczy. Ja będąc 5+6 lekarz zobaczył pęcherzyk i ledwo widoczny zarodek bez serduszka jeszcze. Po 2 tygodniach było już serduszko. Najlepiej kontrolować betę i zobaczyć jej przyrost po 48h i warto zobaczyć progesteron, bo u mnie był za niski i ginekolog wydrążył duphaston.

 

[RoseGold]

Sorry, że wchodzę z butami w wasz wątek. To co zobaczył na USG to na pewno ciąża nie była. Zrób znów betę. Oznacz też progesteron. Jeśli beta będzie powyżej 1000 leć do ginekologa, bo wcześniej jeśli nic Ci nie dolega nie ma sensu, bo lekarz nic nie zobaczy. Ja będąc 5+6 lekarz zobaczył pęcherzyk i ledwo widoczny zarodek bez serduszka jeszcze. Po 2 tygodniach było już serduszko. Najlepiej kontrolować betę i zobaczyć jej przyrost po 48h i warto zobaczyć progesteron, bo u mnie był za niski i ginekolog wydrążył duphaston.

powtarzam betę, a duphaston biorę już 3x2. Dziękuję dziewczyny za troskę, ale serio, mimo ogólnej mgły mózgowej w obecnym stanie, ja wiele rzeczy jestem w stanie załapać po pierwszym razie