reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Słowa, słówka, teksty, tekściki...

reklama
No to ładnie Jagódka naśladuje owieczkę.
A Dominika woła też dzidzi i jak do niej mówi niunia choć to mówi dzie
A wczoraj wołała od samego rana tita ale nie wiem o co jej chodziło.
Ciocia Basia ją nauczyła mówić cześć mówi czees i czasem woła cioci.
 
Joaśka tak... To G może nie jest wyraźne, ale mówi "gdzie". Po prostu przypadek, że z jakiś tam zgłosek wyszło słowo. Tak jak z "dzidzia". Tyle, że łatwiej wytłumaczyć, że dzidzia to dzidzia ;-)
Ja już jestem przerażona co to będzie jak ten mały smarkacz zacznie gadać. A jak zacznie pytać :szok: Trza zacząć się szkolić ;-)
 
No to widze że dzieciaczki zaczynaja się rozgadywać na całego.
Alusia mówi mama, tata, baba, jak się wita to mówi coś w rodzaju "tjes" co prawda nie jest to prawdziwe cześć ale jest to słowo które można od niej usłyszeć tylko wtedy gdy ktos jej powie cześć i ona podaje wtedy rączkę i mówi "tjes". Od dwóch dni cały czas pokazuje na cos paluszkiem i mówi da.
 
nasza mala mowi malo a wlasciwie to nic ... tylko takie mamamama, babababa, tatatata ... ale bardzo duzo rozumie ... jak widzi pieska robi cos na wzor hau hau i buzia jej sie nie zamyka, jak slyszy samolot to patrzy w okno (w domu) lub w niebo (na dworze), potrafi pokazac gdzie mis, pilka, zabawki i inne taki rzeczy ... ale pomimo obecnosci starszego brata jesczez nie mowi ... ale czekamy cierpliwie bo wiemy co to znaczy miec gadule w domu "dlaczego, po co ? "

no i gratulujemy dzieciom calkiem juz sporych umiejetnosci gadania :)
 
a ja czytałam, że jeśli jest w domu starsze rodzeństwo, to dzieci często zaczynają mówić później.
 
No ja nie wiem czy wam pisałam ale mój mężuś poszedł z synkiem na układ i było uzgodnione:najpóźniej w przededniu swoich urodzin ma powiedzieć tata bo jak nie to nie ma imprezki urodzinowej:-D.Wiecie jak się skończyło Victor wziął to do siebie i może zbiegiem okoliczności a może chciał się wywiązać z układu tatusiowego 21 kwietnia cały boży dzień powtarzał w kółko tata,tata,tata........ Te słowa nas obudziły i te były przed snem naprawde cały dzień tata i tata inne słowa padały sporadycznie.A ubaw był po pachy:yes:
 
Zakład powiadasz...

Ciekawe, czy Owcę by się tak udało zmotywować, bo ona dalej męża po swojemu woła?
 
reklama
Łosia się dało to i Owcę się da:-D:-D
No ale oni układ zawarli ze dwa miechy temu albo i dalej:yes:Więc Victor miał dużo czasu na przemyślenia:-)
 
Do góry