reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Sosnowiec, Dąbrowa Górnicza, Będzin i okolice - znajdę tu jakieś mamuśki stamtąd?

Witam.
Jestem "nowa" na forum. Wprawdzie zerkam od kilku miesięcy, ale jakoś nie było czasu bardziej się wdrożyć:sorry: Teraz siedzę w domku na L4 i jest więcej wolnego. Mam nadzieję, że przyjmiecie mnie do swojego grona, choć właściwie jeszcze nie jestem mamuśką;-) Ale nasze maleństwo już nie długo pojawi się na świecie.
A może uda mi się tu poznać "Mamuśkę" z Będzina, której dzidzia też planuje pojawić się w podobnym terminie i mogłybyśmy razem chodzić na spacery :-)
 
reklama
witam witam :)
chetnie przyjmujemy Ciebie tutaj :)
ja tez tutaj czekalam na swojego malucha :) wiec bedziemy z Toba tez czekać :)

na kiedy masz termin i wiesz juz kto mieszka w brzuszku u Ciebie ??:)

ja mieszkałam w bedzinie :) a ty konkretnie z jakiej dzielnicy bo ja z Grodzca :) teraz obecnie mieszkam w sosnowcu :)
 
Melduje sie i Madie.

Jakos nie bylo czasu na forum, za duzo spraw na glowie.
U mnie sie wlecze dzien za dniem w oczekiwaniu na moich chlopakow ;)
Mam problem dosc spory z tesciowa i nie mam glowy do innych spraw. Za duzo nerwow i stresu przez ta kobiete. Mam tylko nadzieje, ze jej wariactwa nie wplyna na moj termin rozwiazania, bo wtedy ja rozszarpe...
 
witam witam :)
chetnie przyjmujemy Ciebie tutaj :)
ja tez tutaj czekalam na swojego malucha :) wiec bedziemy z Toba tez czekać :)

na kiedy masz termin i wiesz juz kto mieszka w brzuszku u Ciebie ??:)

ja mieszkałam w bedzinie :) a ty konkretnie z jakiej dzielnicy bo ja z Grodzca :) teraz obecnie mieszkam w sosnowcu :)


Nasza pierwszy skarb - córeczka Gabrysia - ma się pojawić 15 grudnia.

Mieszkam na Syberce:happy2:. A kiedyś mieszkałam w Sosnowcu na Klimontowie :-)
 
Cosmo, na szczescie nie mieszkamy razem. Mieszkamy w odleglosci 15km (tesciowie w DG), ale skutecznie uprzykrza mi zycie, od momentu wyjazdu meza. Ona nie rozumie, ze on tam ma dosc mocno ograniczona mozliwosc kontaktow z rodzina i ma pretensje, ze kontaktuje sie wylacznie ze mna. Twierdzi, ze ja jej nic o nim nie mowie, bez przerwy ma do mnie pretensje o cale zlo tego swiata. Maz z tego co wiem,to wyslal jej list, ze zamierza sie kontaktowac wylacznie ze mna, bo to ja jestem jego zona, w dodatku w bardzo zaawansowanej, zagrozonej ciazy. Nie dotarlo to do niej. Jest jeszcze gorzej.
Staram sie nia nie przejmowac, tylko, ze ona non stop robi pelno syfu i zadne tlumaczenia do niej nie docieraja- ani prosba ani grozba.

Z wyprawka jestem daleko w tyle. Mamy troche ciuszkow na poczatek, lozeczko. Musze dokupic materacyk nowy i posciel,przewijak... wozek i fotelik samochodowy. Pomalu kompletuje rzeczy do szpitala dla siebie.
Zawsze cos wyskoczylo, a my zakupy odwlekalismy w czasie. No i teraz wlasciwie zostalam a nimi sama, ale jakos dam rade z pomoca mojej mamy wszystko skompletowac.

Mam tylko nadzieje, ze szalenstwa tesciowej nie wplyna na date rozwiazania, bo wtedy to kobite rozniose w drobny mak. Juz teraz zaczynam dochodzic do wniosku, ze po powrocie meza nie bedziemy sie z nia w ogole kontaktowac. Ona sie nadaje tylko na leczenie na oddziale zamknietym.
 
łooo Gabrysia piękne imię moja siostra ma na imie Gabrysia :) cudowne i piękne imie :) i gratulacje córeczki :)

Madie dobrze ze sie odezwałas bo juz sie martwiłam... o Ciebie :) olej ta swoja tesciowa. w ogole nie gadaj z ta kobieta bo przez to sie denerwujesz.. i szkodzisz maluszkowi .... wierze ze wszystko sie ułoży :) nie martw sie i trzymaj sie cieplutko :)
 
Wiem, wiem... Ale to sie tak latwo mowi. Staram sie ja olewac. Tylko, ze ta kobieta jest w pelni niereformowalna. Nic nie dociera z tego co sie do niej mowi. Ja jej mowie, ze mam na sobie czarna bluzke, a ona mi bedzie wmawiac, ze jest zielona, za chwile zmieni zdanie, ze to jednak czerwony, a na koncu stwierdzi, ze ja w ogole nie mialam na sobie bluzki, a jesli juz to na pewno byla zolta. Brak sil, slow... Wkurza mnie takie mieszanie sie do wszystkiego i ciagle pretensje. Jeszcze 2 miesiace temu nie moglam zlego slowa na nia powiedziec...A teraz... Calkowicie inny czlowiek.
 
witaj maga ja z klimontowa;-)

madie wypadaloby zyczyc szczesliwego rozwiazania bez komplikacji ze strony wspomnianej kobiety

ja tesciow nie posiadam, nie wyobrazam sobie sytuacji ze mogliby robic cos przeciwko synowej i wnukowi, wnuczce...

trzymaj sie jakos:tak:
 
reklama
Hej dziewczyny... Przepraszam za moją nieobecność dość długą. Nie miałyśmy okazji tak naprawdę się poznać, a chwilowo stąd odeszłam. Dobrych wieści nie przynoszę. Życie całe mi się rozpadło. Mężczyzna, którego kochałam okazał się być zwykłym tyranem.. a przecież przez tyle czasu był taki kochany, taki wspaniały i cudowny i nic nie wskazywało na to by kiedykolwiek mógł podnieść rękę na mnie.. Przez niego straciłam mój największy Skarb :( Jak tylko uda mi się nadrobić ten stracony czas... Postaram się napisać więcej. Ciągle jestem jeszcze życiowo nieobecna. Załamana, zrozpaczona :(
 
Do góry