Hej!
Przychodzę do was nieco zmartwiona, otóż od 3 dni spóźnia mi się okres.
Dla wyjaśnienia - każde współżycie było z zabezpieczeniem (prezerwatywa) i raczej nie wydarzyło się nic w czasie współżycia (żadne pęknięcie gumki czy zsuniecie się)
Powoli dostaje szału. okres mam praktycznie regularny i miałam go dostać 29.08, lecz dalej go nie ma. Przed okresem zawsze mam nabrzmiałe piersi, do takiego stopnia, że nie mogę się poruszać z powodu bólu. Teraz ich nie mam, za to pobolewa mnie podbrzusze bardzo często i promieniuje mi to na plecy, niby macica obniżyła mi się tak jak to zawsze przed okresem mam, ale już wariuje i nie wiem co myśleć. Ostatnimi czasy mam bardzo stresujący okres, problemy ze spaniem etc. Nie wiem czy mogło mieć to wpływ na okres ale zażywałam Valused noc z powodu problemów ze spaniem.
Może któraś tak miała?
Pozdrawiam!
Przychodzę do was nieco zmartwiona, otóż od 3 dni spóźnia mi się okres.
Dla wyjaśnienia - każde współżycie było z zabezpieczeniem (prezerwatywa) i raczej nie wydarzyło się nic w czasie współżycia (żadne pęknięcie gumki czy zsuniecie się)
Powoli dostaje szału. okres mam praktycznie regularny i miałam go dostać 29.08, lecz dalej go nie ma. Przed okresem zawsze mam nabrzmiałe piersi, do takiego stopnia, że nie mogę się poruszać z powodu bólu. Teraz ich nie mam, za to pobolewa mnie podbrzusze bardzo często i promieniuje mi to na plecy, niby macica obniżyła mi się tak jak to zawsze przed okresem mam, ale już wariuje i nie wiem co myśleć. Ostatnimi czasy mam bardzo stresujący okres, problemy ze spaniem etc. Nie wiem czy mogło mieć to wpływ na okres ale zażywałam Valused noc z powodu problemów ze spaniem.
Może któraś tak miała?
Pozdrawiam!