reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sprawa sądowa

Pysia29d

Fanka BB :)
Dołączył(a)
7 Grudzień 2009
Postów
1 081
Mam bardzo duzy dylemat.W czerwcu złozyłam do sadu o uznanie ojcostwa i alimenty,na poczatku mój kuzn mi pisał to wszystko .Twierdził że 800 zł olimentow to jest ok ,zebym nic nie mówiła ze dziecko dużo choruje i 4 razy lezało w szpitalu do 1 roczku( zapalenie płóz,pecherzyca noworodkowa przez zaleazenie go gronkowcem szpitalnym, nastepnie miał 41 stopni goraczki a to była sobota wiec wszpitalu kazali glo przyjąć i cos tak jeszcze) bo mi mogą prawea odebrać ze tak duzo choruje( chorouje przez pózne wczesniactwo i ciezka ciąże,duzo leków itp ,sama Pani Wie jak moze być )
Pózniej przeniosłam sie do innej prawnik bo jednak on jest 500 km odemnie i nie mógł mi pomagac tak do końca.
Kobieta chciała wszystkie wypisyw moje ze szpitala ,wszysytkie ceny leków ile kosztowały,małego wypisy wszystkie,karteczkę ze mały ciągle choruje i powiedziała ze nie dostane na dizecko nie wiecej niz 300 zł.\\


moje jest pytanie takie ,czy jak poszły do sądu wypisy małego ze szpitala 4 az do 10 roku zycia to nie bede mieć kłopotów.On twierdzi ze sad moze nawet odebrac prawa a kobieta chciała to własnie.Jak jest z tym?
 
reklama
bardzo przepraszam ,zresetował mi sie wczesniej komputer i myslałam ze tamta notka sie nie zapisała.a teraz utowrzyłam nową .bardzo przepraszam
 
Mam bardzo duzy dylemat.W czerwcu złozyłam do sadu o uznanie ojcostwa i alimenty,na poczatku mój kuzn mi pisał to wszystko .Twierdził że 800 zł olimentow to jest ok ,zebym nic nie mówiła ze dziecko dużo choruje i 4 razy lezało w szpitalu do 1 roczku( zapalenie płóz,pecherzyca noworodkowa przez zaleazenie go gronkowcem szpitalnym, nastepnie miał 41 stopni goraczki a to była sobota wiec wszpitalu kazali glo przyjąć i cos tak jeszcze) bo mi mogą prawea odebrać ze tak duzo choruje( chorouje przez pózne wczesniactwo i ciezka ciąże,duzo leków itp ,sama Pani Wie jak moze być )
Pózniej przeniosłam sie do innej prawnik bo jednak on jest 500 km odemnie i nie mógł mi pomagac tak do końca.
Kobieta chciała wszystkie wypisyw moje ze szpitala ,wszysytkie ceny leków ile kosztowały,małego wypisy wszystkie,karteczkę ze mały ciągle choruje i powiedziała ze nie dostane na dizecko nie wiecej niz 300 zł.\\


moje jest pytanie takie ,czy jak poszły do sądu wypisy małego ze szpitala 4 az do 10 roku zycia to nie bede mieć kłopotów.On twierdzi ze sad moze nawet odebrac prawa a kobieta chciała to własnie.Jak jest z tym?

Przepraszam Panią, ale czytam to pytanie 10 razy i ciągle nie rozumiem o co Pani pyta.
Jak to do 10 roku skoro dziecko ma rok? A co to znaczy: "a kobieta chciała to właśnie"?
 
Do góry