reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Sprawy urzędowe

Mam pytanie do tych bardziej zorientowanych w sprawach urzędowo-biurowych, bo ja kompletnie zagubiona jestem.
Moja umowa o pracę kończy się z dniem porodu, w sumie myślałam, że skoro macierzyński dostanę od ZUS, a wychowawczy i tak jest bezpłatny, a ubezpieczać może mnie mąż, to będę szukała pracy dopiero po "odchowaniu" dziecka.
Ostatnio jednak się zorientowałam, że większość moich znajomych w podobnej sytuacji "załatwia" sobie jakąkolwiek pracę, tzn zatrudnia się fikcyjnie u szwagra, ciotki, znajomego itp. Moje pytanie brzmi: po co? Co mi to da? Słyszałam coś o ciągłości pracy, ale czy to ma tak naprawdę jakieś znaczenie?
 
reklama
Katarina - jestem w takiej samej sytuacji. Jeśli chodzi o kasę i długość macierzyńskiego, to nie ma to znaczenia. Natomiast jeśli byś się zwolniła i fikcyjnie zatrudniła (pewnie za wyższą kasę), to jest duuża szansa, że Zus Cię skontroluje i uzna fikcyjne zatrudnienie w celu wyłudzenia świadczeń - chyba żebyś te 3 miesiące normalnie pracowała bez L4.

a propos skladek
Okres pobierania zasiłku macierzyńskiego (także po ustaniu zatrudnienia) jest okresem składkowym - ponieważ od zasiłku macierzyńskiego naliczane są składki na fundusz emerytalny (i rentowy). Zaświadczenie o pobieraniu takiego zasiłku wystawia organ wypłacający świadczenie, czyli w opisanym przypadku ZUS. Jeśli w opisanej w pytaniu sytuacji podstawę wymiaru zasiłku macierzyńskiego stanowi kwota wynosząca co najmniej minimalne wynagrodzenie za pracę, w takim przypadku okres jego pobierania będzie wliczany do okresu, od którego zależy prawo do zasiłku dla bezrobotnych.
 
malbetka - byłamdzisiaj w tym moim zusie i powiedzieli mi, że mogę do nich pocztą wysyłaćzwolnienia, ale oni i tak każdorazowo będą kontaktowali się z pracodawca celempotwierdzenia mojego stosunku pracy. Jak znam życie to pewnie listownie, więcto pewnie sporo wydłuży drogę, no ale nie mam wyjścia, bo nie uśmiecha mi sięjeździć do siedziby firmy, bo to w obecnych warunkach dla mnie 4 godziny wyjęte zżyciorysu. Na zmianę przekazu na przelew dostałam od nich druczek.


To moze tez poślij do firmy listem..., choć tam sama wiesz jak najlepiej w Twojej sytuacji;-)
 
Pscólka - ale jeśli Ty cały czas jesteś pracownikiem, to musisz przekazać pracodawcy zwolnienie i on musi mieć w dokumentach pracowniczych jego kopię. Jeśli nie poinformujesz pracodawcy w ciągu 2 dni od otrzymania zwolnienia i nie dostarczysz go w ciągu 7 dni, to może Ci obniżyć zasiłek o 25%, a nawet zwolnić dyscyplinarnie.
 
Leniuchy straszne:szok: Ja woziłam koleżanki zwolnienia do Zusu, to sprawdzali czy jest data wpływu, pieczątka, podpis i adnotacja, że zatrudnienie trwa nadal. Mi dopiero 2 lutego minie 33 dni zwolnienia i jestem ciekawa jak szybko będzie kasa z Zusu.
 
lilonka - tak wiem o takiej opcji, ale ja mam firmę daleko i dla mnie to byłaby wyprawa po pieczątkę, tak ok 2 godziny w jedną stronę. Piechotą na przystanek 2 km, autobus, potem metro, potem albo na piechotę znowu półtora kilometra albo tramwaj i na piechotę ok 700m. Poza tym w komunikacji zawsze ktoś kicha i prycha. Już z dwojga złego wolę to wysłać do ZUSu bez pieczątki, licząc się z tym, że będzie opóźnienie w wypłacie.
 
reklama
pscółka ja wysyłam zwolnienie pocztą za potwierdzeniem odbioru tylko do pracodawcy choć firma zatrudnia obecnie 2 osoby (podobnie jak u Ciebie jest to odrębna spółka większej całości). Żeby dostawać pieniądze na konto napisałam zwykłe podanie (do tego jeszcze ręcznie). W stylu:

"Proszę o przelewanie zasiłku chorobowego na konto .... prowadzone w Banku .... "Jeśli masz wspólne konto z mężem też warto to zaznaczyć.


Co do pieniędzy z ZUS: ja już nauczyłam się, żeby nie nastawiać na jakiś termin wpłaty na konto. Ogólnie nie szybciej niż 30 dni, choć przed Świętami zrobili mi niespodziankę i dostałam przed:-D. Zwolnienia mam zawsze na 28 dni.
 
Do góry