reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Staraczki 2013

Witam i ja wieczorową porą. W trochę lepszym humorze, choć nadal zmartwiona nie określonym stanem... :/ @ nadal nie ma, a testy wychodzą negatywnie.... Ech.... Szkoda gadać.... A za Was wszystkie trzymam bardzo mocno kciuki. watpliwosci To normalne ze kazdy test wychodzi inaczej. W sensie ze na kazdym kreska jest bardziej lub mniej widoczna. Wazne ze jest widoczna. A mysle ze widocznosc zalezna jest od wielu czynnikow (od pory robienia testu, od firmy testu, od czulosci testu itd) takze nie masz sie czym martwic. :)
 
reklama
kaśkasiunia, nie mam potwierdzonej, bo u lekarza jeszcze nie byłam (nie mam jak jechać, bo mąż pracuje od rana do wieczora, a mieszkamy poza Olsztynem. Poczekam jeszcze z tydzień i zapisze się do mojego ginekologa). Ale wszystko na to wskazuje. Testy wychodzą, brak @ (powinnam dostać 6.09), piersi bolą, mam mdłości, nie mogę wszystkiego jeść, przytyłam. To samo miałam przy dwóch poprzednich ciążach. I z tego co czytałam internecie o plamieniu implantacyjnym, to miałam od 30.08, przez parę dni.
 
ja jeszcze nie testowalam :)) kaśkasiunia sie martwi ze cos jest nie tak z jej ciążą :p
zaraz Ci nakopie do dupska :p zamiast się cieszyc to ty sie zamartwiasz stresujesz ..
JESTES W CIAZY I USMIECHNIJ BUZIOLA w koncu :) :tak::tak::tak::tak::tak:
 
hehehe bo nawet ja juz sie ciesze Jej ciążą i Skubanej zazdroszcze a Ona sie tu przejmuje i zamartwia :))
wszystko bedzie w jak najlepszym porzadku i za pare tygodni nam sie tu bedzie chwalila usg :)) z resztą podobnie jak Ty Malusiolka :tak::tak::tak::tak::tak::tak:
 
Arcala - no mnie też się coś zdaje, że te testy z Allegro coś się popsuły. Dlatego teraz pokupowałam w aptece, mam nadzieję, że ich koszt przełoży się na wiarygodność.

kaśkasiunia – ale na człowieka trafiłaś, może on tam tylko sprząta, a prawdziwy lekarz wyszedł po gazetkę :-)
 
DZIEWCZYNY WSZYSTKIE jesteście niesamowite - niesamowice pozytywne

DZIĘKUJĘ :*:*:*

Z Wami lżej:


mikaa - oby było to na co czekasz :)

malusiolka -
a betę robiłaś? Ja do lekarza zapisałąm się na poniedziałek, ale zastanawiam się czy jest sens, czy lepiej tydzień później. Z objawów całkiem subiektywnych - wczoraj przy pobieraniu krwi prawie zemdlałam ;)) - co mi się nie zdarzało. Przytyłam jakieś 1,5-2kg - od początku cyklu. Dzisiaj bardzo bolała mnie głowa. Jestem głodna, ale jak dotykam jedzenia to mnie odpycha, a jak coś zjem to mi trochę mdło - teraz też. Poza tym od tygodnia - i to akurat mało subiektywne - zauważyłam bardzo duże osłabienie. + dzisiaj bardzo mi mokro i mam pełniejsze piersi
plamienia implantacyjnego nie zauważyłam i raczej nie miałam

watpliwosci3 - to ja poproszę żeby mi się udzieliła Twoja radość a ja chętnie rozmnożę swoje ciążowe fluidy - jeśli są.


Boję się po tym ostatnim wczesnym poronieniu - ale z drugiej strony staram się nie nakręcać ;))


a tak poza tym - to jest mi niedobrze bo muszę zakuwać;)



 
kaśkasiunia, robiłam betę w niedziele, ale testy aż tak nie wychodziły i kobieta kazała mi przyjechać za tydzień, za dwa tygodnie i na pewno coś będzie. U mnie prawdopodobnie do zapłodnienia doszło około 30-tego więc na betę muszę czekać 2/3 tygodnie od zapłodnienia. Dzisiaj znowu prosiłam męża o test ciążowy :D Jest dobrze, bo znam swoje ciało :D
 
malusiolka- zazdroszczę znajomości swojego ciała - ja dziecka nie mam więc i podstaw brak - a jaka beta CI wyszła?

z tym czekaniem troszkę mnie pocieszyłaś - bo u mnie do zapłodnienia na pewno doszło 01.09 - wtedy była owu potwierdzona monitoringiem - więc dwa dni później... a jak miałaś w poprzednich ciążach z betą?
 
reklama
Dziewczynki (może lepiej zabrzmi kobietki:p) , spokojnie! Jeżeli mierzycie temperaturę (poranną!) to wiecie na czym stoicie. kaśkasiunia beta wyszła 24, testy ciążowe domowe w większości mają czułość 25. W moczu zazwyczaj jest mniej hormonu niż w krwi, więc po podwojeniu się ilości jest to ok 50 pewnie, a domowe potrafią nie łapać nawet jak beta powyżej 1000, więc spokojnie siedź i zaczynaj się cieszyć, że jesteś w ciąży! Malusiolka kochana, ty negatywnymi testami się nie przejmuj. Wadliwa partia, czy co. Wywal je i nie myśl o tym.
 
Do góry