Ciutkę jaśniejszy jest. A mi w og9le wydaję się że owu właśnie następuje najpóźniej do 12 godzin od pozytywnego testu owu.Ja właśnie zrobiłam drugi test owu. I tak sobie myśle ze chyba na należę fo tych kobiet gdzie od pozytywnego testu do owu jest odstęp 12h a nie od 24-36 [emoji52][emoji15][emoji848][emoji848]
Pierwszy test. Na zdjęciu był robiony w południe, drugi o 21. Wg mnie ten drugi juz jaśniejszy. Czy tylko mi sie wydaje?? Hmm no nic za 4h maz wróci z pracy wiec bada przytulasy i świeca ;-)![]()
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
bertha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Sierpień 2015
- Postów
- 7 662
Ciutkę jaśniejszy jest. A mi w og9le wydaję się że owu właśnie następuje najpóźniej do 12 godzin od pozytywnego testu owu.
Nie, owu następuje od 24 do 36 godzin po pierwszym pozytywie. Pik LH moze byc bardzo krotki, takze moze ci Queen juz jaśnieć ta krecha.
Dlaczego Queen sadzisz ze u ciebie bedzie po 12?
12 godzin to juz po owu jajeczko jest zdolne jeszcze do zapłodnienia.
Wiec sumarycznie jest po pozytywnym teście owu (pierwszym pozytywnym) od 24+12=36 do 36+12=48 godzin na zapłodnienie
Prosta matematyka
Easy!
Nie, owu następuje od 24 do 36 godzin po pierwszym pozytywie. Pik LH moze byc bardzo krotki, takze moze ci Queen juz jaśnieć ta krecha.
Dlaczego Queen sadzisz ze u ciebie bedzie po 12?
12 godzin to juz po owu jajeczko jest zdolne jeszcze do zapłodnienia.
Wiec sumarycznie jest po pozytywnym teście owu (pierwszym pozytywnym) od 24+12=36 do 36+12=48 godzin na zapłodnienie
Prosta matematykaale jeszcze musi byc mocny plemnior, przychylny śluz, brak przeszkód na drodze (np nieżywe plemniki zgrupowane w zgraje), proste drożne jajowody, dobrej jakości jajo. A potem to juz tylko dobre endometrium zeby sie zagnieździło, super hormony i pewnie jeszcze 1000 innych warunków zeby sie powiodło
Easy!![]()
Matko Bertha ale pocislas ! [emoji79][emoji79][emoji79] o jajeczko sie nie martwię - u mnie wszystko pięknie (i jeszcze wspomagane clo) śluzu mam w tym cyklu sporo. Jajowody tez sa drożne a z endometrium nigdy nie miałam problemów - jak kiedys mi powiedziała moja gin w Pl - wręcz książkowy przykład. Co do plemników tylko obawy sa ... eh no zobaczymy jak to bedzie ;-)
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
Morela_87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Wrzesień 2016
- Postów
- 1 443
Trzymam kciuki za bety Izy i hajmal!!
U mnie od 3 dni podbrzusze boli jak na okres i żołądek ściśnięty. Kawy pic nie moge bo robi mi się niedobrze. Nie wiem co to ale nie fajnie się czuje.
Co do owulacji to też mam wrażenie, że szybciej niż w ciągu 36h przyszła w dodatku jakoś szybciej i nie wiem czemu. Rozregulowana jestem totalnie.
U mnie od 3 dni podbrzusze boli jak na okres i żołądek ściśnięty. Kawy pic nie moge bo robi mi się niedobrze. Nie wiem co to ale nie fajnie się czuje.
Co do owulacji to też mam wrażenie, że szybciej niż w ciągu 36h przyszła w dodatku jakoś szybciej i nie wiem czemu. Rozregulowana jestem totalnie.

hajmal
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2016
- Postów
- 3 580
widocznie tak jest, poszłam przed chwilą po papierowy wynik ale mi Pani nie dała bo jeszcze nie ma, tylko na kompie sprawdziła te normy do tego sa zarąbiste potem wam pokażeHajmal, i ty i sylwkaq90 macie z dwoma miejscami po przecinku. Po prostu przy małych wartościach podają z większa dokładnością a jak dochodzi do setek, tysięcy to te ułamki nie maja juz znaczenia.
ważne ze sie udało i byle było dobrzeHajmal ona coś pisała przedwczoraj, że miała już 43 dc, ale ona miała nieregularne cykle przez Hashimoto i w ogóle jest po jakimś zabiegu pierwszy cykl i się udało![]()
hajmal
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Maj 2016
- Postów
- 3 580
trzymam kciukiAle się cieszę Dziewczyny - mam nadzieję, że przełamałyście złą passę i teraz się będą fasolki sypały jedna za drugą
Ja dopiero kończę @, ale postanowiłam w tym cyklu nie spinać się i iść na żywioł. Trzymajcie kciuki![]()
Morela_87
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 16 Wrzesień 2016
- Postów
- 1 443
Tylko skąd ten ból podbrzusza. Jestem chyba w 14 dc. Chyba po owulacji świeżo.
Ale przez te zawirowania z odstawianiem krążka zdaje sobie sprawę, że mogą mi świrować hormony na różne sposoby. To w końcu dopiero 1 cykl.
Z córką zaszłam tydzień po odstawieniu tabletek w sumie ale to było prawie 7 lat temu więc i organizm był inny
Ale przez te zawirowania z odstawianiem krążka zdaje sobie sprawę, że mogą mi świrować hormony na różne sposoby. To w końcu dopiero 1 cykl.
Z córką zaszłam tydzień po odstawieniu tabletek w sumie ale to było prawie 7 lat temu więc i organizm był inny

reklama
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 153 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 254 tys
- Odpowiedzi
- 2 tys
- Wyświetleń
- 78 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 241 tys
Podziel się: