reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Staraczki II połowa 2021



Przechwytywanie.JPG
 
reklama
Tak, dużo osób polecało, nawet tu na forum, wyciąg z serca ananasa (nie wiem jak się nazywa to co ananas ma w środku, rdzeń? Serce?) Można jeść albo brac jako suplement. Dziewczyny pisały ze max do 6dpo można jesc/zażywać. Podobno pomaga w zagniezdzeniu (I na cellulit 😄)
No ja ostatnio kupiłam nawet ananasa chociaż nie lubię i zjadlam raptem dwa plastry bo wiecej nie byłam w stanie.
 
Ja biore Wit D, omega 3 i też taki pakiet dla staraczek, ale wcześniej jeszcze brałam niepokalanka, ashwagande, pregnenolone, berberyne do posiłków... a i jeszcze teraz biorę ananasa pierwszy cykl na spróbowanie 🤷🏽‍♀️ łapie się czego mogę a to chyba nie najlepszy pomysł... wiesiołka jeszcze nie próbowałam
Podziwiam! Ja bym połowy z tego nie zapamiętała nawet co kiedy i dlaczego
 
No ja ostatnio kupiłam nawet ananasa chociaż nie lubię i zjadlam raptem dwa plastry bo wiecej nie byłam w stanie.
Ja uwielbiam świeżego ananasa ale ostatnio co szlam na zakupy to nie było wiec mam w domu w postaci supli ale jak się da zamienić na owoc to zamieniam beż zastanowienia tylko nie taki z puszki
 
reklama
Melduje ze zostaje na staraczkach. Zaczynam kolejny cykl, krwawienie już na poziomie normalnego @. Beta 3,6. Testy już vizir. To się nacieszyłam…

Bardzo mi przykro :(

Nie wiem właśnie jakim cudem...wzloty i upadki. Ale dzisiaj po raz pierwszy sobie pomyślałam że moze czas się poddać. In vitro nie wykluczam chociaż na chwilę obecną mnie to nie przekonuje. Jeszcze miesiąc temu miałam chęci że trzeba działać, szukać dalej i próbować. A dzisiaj tylko płacz, może ja nie powinnam mieć dziecka po prostu...

Nie myśl tak, każda z nas zasługuje na szczęście i na bycie mamą
 
Do góry