reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

Moje żyły są tak małe, że zawsze jest problem z wkluciem. Kiedy masz wyniki?
Daj znać jak z USG.

Praca zdalna jest super, ja planuję po macierzyńskim nie wracać na etat a przejść na freelance. Kiedy moje córki były małe, też pracowałam w domu.

Tak, zawsze miałam z tym problem - od dziecka, nawet jak schudłam 17kg to żyły zostały tam gdzie były. Piguły doprowadzam do zawału, bo zawsze mają stres, że coś mi zrobią tym dłubaniem igłą w ręce. :D Niestety mam dość mocno obolałe ręce po każdym pobraniu :/

Ja od października przechodzę na całkowity freelance, chcę otworzyć sklep z UX/UI i wyluzować totalnie. Jestem strzępkiem nerwów przez obecną pracę, mam nadzieje, że zmiany wpłyną na potencjalną ciążę <3mam kciuki>
 
reklama
Tak, zawsze miałam z tym problem - od dziecka, nawet jak schudłam 17kg to żyły zostały tam gdzie były. Piguły doprowadzam do zawału, bo zawsze mają stres, że coś mi zrobią tym dłubaniem igłą w ręce. :D Niestety mam dość mocno obolałe ręce po każdym pobraniu :/

Ja od października przechodzę na całkowity freelance, chcę otworzyć sklep z UX/UI i wyluzować totalnie. Jestem strzępkiem nerwów przez obecną pracę, mam nadzieje, że zmiany wpłyną na potencjalną ciążę <3mam kciuki>

Hihi, to samo, pielęgniarki zawsze panikuja, ale fakt, zazwyczaj kończę z siniakami :dry:

Trzymam kciuki za freelance! To jednak wspaniała opcja i wolność poza tym pracujesz na siebie a nie do kieszeni szefa. :)
 
Ja od 2011 roku jestem na swoim. Mam firmę z mężem. On idzie na b2b od października aby pracować 8h i mieć czas na życie. Teraz jest koszmar. Praca non stop. Brak urlopu. Mamy dość.

Praca nad produktami swojego pomysłu na pewno będzie luźniejsza :)
 
A u mnie nadal Cisza ;c 35dc. Za to siedzę na sorze z mężem i czekam na wyniki TK. Poza ślubem w tym roku nic dobrego chyba mnie jeszcze nie spotkało. Niech ten rok się najlepiej skończy ;c.
 
I na pewno bardziej satysfakcjonująca :)
Pod pewnymi względami na pewno tak. Ale robiąc duże rzeczy dla dużych klientów o znanych nazwach na pewno zdobyłam większe doświadczenie. Priorytety w życiu mi się zmieniły także chętnie popracuję nad czymś lżejszym :)

A u mnie nadal Cisza ;c 35dc. Za to siedzę na sorze z mężem i czekam na wyniki TK. Poza ślubem w tym roku nic dobrego chyba mnie jeszcze nie spotkało. Niech ten rok się najlepiej skończy ;c.
Ouuu 3mam kciuki! Bądź dzielna!
 
Tak-PCOS. Dzieki za dobre rady. [emoji6] Podziwiam Cie za ten spokoj. Ja juz bym byla na becie z samego rana [emoji1] zrosty chyba za szybko, ja tu czuje ciaze. Moze idz na ta bete i sie dowiemy dzis.
I jak tam przygotowania do szpitala? Stres jest? Jeśli tak to weź to na spokojnie ! Pamiętaj tylko spokój Nas ratuje, a co ma być i tak będzie ! [emoji7]
 
Pod pewnymi względami na pewno tak. Ale robiąc duże rzeczy dla dużych klientów o znanych nazwach na pewno zdobyłam większe doświadczenie. Priorytety w życiu mi się zmieniły także chętnie popracuję nad czymś lżejszym :)


Ouuu 3mam kciuki! Bądź dzielna!
Dziękii, kciuków nigdy za wiele [emoji7]. ale już 5 godzinę tutaj kwitnę.. Nie wiem czy już z nerwów się słabiej czuję, czy może @ nadchodzi[emoji848]
 
reklama
A u mnie nadal Cisza ;c 35dc. Za to siedzę na sorze z mężem i czekam na wyniki TK. Poza ślubem w tym roku nic dobrego chyba mnie jeszcze nie spotkało. Niech ten rok się najlepiej skończy ;c.

Oj, to morze cierpliwości potrzebne! Trzymaj się :)
Pod pewnymi względami na pewno tak. Ale robiąc duże rzeczy dla dużych klientów o znanych nazwach na pewno zdobyłam większe doświadczenie. Priorytety w życiu mi się zmieniły także chętnie popracuję nad czymś lżejszym :)


Ouuu 3mam kciuki! Bądź dzielna!

To bardzo podobnie jak ja :) doświadczenie i kontakty zdobyte, teraz czas być swoim własnym szefem :D

Dziewczyny kiedy któraś testuje? :)
 
Do góry