Staramy się, wspieramy i o życiu rozmawiamy!:)

[Jaasna]

Nic nie czuje na @ [emoji1422] jutro będę tam w okolicy labo to zrobię. Teraz to i ja ciekawa jestem [emoji23]

Chciałabym, żebyś się pozytywnie zaskoczyła tą betą Żebyśmy my wszystkie z krzeseł pospadały na spektakularny zwrot akcji

 

[buterrfly]

Dziś juz 41...[emoji33] nigdy nie mialam tak

No właśnie.. Teraz trzymam kciuki [emoji110] [emoji110]

 

[MasterKa]

Chciałabym, żebyś się pozytywnie zaskoczyła tą betą Żebyśmy my wszystkie z krzeseł pospadały na spektakularny zwrot akcji

No szok byłby nieziemski [emoji33][emoji33][emoji33][emoji33] jutro pojadę i uspokoje siebie i Was [emoji7][emoji2] fakt...pobalowałam dosc mocno przez 3 dni... Ale nie dobieram sobie do głowy wiele bo czytałam post mamy ginekolog o hipotetycznej Hani, takze spokojna jestem [emoji2] ale nadziei i tak sobie nie robie... Wolę się miło zaskoczyć niż znowu rozczarować... Ten jajnik ciągle mnie kłujeni czuję go cały czas jak chodzę...

 

[KociaMatka]

A jakie leki bierzesz?

Nie biorę aktualnie żadnych (jeśli nie liczyć leków na tarczycę). Pierwszy raz od dłuższego czasu trafiłam do lekarza, który się wziął za monitoring owu, więc sprawdzamy, czy ja w ogóle owuluję, żeby wiedzieć, czy jakieś leki trzeba wdrożyć.

 

[MasterKa]

No właśnie.. Teraz trzymam kciuki [emoji110] [emoji110]

[emoji8][emoji8][emoji8][emoji8][emoji8][emoji8]

 

[Fizzymensa]

Dziś juz 41...[emoji33] nigdy nie mialam tak

Ja dzisiaj 40 dzień... ale cykle mam około 32-34 dni
A mierzysz temperaturę, bo nie pamietam?

 

[MasterKa]

Ja dzisiaj 40 dzień... ale cykle mam około 32-34 dni
A mierzysz temperaturę, bo nie pamietam?

Nie, nie mierzę...

 

[PatPatPat]

Ja też nie mierze temp i nie robię pasków owu

Dziewczyny, a po ciąży ten rozmiar biustu zostaje czy wraca do normy?

 

[Lovi23]

Ja też nie mierze temp i nie robię pasków owu

Dziewczyny, a po ciąży ten rozmiar biustu zostaje czy wraca do normy?

Nie pytaj , będziesz lepiej spać [emoji16]

 

[PatPatPat]

No szok byłby nieziemski [emoji33][emoji33][emoji33][emoji33] jutro pojadę i uspokoje siebie i Was [emoji7][emoji2] fakt...pobalowałam dosc mocno przez 3 dni... Ale nie dobieram sobie do głowy wiele bo czytałam post mamy ginekolog o hipotetycznej Hani, takze spokojna jestem [emoji2] ale nadziei i tak sobie nie robie... Wolę się miło zaskoczyć niż znowu rozczarować... Ten jajnik ciągle mnie kłujeni czuję go cały czas jak chodzę...

Trzymam kciuki

Ja też zawsze podchodzę z zimną głową Wolę się zaskoczyć i ucieszyć niż się rozczarować