reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Starania i wsparcie po ciazy biochemicznej

Dziewczyny czy ktoras z Was miala 2 biochemiczne i zna przyczyne? Mialyscie badania kariotypy? Ja mialam biochemiczna, potem zdrowe dziecko i teraz znow poronienie, beta juz spada, mam nadzieje ze to nie pozamaciczna. Chcialabym wiedziec czy na to nie wina kariotypu bo jesli tak, musze rowniez przebadac synka... slyszalam ze poronienia biochemiczne sa sppwodowane glownie wadami genetycznymi zarodka, ktory nie jest w stanie sie rozwijac, rozwazam najpierw badanie kariotypu, bo jesli z nim cos nie tak to na kolejna ciaze sie nie zdecyduje... czy ktoras po przynajmniej 2 biochemach zna przyczyne?
 
reklama
Dziewczyny czy ktoras z Was miala 2 biochemiczne i zna przyczyne? Mialyscie badania kariotypy? Ja mialam biochemiczna, potem zdrowe dziecko i teraz znow poronienie, beta juz spada, mam nadzieje ze to nie pozamaciczna. Chcialabym wiedziec czy na to nie wina kariotypu bo jesli tak, musze rowniez przebadac synka... slyszalam ze poronienia biochemiczne sa sppwodowane glownie wadami genetycznymi zarodka, ktory nie jest w stanie sie rozwijac, rozwazam najpierw badanie kariotypu, bo jesli z nim cos nie tak to na kolejna ciaze sie nie zdecyduje... czy ktoras po przynajmniej 2 biochemach zna przyczyne?
Tak ja. Biochemiczna potem zdrowa ciąża potem biochemiczna. Mutacja pai homozygotyczna, mthfr heterozygotyczna, endometrioza, nie do końca drożne jajowody, hiperinsulinemia i hipoglikemia reaktywna.
Tylko u mnie biochemiczne mogły być pozamacicznymi które szybko obumarły bo lewy jajowód był całkowicie niedrożny a ta 1 ciąża na pewno była z lewego i bolała wtedy okropnie pachwina. Synek z prawego jajowodu gdzie akurat jajowód był tylko troche niedrożny rok po porodzie.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
Dziewczyny czy ktoras z Was miala 2 biochemiczne i zna przyczyne? Mialyscie badania kariotypy? Ja mialam biochemiczna, potem zdrowe dziecko i teraz znow poronienie, beta juz spada, mam nadzieje ze to nie pozamaciczna. Chcialabym wiedziec czy na to nie wina kariotypu bo jesli tak, musze rowniez przebadac synka... slyszalam ze poronienia biochemiczne sa sppwodowane glownie wadami genetycznymi zarodka, ktory nie jest w stanie sie rozwijac, rozwazam najpierw badanie kariotypu, bo jesli z nim cos nie tak to na kolejna ciaze sie nie zdecyduje... czy ktoras po przynajmniej 2 biochemach zna przyczyne?

Nikt nie da Ci gwarancji zdrowej ciąży nigdy. Nawet mając wszystko w porządku może powstać mutacja niezwiązana z waszymi genami są to tzw. mutacje de novo
 
Nikt nie da Ci gwarancji zdrowej ciąży nigdy. Nawet mając wszystko w porządku może powstać mutacja niezwiązana z waszymi genami są to tzw. mutacje de novo
Ja wiem ale jak jest nieprawidlowy kariotyp, to wtedy szanse na chore dzieckk sa suzo wieksze... poza tym wtedy moglam to przekazac synkowi i w przyszlosci moze miec podobne problemy :(
 
Tak ja. Biochemiczna potem zdrowa ciąża potem biochemiczna. Mutacja pai homozygotyczna, mthfr heterozygotyczna, endometrioza, nie do końca drożne jajowody, hiperinsulinemia i hipoglikemia reaktywna.
Tylko u mnie biochemiczne mogły być pozamacicznymi które szybko obumarły bo lewy jajowód był całkowicie niedrożny a ta 1 ciąża na pewno była z lewego i bolała wtedy okropnie pachwina. Synek z prawego jajowodu gdzie akurat jajowód był tylko troche niedrożny rok po porodzie.
A jestes pewna, ze 2 biochemiczna byla z niedroznego jajowodu? Ja tez teraz mam z lewego jajnika nieprawidlowa ciaze, beta juz raz spadla ame nusze kontrolowac, a synek byl z prawego jajnika bo czuje owulacje bardzo dobrze, zreszta bylam akurat u gina jak byl cykl. Ale podobno przy poronieniu ciazy jajowodowej czuje sie bol z jednej strony, ja przy pierwszej biochemicznej mialam po prostu skurcze macicy jak przy mocnej miesiaczce, a teraz jeszcze krwawienia nie dostalam :/ a robilas moze kariotypy? Ja wlasnie rozwazam. Lekarz mi mowi ze jeszcze w gre wchodzi czynnik v leiden i immunologia, bo te mthfr i pai ppdobno ma b duzo kobiet i niby to nie jest przyczyna poronien.
 
Ja wiem ale jak jest nieprawidlowy kariotyp, to wtedy szanse na chore dzieckk sa suzo wieksze... poza tym wtedy moglam to przekazac synkowi i w przyszlosci moze miec podobne problemy :(

Oczywiście, że tak, ale pytanie czy Twój mąż zgodzi się na badania bo to on może być przecież nosicielem.
No i jak chcesz mieć 100% pewności co do chorób to musiałabyś zrobić badanie WES, a to koło 6500zł za jedną osobę

Pominę już fakt, że statystyka w ogóle mówi że najczęściej za wady zarodka odpowiada czynnik męski
 
Oczywiście, że tak, ale pytanie czy Twój mąż zgodzi się na badania bo to on może być przecież nosicielem.
No i jak chcesz mieć 100% pewności co do chorób to musiałabyś zrobić badanie WES, a to koło 6500zł za jedną osobę

Pominę już fakt, że statystyka w ogóle mówi że najczęściej za wady zarodka odpowiada czynnik męski
Na badanie krwi sie zgodzi, na nasienie to nie wiem.. no i glownie chodzi mi o kariotypy, zeby zobaczyc czy nie przekazalam czegos synkowi, bo na razie na pewno nie planuje innych ciaz, musze jeszcze ta obecna poronic... a jeszcze krwawienia nie mam, przy pierwszej ciazy biochemicznej mialam poronienie praktycznie od razu jak zaczela beta spadac i zaczynam sie stresowac.
 
reklama
A jestes pewna, ze 2 biochemiczna byla z niedroznego jajowodu? Ja tez teraz mam z lewego jajnika nieprawidlowa ciaze, beta juz raz spadla ame nusze kontrolowac, a synek byl z prawego jajnika bo czuje owulacje bardzo dobrze, zreszta bylam akurat u gina jak byl cykl. Ale podobno przy poronieniu ciazy jajowodowej czuje sie bol z jednej strony, ja przy pierwszej biochemicznej mialam po prostu skurcze macicy jak przy mocnej miesiaczce, a teraz jeszcze krwawienia nie dostalam :/ a robilas moze kariotypy? Ja wlasnie rozwazam. Lekarz mi mowi ze jeszcze w gre wchodzi czynnik v leiden i immunologia, bo te mthfr i pai ppdobno ma b duzo kobiet i niby to nie jest przyczyna poronien.
Nie robiłam kariotypów. Podchodzimy teraz do in vitro i nie widzieli sensu by robić. 2 biochemiczna nie wiem z którego jajowodu była niestety tylko pierwsza że z tego niedrożnego. Z tym, że ja w 3 trymestrze miałam zakrzepice wiec myślę, że powodem była mutacja pai że się nie zagniezdziło. No mam też endometeioze i hiperinsulinemie a obie powoduja problem z zagniezdżeniem.
 

Podobne tematy

1
Odpowiedzi
19 tys
Wyświetleń
780 tys
Do góry