reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Starania po raz pierwszy :)

czy wy mi w koncu powiecie co to jest to vademecum?:baffled::-)
Dziewczyny zaciązone odpowiadają na pytania
Wpisujemy tu opowieści o swoich staraniach według punktów, by było to przejrzyste.

1.
miałam regularne/nieregularne cykle - jak długie itp.
2.
czy używałam wcześniej antykoncepcji - jak długo?
3.
starałam się od...
4.
z czego starałam się ze wspomaganiem, (testy, mierzenie temperatury, leki, IUI) opis co jak i dlaczego?

5.
moja historia chorobowa (z czym się borykałam) - nasze choroby związane z niepłodnością, wyniki badań, problemy ze śluzem... co tylko tam się z nami działo.

6.
częstotliwość pracy (czyli jak chcieliśmy spłodzić dzidziusia) - może ktoś miał jakiś system, specjalne pozycję? itp...
7.
druga połowowa (mąż, narzeczony)czy miał jakiś problem?
8.
która to moja ciąża? W którym tygodniu poroniłam i dlaczego.
9.
moje pierwsze objawy ciążowe, kiedy był wykonany test/Beta HCG. Samopoczucie.

10.
parę słów o naszych staraniach co jak i dlaczego... co czułyście itp
11
.wcześniej nie wychodziło bo...? - nasze przemyślenia, co byście zmieniły,itp.
12
.w jednym zdaniu. Rada dla staraczek!
 
reklama
Hej dziurka ! :) Strasznie strasznie się cieszę że Tobie się udało przeczytałam twoje boje o dzidziusia i dajesz nadzieję że nam też się uda ! Los Ci dał dwa dzieciaczki za te lata starań super ! I widze że też masz niedoczynność tarczycy ?
 
Milia w tym Vademecum każda wystarana opisuję w punktach jak to było z nią.
A to ja poczekam spokojnie na te ankiety, ciekawa jestem ich bardzo:p

Gocha kochana tak, od 21 lat borykam się z niedoczynnością. Ale teraz biorę tylko jod i nic więcej, poziom tsh i ft4 nie jest tragiczny.
Kochana moja, ja tam wierzę,że każdej z nas się uda. Czasem żeby coś docenić, tak naprawdę trzeba powalczyć. Ja nie mowie broń Boże ze dziewczyny,które szybko zafasolkowały nie doceniają tego co mają ale mówię o samej sobie, o swoich przemyśleniach decyzjach itd. Ja trzymam za Ciebie i mąłza Twego &&&&&
 
Ostatnia edycja:
Jasne, że podam przepis... ale sama robię ją pierwszy raz więc nie wiem jak wychodzi a przepis mój mąż znalazł gdzieś na internecie...
(tylko te ilości składników tam były podane na 1 osobę :baffled: - nie wiem czemu tak ale ja będę dawać wszystkiego proporcjonalnie więcej)
makaron świderki, 250g.
wędlina (szynka może być nawet chudy boczek), 100g.
pieczarki, 100g.
cebula, 1
topiony serek śmietankowy (trójkąty), 2-3 szt.
mleko lub woda, pół szkl.
brokuła, 1 szt.
pieprz,
kucharek,
starty żółty ser, 200 g.

Ugotować makaron na półtwardo. Brokuły podzielić na różyczki i ugotować tak aby tylko lekko zmiękły. Pieczarki pokroić w paski i usmażyć na maśle. Wędlinę pokroić w paski lub kostkę ( kto jak woli ) i podsmażyć na maśle. Cebulę pokroić w kostkę i zeszklić. Te składniki razem wymieszać,posypać kucharkiem i pieprzem oczywiście nie przesadzając z przyprawami.Wsypać część utartego żółtego sera i wymieszać a resztę zostawić na posypanie wierzchu zapiekanki. Przełożyć do naczynia żaroodpornego. W garnku zagrzać mleko lub wodę i do tego dać serki topione. Podgrzewać i mieszać tak długo aż serki się rozpuszczą. Utworzonym sosem polać wszystkie składniki i posypać żółtym serem. Wstawić do zimnego piekarnika i ustawić temp. na 200st.zapiekać tak ok.40-45min.
 
reklama
Do góry