Starania po raz pierwszy :)

[Paluszek_]

Oj Fifka trzymam kciuki, tzymam i wierze ze beda dwie krechy!!!jak sie uda to tylko magenta musi sie zorganizowac i zafasolkować czym predzej i moja kobieca intuicja wypadnie nienajgorzej I jeszcze raz wam mówie wiosna idzie to i brzuchów bedzie wiecej!!!Madziarka oczywiście za Ciebie tez kciuki ścisniete
A jak u mnie, to juz sama nie wiem...ostatnio jakos tak u nas cicho, niby wszystko ok, a tak sie mijamy....nastroj u mnie chwiejny, duzo mam ostatnio pretensji do M. - oczywiscie niewypowiedzianych i to tak sie kumuluje, przytulanek tez nie ma juz nawet nie wiem który dzien...no to i rozmowy o starankach jakos tak przycichły...:/ ale jak zawsze pewnie za pare dni sie wszystko wyprostuje, na razie to jest byle jak...

 

[Magd.a]

Ael udusze Cię babo.. Ty mi nie gadaj o ciąży teraz bo babo nie wziełam 3 tabletek w tym cyklu :/ także to wcale a wcale śmieszne nie jest.. bezrobotna z dzieckiem, dwoma psami ( w tym z "pożeraczem dzieci" ) w kawalerce, no strasznie super także ja swoje fluidki przekazuje.. hmmm.. Paluszkowi

 

[Aelreda]

Ael udusze Cię babo.. Ty mi nie gadaj o ciąży teraz bo babo nie wziełam 3 tabletek w tym cyklu :/ także to wcale a wcale śmieszne nie jest.. bezrobotna z dzieckiem, dwoma psami ( w tym z "pożeraczem dzieci" ) w kawalerce, no strasznie super także ja swoje fluidki przekazuje.. hmmm.. Paluszkowi

Za późno...fluidy poszły do Ciebie! MUHAHAHAH!!!!!

 

[lillydelux]

Hej dziewczyny dziękuję za wsparcie na razie u mnie cisza, bóle przeszły, tzn zostały jeszcze te lekkie ćmiące @ ( chociaż czasami bywają dość ostre... ) mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, i że fasolka będzie sobie rosła zdrowo
Julieet, ja mam ogromną nadzieję, że spotkamy się na listopadówkach i że nasze kruszynki będą się dobrze rozwijać
Fifka i Pok, staraliśmy się 5 cykli, ale nie wpisujcie mnie proszę jeszcze w listę zaciążonych póki trochę czasu nie minie i się nie uspokoję...

 

[Paluszek_]

Ty Madzia sie nie rozpedzaj z tymi fluidkami Jak dla Ciebie to dla Ciebie na razie zbieraj moc a jak przyjdzie Twoj czas to je wykorzystasz

 

[Magd.a]

No jak sobie nazbieram tych fluidków to będę octopus mama

dziękuję za fluidki przydały by się fluidki rozumowe.

a tak apropo dziś dzień teściowej..

 

[julieet]

Lilly, a kiedy planujesz iść do lekarza?

 

[pok]

Ja chce tylko sprawdzić czy pęcherzyk mi pęka, bo dziewczyny mnie troszkę nastraszyły. Bo byłam na monitoringu ale opuściłam ostatnią wizytę i nie zobaczyłam czy pękł czy nie... Chociaż gin nie kazał przychodzić i mówił ze wszytsko okej, ale dla świętego spokoju wole sprawdzić. Poza tym wiem że mam niedobór progesterony i nie wiem kiedy mam przestać brać tą luteinę...
A testów używam, bo przy moich nie regularnych @ nie da się inaczej...

sprawdz koniecznie. mi nie pekl ostatnio mimo skoku temperatury, ktora wedle wszelkich zrodel npr jest nieodzownym dowodem owulacji. A tu taka kupa. Z reszta jak obejrzałam moje wykresy sprzed brania progesteronu i cyklu progesteronowego to dopiero widze jak wykres powinien wygladac.
Mi lekarz kazal brac do konca cyklu - u mnie to akurat latwe, bo mam rowno 31 dni zawsze, wiec 31 mialam wziac ostatnia - tego dnia juz mialam sluz kolorowy a na drugi dzien @. Mam nadzieje, ze kilka cykli z progesteronem i w koncu sie uda kurka wodna no...
Jak masz nieregularne cykle to nie mam pojecia... A lekarz jak Ci kazal ja brac?

Hej dziewczyny dziękuję za wsparcie na razie u mnie cisza, bóle przeszły, tzn zostały jeszcze te lekkie ćmiące @ ( chociaż czasami bywają dość ostre... ) mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze, i że fasolka będzie sobie rosła zdrowo
Julieet, ja mam ogromną nadzieję, że spotkamy się na listopadówkach i że nasze kruszynki będą się dobrze rozwijać
Fifka i Pok, staraliśmy się 5 cykli, ale nie wpisujcie mnie proszę jeszcze w listę zaciążonych póki trochę czasu nie minie i się nie uspokoję...

nie denerwuj sie! lez, odpoczywaj, nie dzwigaj, nie podnos rak i luuuuzuj

 

[lillydelux]

Julieet, no właśnie nie wiem, z jednej strony chciałabym odczekać do ok 7 tyg, żeby już było widać serduszko, a z 2 strony korci mnie, żeby już wcześniej, ale boję się, że zbyt dużo USG może fasolce zaszkodzić... a Ty kiedy się wybierasz?
A ja dzisiaj z wrażeń spać nie mogłam, wstałam o 4 rano i zrobiłam sobie znowu testa innej firmy, i znowu 2 kreski :-)

 

[Fifka]

A u mnie jedna kreska aż w oczy szczypie... tak więc przerywam ten ciąg dobrych wiadomości... odstawiam od dziś luteinę....