reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Starania po raz pierwszy :)

Cześć dziewczyny.. ja od samego rana zbyt dobrych wiadomości nie mam..
Mojego M. wujek zmarł w szpitalu, pies którym kiedyś się opiekowałam, długo nie mogłam się pozbierac po tym,że wydałam go do innego domu, ale dom miał najlepszy z możliwych, zginał we wtorek pod kołami samochodu :-(

co do dzieci, ja wiem,że nie pora teraz na mnie chyba nie umiałabym udzwignąć tego wszystkiego na razie, mimo ,że wiem "z czym to się je" nie jestem na to gotowa.
Jak dla mnie muszę mieć w razie czego utrzymać siebie i dziecko. Poczekam na te zaręczyny, ślub może wtedy.. na razie to po tych złych wiadomościach na wszystko jestem na nie :-(
 
reklama
soglam - ja dziecka pragne od dwoch lat z calych sil a jak raz jeden spoznial mi sie okres i test robilam, to te 5 minut do wyniku trzeslam sie cala, panika nie do opisania. Tez dziecko jest czescia mojego planu. Prace mialam kiepska a teraz nie mam w ogole. Jestem od Ciebie rok mlodsza ale M. moj w wieku Twojego i po prostu przyjelam polityke, ze nie bede juz czekac na prace i kariere, bo kto wie czy sie kiedykolwiek doczekam. Wiek juz jest dobry.
Ale panika jest zawsze... spoko :) wszystko z Toba ok :)
 
a ja się dzisiaj nic nie dowiedziałam od szefa znowu...księgowa nic nie przygotowała...
z ta kasą kurde i dalej nie wiem na czym stoje czy się opłaca siedziec i starac teraz...

zmykam...miłego weekendu papatki
 
A mnie tak boli ten bark i szyja ze umieram, kupilam nawet na stacji ipubrom i zaaplikowalam 1 tabletke bo juz zwijalam sie z bolu, nie pomogla oczywiscie. Mama mnie zjechala ze jak moglam tabletki przeciwbolowe jesc.. Myslicie ze popelnilam wielka zbrodnie? Kurde teraz to siedze i mam ogromne wyrzuty sumienia. Oby nic sie nie stalo.. Zjadlam tylko 1. Nienawidze jak ktos mi wkreca ze to zrobilas zle to cos tam.. Teraz to siedze i sie martwie.
 
reklama
Hej :) jestem początkująca, więc proszę o wyrozumiałość :) staramy się z mężem po raz pierwszy, być może się udało, bo czekam na "nie przyjście" @. W lutym się nie powiodło ;/ mam nadzieję, że będę mamą... już mi odbija na punkcie ciuszków, grzechotek itd, zwłaszcza, że co chwilę na ulicy widzę śliczne brzuszki i wózki jeżdżące po chodnikach... Pozdrawiam wszystkie Staraczki :)
 
Do góry