reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

starania się - watpliwości..

reklama
czesc LASECZKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
kurde stesknilam sie za Wami,nie bylo mnie troche czasu nie jestem w stanie nadrobic zaleglosci(mialam awarie neta)....prosze Was napiszcie ktorej udalo sie zafasolkowac?!!
u mnie ok,spoznial mi sie okres tygdzien czasu......nigdy tak nie mialam
zrobilam test w 6 dniu,niestety jedna krecha...dzisiaj przyszedl okres....chmmm no coz,ale powiem Wam szczerze,ze mialam mega nadzieje,ze sie udalo....
ale powiem Wam,ze wlasnie urodzila moja kolezanka na ponad miesiac przed terminem co sie pozniej okazalo wszystko jest w pozadku bo dostala okres normalnie i poprostu lekarz nie bral tego pod uwage ale wyobrazcie sobie jej strach kiedy dostala boli porodowych..szok!!!!
jeszcze jedna prosba....zanim mnie rozlaczyli czekalam az opisze swoja historie dziewczyna ktora starala sie 16 lat,bardzo jestem ciekawa a nie moge tego znalezc moze ktoras z Was pamieta..? buziole!!
 
:-DWitajcie kochane !!! Ale we Wrocku okropna pogoda ble !!!

Dzięki Pysia ! Będę się starać odpoczywać, ale k....wa dalej mam kontrolę ZUS w firmie i chcąc nie chcąc nie da się całkiem bez emocji i nerwów podejść do tego....


:-)

Kochana OLCIU wiem praca badzo wazna i napwno kontrola bedzie dociekała i szukała potencjalnych błędów. i beda ciagle prosili o wyjasnienia jak to pani robi i dlaczego tak
ALE kochan maleństwo - HAJWAZNIEJSZE i zeby nie wiem co sie działo, nawet gdybys nie miała czasu sie podrapać w d....ę w robocie, to jak bedziesz czuła sie zmeczona czy poprostu xle to musisz odpoczywać, nie bez kozery lekarz kazał brac progesteron.


Nie miala baba klopotu zrobila sobie bete!

Rozbawiłas mnie tym tekstem do łez :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

Siema dziewczeta :-D

Ale jest piekna pogoda u nas - wiosna pelna geba :-D Ja zdecydowalas sie na zrobienie tescika. Niestety moje obawy sie sprawdzily.

Kaprysiu nie zamartwiaj sie na zapas, bo moze te nerwy sa zupełnie niepotrzebne, wiem z doswiadczenia ze fasolki lubia spokój i nieznosza paniki.
Wiem, ze sie martwisz, bo chyba kazda z nas by tak reagowała, zrób bete a potem jeszcze jedną dla sprawdzenia jak przyrasta i najlepeij idz z badaniami do gina. on napewno powie coś więcej niz my.
Główka do góry, jestesmy z Toba;-)


Cześć dziewczyny! Już nie wiem co mam myśleć. Przez kilka poprzednich miesięcy brałam Lutenyl (podobno troszkę mocniejszy od luteiny) tak po prostu na zwiększenie ilości progesteronu. .

Kroczek_ k Branie progesteronu od ustalonej ogolnie daty chyba nie jest najlepszym rozwiazaniem, a jeszcze kiedy niewiadomo czy owu wogole była.....
Stosowanie go zbyt wczesnie mogło nawet zablokowac owu.
Mi tez lekarz zalecił testy owu i dopiero od pokazania sie na nich II kresek od czwartrgo dnia po II miałam brać progesteron.
Mysle, ze jezeli nie widac na tescie owu kresek to albo trzeba jeszcze zaczekac, albo gdyby sie taki stan przeciagal to trzeba isć do gina, moze zaleci cos na wywołanie owu, o ile to możliwe.
Pozdrawiam;-)

czesc LASECZKI!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
kurde stesknilam sie za Wami,nie bylo mnie troche czasu nie jestem w stanie nadrobic zaleglosci(mialam awarie neta)....prosze Was napiszcie ktorej udalo sie zafasolkowac?!!
e!!

Romeczko No nareszcie jesteś, steskniłysmy sie tu za Tobą, przyznam sie szczerze, pomyslałam, ze moze jestes w ciązy i nie chcesz zapeszyc dlatego sie nie pojawiasz:zawstydzona/y:
Dobrze Cię znów widzieć:tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak::tak:
Niestety nie pamietam tej kobietki:-(


KTOSIOWA 100 LAT I CAŁEGO PRZEDSZKOLA FASOLEK ZYCZĘ Z CAŁEGO SERDUCHA
 
Ostatnia edycja:
Ktosiowa - Happy B'Day Malolatko nasza :-D:-):-D

Sorka dziewczynki, ze nie nie bore czynnego udzialu w dyskusjach ale pisze zawziecie prace. Termin oddania mam na 01.05 a jestem w lesie wiec dupa mi sie pali :-D
Catedra i Babo dziekuje za wsparcie na privie ;-)
Melduje tylko, ze czuje sie fatalnie. Nie plamie w ogole ale boli mnie bardzo dziwnie brzuch. Trudno okreslic ten bol, jest taki rozlany. Boli mnie jakby cala talia (?), nerki (dol pleckow) i podbrzusze, nie jakos bardzo ale dziwnie, ze jest mi niedobrze. Zadna z zafasolkowanych nigdy o takim bolu nie wspominala, wiec sie martwie. Bol piersi - zero :-(
Olica chyba pytala, skad wzielam info, ze jak sie jest w ciazy pozamacicznej, to kreski nie ciemnieja. A to stad, ze w ciazy pozamacicznej inaczej przyrasta HCG, duzo wolniej. Skoro, ja ostatni raz testowalam w piatek, a HCG przyrasta podwojnie w ciagu 48 godzin, to dzis powinnam miec duzo ciemniejsza kreseczke :zawstydzona/y: Uzywam caly czas tych samych testow, wiec wiem ze to nie kwestia wrazliwosci /ilosci antybety hcg/ testow (moje maja 10, czyli sa bardzo wrazliwe).
Zobaczymy jutro, jak kreseczka zniknie lub bedzie slabsza, to na 100% jest lipa :-:)-:)-( Na betke nie mam co liczyc i tak wynik by byl za tydzien, nawet gdybym zdolala sie umowic w tym tygodniu :dry: 25.03 mam gina umowionego, wiec wtedy wszystko sie wyjasni ( o ile nie wczesniej :zawstydzona/y:).
Sorry, ze zanudzam i marudze ale jakos trudno mi uwierzyc w cud. Jestem racjonalistka i wiem, ze kobiety z niedroznymi jajowodami nie zachodza raczej w normalna ciaze :-:)zawstydzona/y::-( Szczegolnie, ze plamilam w piatek :-(
Boze ale ja jestem pesymistycznie nastawiona do swiata dzisiaj :-D

Buzka kobitki, dzieki za wsparcie.
 
hej laski:-)
buziaki dla was, jutro poczytam co zescie naskrobaly!

Bidaczyna nie ma lekko ani dnia bez seksu, :szok:. Kobita szleje a faset tylko patrzy kiedy znów mu kaze spodnie ściągać:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

A co :rofl2: musimy sobie pouzywac przed, bo jak mnie tu wczoraj dziewczynki usiwadamiały, ze orgazm u kobiet w pierwszych miesiacach ciazy powiduje skurcze macicy i moze wywłać poronienie, a w ostatnim miesiacu moze doprowadzić do przedwczesnego porodu to oczy mi na wierzch wylazły:szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok::szok: i do dzis tak mi zostało:szok::szok::szok::szok::szok::szok:

Marzenixx kochaj sie ile wlezie, a w czaie owu to moze wogóle z łózka nie powinnysmy wychodzić:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D
 
Ktosiowa - Happy B'Day Malolatko nasza :-D:-):-D

Sorka dziewczynki, ze nie nie bore czynnego udzialu w dyskusjach ale pisze zawziecie prace. Termin oddania mam na 01.05 a jestem w lesie wiec dupa mi sie pali :-D
Catedra i Babo dziekuje za wsparcie na privie ;-)
Melduje tylko, ze czuje sie fatalnie. Nie plamie w ogole ale boli mnie bardzo dziwnie brzuch. Trudno okreslic ten bol, jest taki rozlany. Boli mnie jakby cala talia (?), nerki (dol pleckow) i podbrzusze, nie jakos bardzo ale dziwnie, ze jest mi niedobrze. Zadna z zafasolkowanych nigdy o takim bolu nie wspominala, wiec sie martwie. Bol piersi - zero :-(
Olica chyba pytala, skad wzielam info, ze jak sie jest w ciazy pozamacicznej, to kreski nie ciemnieja. A to stad, ze w ciazy pozamacicznej inaczej przyrasta HCG, duzo wolniej. Skoro, ja ostatni raz testowalam w piatek, a HCG przyrasta podwojnie w ciagu 48 godzin, to dzis powinnam miec duzo ciemniejsza kreseczke :zawstydzona/y: Uzywam caly czas tych samych testow, wiec wiem ze to nie kwestia wrazliwosci /ilosci antybety hcg/ testow (moje maja 10, czyli sa bardzo wrazliwe).
Zobaczymy jutro, jak kreseczka zniknie lub bedzie slabsza, to na 100% jest lipa :-:)-:)-( Na betke nie mam co liczyc i tak wynik by byl za tydzien, nawet gdybym zdolala sie umowic w tym tygodniu :dry: 25.03 mam gina umowionego, wiec wtedy wszystko sie wyjasni ( o ile nie wczesniej :zawstydzona/y:).
Sorry, ze zanudzam i marudze ale jakos trudno mi uwierzyc w cud. Jestem racjonalistka i wiem, ze kobiety z niedroznymi jajowodami nie zachodza raczej w normalna ciaze :-:)zawstydzona/y::-( Szczegolnie, ze plamilam w piatek :-(
Boze ale ja jestem pesymistycznie nastawiona do swiata dzisiaj :-D

Buzka kobitki, dzieki za wsparcie.

Oj nie marudz kobieto, bo klapsa dostaniesz :crazy: Pomysl przez co przechodza dziewczyny, ktore maja @ w ciazy! Wiec wrzuc na luz (domyslam sie, ze to strasznie trudne), skup sie na pisaniu pracy i pamietaj, ze my tu wszystkie trzymamy kciuki za Ciebie i Twoja fasolke (bo masz kochana fasoleczke w brzuszku i pora w to uwierzyc! :tak::tak::tak:)
 
Ktosiowa - Happy B'Day Malolatko nasza :-D:-):-D



Sorka dziewczynki, ze nie nie bore czynnego udzialu w dyskusjach ale pisze zawziecie prace. Termin oddania mam na 01.05 a jestem w lesie wiec dupa mi sie pali :-D


Catedra i Babo dziekuje za wsparcie na privie ;-)


Melduje tylko, ze czuje sie fatalnie. Nie plamie w ogole ale boli mnie bardzo dziwnie brzuch. Trudno okreslic ten bol, jest taki rozlany. Boli mnie jakby cala talia (?), nerki (dol pleckow) i podbrzusze, nie jakos bardzo ale dziwnie, ze jest mi niedobrze. Zadna z zafasolkowanych nigdy o takim bolu nie wspominala, wiec sie martwie. Bol piersi - zero :-(


Olica chyba pytala, skad wzielam info, ze jak sie jest w ciazy pozamacicznej, to kreski nie ciemnieja. A to stad, ze w ciazy pozamacicznej inaczej przyrasta HCG, duzo wolniej. Skoro, ja ostatni raz testowalam w piatek, a HCG przyrasta podwojnie w ciagu 48 godzin, to dzis powinnam miec duzo ciemniejsza kreseczke :zawstydzona/y: Uzywam caly czas tych samych testow, wiec wiem ze to nie kwestia wrazliwosci /ilosci antybety hcg/ testow (moje maja 10, czyli sa bardzo wrazliwe).


Zobaczymy jutro, jak kreseczka zniknie lub bedzie slabsza, to na 100% jest lipa :-:)-:)-( Na betke nie mam co liczyc i tak wynik by byl za tydzien, nawet gdybym zdolala sie umowic w tym tygodniu :dry: 25.03 mam gina umowionego, wiec wtedy wszystko sie wyjasni ( o ile nie wczesniej :zawstydzona/y:).


Sorry, ze zanudzam i marudze ale jakos trudno mi uwierzyc w cud. Jestem racjonalistka i wiem, ze kobiety z niedroznymi jajowodami nie zachodza raczej w normalna ciaze :-:)zawstydzona/y::-( Szczegolnie, ze plamilam w piatek :-(


Boze ale ja jestem pesymistycznie nastawiona do swiata dzisiaj :-D



Buzka kobitki, dzieki za wsparcie.

Głupolu przecież od dwóch dni nie piszę nic tylko o swoich bólach i lądowaniu w szpitalu :-)

Dzięki Duphastonowi brzuch boli mnie bardzo leciutko.

Nospy wogóle już nie biorę.
 
Melduje tylko, ze czuje sie fatalnie. Nie plamie w ogole ale boli mnie bardzo dziwnie brzuch.

Umawiałas nie z ginem na wizytę? Jeśli nie to ja bym nie czekała, we wczesnej ciazy bóle nie sa prawidłowym objawem...

Gdybym ja wiedział ze we wczesnej ciazy brzóch nie ma prawa mnie boleć i poszłabym do gina zanim zaczełam plamic to teraz byłabym w 4 misiącu ciazy. mówici to nie po to zeby Cie zdołowac ale na przestrogę zeby ciebie to nie spotkała.
OLCI juz progesteron pomógł

Kaprysiu prosze idz do lekarza - PROSZĘ
 
Ostatnia edycja:
reklama
Do góry