niunians wszystkiego najlepszego z okazji urodzin! Spełnienia marzeń - przynajmniej tych najważniejszych

na resztę jeszcze przyjdzie czas
Co do mam, to moja mama też podpytuje, kiedy będzie babcią (jestem najstarszą córką). Generalnie jest nastawiona bardzo "pro" i chyba też się już nie może doczekać

ale nie naciska ani nie jest zbyt wścibska. Właściwie to nie powiedziałam jej wprost, że mamy to w bliskich planach, ale coś tam przebąkuję. Ja nie mam z moją mają super układów, zawsze było nam ciężko się dogadać, ale to z powodu naszych charakterów - dwa uparte osły, każda z nas chciała zawsze mieć to ostatnie słowo i często się kłóciłyśmy - co się zmniejszyło, ale nie ustało kiedy wyprowadziłam się z domu

jednego mojej mamie nie można zarzucić - jest osobą, która wszystko by oddała bliskim, zrobiłaby dla nich totalnie wszystko, zawsze jest gotowa pomóc.
Wiem, że na tyle na ile będzie mogła to będzie nam pomagać przy maluszku i to bardzo chętnie. Mam też świadomość, że gdyby się nam starania przeciągnęły, to będzie dyskretna i nie będzie się dopytywać.
Do dziewczyn piszących prace dyplomowe: radzę Wam z całego serca zmusić się, olać forum i cokolwiek innego i nawet kosztem zamknięcia się na klucz w zimnej piwnicy - piszcie.
Ja skończyłam zajęcia 2 lata temu, oddałam indeks i... do dzisiaj nie oddałam pracy licencjackiej, chociaż mam bardzo dużo napisane. Zostałam skreślona z listy studentów z powodu nieoddania pracy w terminie. Do września czy października tego roku jeszcze coś z tym mogę zrobić, niestety wiąże się to z uszczupleniem budżetu o kilka tysięcy zapewne

(( ale mam mocne postanowienie przynajmniej pójść pogadać, jak to dalej rozwiązać, zanim zajdę w ciążę.
Więc piszcie kochane teraz, bo będziecie żałować tak jak ja. Obiecywałam sobie pisanie chociażby po 3 strony dziennie.... i teraz mam powód, żeby sobie pluć w brodę, że po kilku napisanych z trudem zdaniach, mówiłam sobie "JUTRO"!