reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Staranka by zostać mamą od 2010

Dorkaa to no fajnie ze wszystko dobrze, wiadomo organizm sie tez musi oczyscic z hormonow zanim powroci do naturalnych cykli, grunt ze wszystko jest ok;-)
Eijf to dobrze, poprzytulane bylo teraz pozostaje Ci tylko spokojnie czekac i tego Ci zycze wlasnie, spokojnego oczekiwania;-) no a pozniej to wiadomo:tak:
 
reklama
owulacja zawsze wystepuje na 14 dni przed kolejna data spodziewanej miesiaczki.

no może niekoniecznie dokładnie 14 - w książkach piszą, że od owulacji do następnej miesiączki średnio upływa 12-16 dni. Tak naprawdę nie to najważniejsze, ważne, żeby celować w tych kilka dni płodnych - dokładna data samej owulacji, jesli nie ma monitoringu, pozostanie tajemnicą :-)

Ja na razie nie korzystam z testów owulacyjnych, więc ciężko mi powiedzieć, opieram się tylko na obserwacji śluzu i pomiarze temperatury. Dziewczyny, które mają konto na FF - pooglądajcie sobie wykresy ciążowe, tam naprawdę są tak różne terminy przytulanek zaznaczone, czasem np. nie ma też tego najbardziej płodnego śluzu a mimo to udało się począc dzidziusia. Im więcej to analizuję, tym bardziej mam przekonanie, że poczęcie dziecka to jednak tajemnica i cud :tak:

eijf może jutro będzie skok? To by było tak ładnie książkowo ;-)
 
aguś, tak, po owulacji (od razu albo kilka dni po) temperatury wzrastają i utrzymują się na wyższym poziomie do następnej @ lub jeszcze dłużej (jeśli uda się zafasolkować :tak:) Swoją drogą, masz wysokie te temperatury ale to tylko z mojej perspektywy (bo ja mam w pierwszej fazie bardzo niskie, tak najwyżej do 36,4), bo to jest indywidualna sprawa każdej kobiety, taka nasza uroda :-D Nie liczą się same wysokości tempki ale różnica między tymi z pierwszej i drugiej fazy :tak:
 
Eijf jeśli sie znasz to mam pytanie:
Po @ mam cały czas 37,3 wczoraj dwie kreski , dzis tez dwie kreski a temp. 37,0. czyli teraz powinna rosnąć , czy tak?:confused:
Nie wazne kto na pytania odpowiada.jestesmy tu by sie wspierac i sobie pomoc wiec normalne ze jak ktos ma uwagi to je zapisauje:)
a wracajac do twojego pytania.normalnie jest tak ze w I fazie cyklu (od @ do owulacji) sa temperatury nizsze(mowiac jak najprosciej).po owulacji temperatura wzrasta (dzieki czemu wiesz ze owulacja byla a jak mierzysz przez kilka cykli to mozesz zaobserwowac kiedy mniej wiecej wystepuje).Utrzymuje sie na wysokim poziomie az do czasu kiedy masz dostac kolejny okres.jesli spadnie to przewaznie sie pojawi a jesli sie utrzyma to masz duza szanse ze sie udalo i jestes w ciazy.
Ta roznica miedzy temperatura z I a II fazy musi wynosic kilka kresek (ja np.mam srednio 36,3 na poczatku a po owulacji conajmniej 36.8).
zastanawia mnie twoja wysoka temperatura po @.Czy mierzysz ja prawidlowo?I czy nie jestes przeziebiona?
 
no może niekoniecznie dokładnie 14 - w książkach piszą, że od owulacji do następnej miesiączki średnio upływa 12-16 dni. Tak naprawdę nie to najważniejsze, ważne, żeby celować w tych kilka dni płodnych - dokładna data samej owulacji, jesli nie ma monitoringu, pozostanie tajemnicą :-)

Ja na razie nie korzystam z testów owulacyjnych, więc ciężko mi powiedzieć, opieram się tylko na obserwacji śluzu i pomiarze temperatury. Dziewczyny, które mają konto na FF - pooglądajcie sobie wykresy ciążowe, tam naprawdę są tak różne terminy przytulanek zaznaczone, czasem np. nie ma też tego najbardziej płodnego śluzu a mimo to udało się począc dzidziusia. Im więcej to analizuję, tym bardziej mam przekonanie, że poczęcie dziecka to jednak tajemnica i cud :tak:

eijf może jutro będzie skok? To by było tak ładnie książkowo ;-)
zawsze czytalam i slyszalam od ginekologa ze cykl powinien mieć 2 fazę 14 dniową.Pierwsza faza moze byc dluzsza,to w zaleznosci od tego jak dlugi ktos ma cykl.natomiast okres po owulacji powinien wystapic po 14 dniach.przynajmniej tak slyszalam,ale przeciez nie jestem nieomylna.
co do skoku to przewaznie mialam po dwoch dniach ale sie okaze.niech juz bedzie (jeszcze dzis zadzialam na wszelki wypadek).zazwyczaj mam dosyc wysoka temperature w II fazie i czasem trudno to zniesc bo czlowiek paruje...
 
Witajcie dziewczyny,
Ja chcialabym byc rowniez kwietnioweczka, ale nie wiem jak bedzie, bo pdejrzewalam, ze becny cykl jest bezowulacyny.
FF cos mi pokazalo, ale dzis sie kiepsko poczulam (nudnosci i rozwolnienie), a od kilku dni mam drobne problemy zoladkowe.Raczej to nie zatrucie, przeziebienie zoladka tez wykluczam bo nie mam goraczki.
Albo mi psychika plata figla, albo zbliza sie @ (ale wczesnie tak nie mialam) i to jest potwierdzenie, ze owulka byla :biggrin2:(tylko kiedy?).Czy ktos sie nie zgadza z FF?(wykres ponizej)
W nastepnym cyklu musze zmienic godzine pomiaru, aby maz i corka nie zawracali mi wtedy glowy i temperatury byly odbiciem rzeczywistosci....
 
Cześć dziewczyny !! ufff znowu duzo do czytania było:-):-)

dzien dobry laseczki,u mnie straszny bol jajnikow od kilku dni,moze to fasoleczka,ogolnie zle samopoczucie bo bola mnie wszystkie miesnie nie wiem w sumie po czym bo przytulanka nie bylo.do @jeszcze troche czasu a ja mam straszne biale uplawy:zawstydzona/y:

pati jajniki moga cie boleć zarowno na fasolke ale i na@ mnie własnie na @kłuły ostatnio raz jeden raz drugi, a te białe upławy to tak jak wczesniej dziewczyny pisały śluz niepłodny, ja mam taki prawie zawsze oprocz dni płodnych. nie chce ci ci mówić ze to nie fasolka ale lepiej sie potem ucieszyć niż rozczarować, ale z całego serca życze ci fasolinki dziewczynki:-)

tymczasem u mnie 15 dc owulka chyba dzis bo juz mnie tak konkretnie jajniczki kluja, staranka wczoraj byly troche niestety wymuszone bo B nie zbyt dobrze sie czul, no ale cuz szkoda marnowac cykl skoro umierajacy nie byl:dry: ale jestem wredna:dry:haha:-)

...niestety nie ma co sie oszukiwac ale ta mysl jest w glowie caly czas w okresie plodnym ze jednak szkoda zmarnowac caly miesiac jesli mozna sprobowac, nawet jesli nie ma ochoty, tak jak ja wczoraj:zawstydzona/y: no cuz dzisiaj poprawimy mam nadzieje ze juz mu nic na zoladku nie siadzie:baffled:

kiciaq nie moge:-D:-D po prostu z tych Twoich tekstów:-D:-D:-D:rofl2:

U nas tez wczoraj troche wymuszone,az sie z tego smialismy (calkiem inaczej niz po paru dniach przerwy).On zmeczony,pozno w domu,na dworze goraco i zaduch,my w sypialni(boze jakie intymne rzeczy tu wypisujemy) a pod drzwiami kot mialczy bo sie za nami stesknil...

:-D:-D:-D :-D

Więc pewnie jak odstawiłam pigułki to i inaczej wszystko odczówam.
Oprócz kwasu foliowego to chyba nic nie muszę brac?

wiesz ja tez tak miałam jak odstawiłam tabletki, zaczełam czuć wszystko co sie dzieje w organizmie, nawet objawy ciążowe miałam, dwa cykle po 40 dni, trzeci bez owulacji dopiero ten ostatni byl noramalny (po 4 miesiacach od odstawienia:szok:)
przy tabletkach już nawet zapomniałam jak normalny okres wygląda i jak podbrzusze boli :shocked2:, czesto też mnie kuły jajniki ale nie na owulacje tylko raczej przed @,
ja jeszcze oprócz kwasu biore magnez +B6 bo ogólnie to troche nerwowa jestem:dry:

cześć Dziewczyny! melduje sie po wizycie u lekarza. ....

dobrze że wszytko w porządku teraz przynajmniej spokojnie możesz sobie pobrykac z męzem hihi:-D

a tak w ogole to moj test owulacyjny wyszedl dzis juz negatywny (pozytywny przez ostatnie dwa dni) czyli owulacja juz chyba byla.no i dobrze,bo ostatnio wychodzil mi bardzo dlugo pozytywny i nic z tego nie rozumialam.a tak to ladne dwa dni.ciekawe czy i kiedy skoczy temperatura

ejf nie wiedomo czy owulacja już była, na wszelki wypadek jeszcze działaj do 2 -3 dni po wzroscie temperaturki
mi w poprzednim cyklu temperatura wzrosła po 4 dniach od pozytywnego testu
 
aguś, tak, po owulacji (od razu albo kilka dni po) temperatury wzrastają i utrzymują się na wyższym poziomie do następnej @ lub jeszcze dłużej (jeśli uda się zafasolkować :tak:) Swoją drogą, masz wysokie te temperatury ale to tylko z mojej perspektywy (bo ja mam w pierwszej fazie bardzo niskie, tak najwyżej do 36,4), bo to jest indywidualna sprawa każdej kobiety, taka nasza uroda :-D Nie liczą się same wysokości tempki ale różnica między tymi z pierwszej i drugiej fazy :tak:
dzieki za odpowiedź
 
reklama
Witajcie dziewczyny,
Ja chcialabym byc rowniez kwietnioweczka, ale nie wiem jak bedzie, bo pdejrzewalam, ze becny cykl jest bezowulacyny.
FF cos mi pokazalo, ale dzis sie kiepsko poczulam (nudnosci i rozwolnienie), a od kilku dni mam drobne problemy zoladkowe.Raczej to nie zatrucie, przeziebienie zoladka tez wykluczam bo nie mam goraczki.
Albo mi psychika plata figla, albo zbliza sie @ (ale wczesnie tak nie mialam) i to jest potwierdzenie, ze owulka byla :biggrin2:(tylko kiedy?).Czy ktos sie nie zgadza z FF?(wykres ponizej)
W nastepnym cyklu musze zmienic godzine pomiaru, aby maz i corka nie zawracali mi wtedy glowy i temperatury byly odbiciem rzeczywistosci....
z wykresu wnioskuje ze owulacji jeszcze nie bylo albo jestes w trakcie.podejrzewam ze wzrosnie ci za dzien lub dwa bo jakiegos duzego skoku jeszcze nie bylo.raz sie maksymalnie obnizyla (zdarza sie przed owulacja).
zastanawia mnie to co napisalas o mierzeniu i o tym ze rodzina zawraca ci glowe?temperature mierzy sie tylko po przebudzeniu by byla wiarygodna.zanim wstaniesz z lozka.czy mierzysz o innej porze?
 
Do góry