reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Stare pierwiastki ;) ;) ;)

asioczek pisze:
U nas jeden to stanowczo zbyt mało :)
A dokładnie licząc mamy 3 kompy w domu i zwłoki czwartego :) Ale to zboczenie zawodowe ;) obydwoje informatycy, więc zabawek musi być dużo :) Zawsze jeden komp się jakoś sam popsuje ...

asioczek, to tak jak i u nas! ;) 2 przenośne kompy, a jeszcze mój miły mysli o zrobieniu serwera! no i komputerze dla swojej córuni ;)
 
reklama
Kinga mój szuka trochę innej marki, ale stanowczo zbyt dużo czasu temu poświęca :) I jeszcze tłumaczy, że koniecznie musimy jeden samochód na kombi zmienić i to o duzym silniku :). Z kombi się zgadzam, ale ten silnik to aż tak pojemny nie musi być.

Osinka no u nas komp dla malucha też później będzie obowiązkowo :) I jeden komp czasami za serwer robi o ile któreś z nas nie przekombinuje i go nie zepsuje.
 
asioczek pisze:
Kinga mój szuka trochę innej marki, ale stanowczo zbyt dużo czasu temu poświęca :) I jeszcze tłumaczy, że koniecznie musimy jeden samochód na kombi zmienić i to o duzym silniku :). Z kombi się zgadzam, ale ten silnik to aż tak pojemny nie musi być.

O tak!!! Duży silnik to podstawa, wózek dobrany oczywiście do hondy civic (tej starszej, kanciastej - bo tam były największe silniki :) )
 
KingaP pisze:
O tak!!! Duży silnik to podstawa, wózek dobrany oczywiście do hondy civic (tej starszej, kanciastej - bo tam były największe silniki :) )

U nas jeżeli będzie to kombi wózek powinien wejść bez problemu :). A najbardziej podobało mi się wytłumaczenie, że 2,5 TDI musi być koniecznie i co z tym się wiąże odpowiednia ilość koni mechanicznych, bo wózek jest ciężki i maluch swoje też bedzie ważył :). nie ma jak faceci :)
 
KingaP pisze:
:laugh: :laugh: :laugh:

całe szczęście nie dodał nic o Tobie... :) (chodzi mi o wagę :) )

Już ostatnio się o tym dowiedziałam :). Stwierdził, że obecny samochód bez balastu jest o ułamki sekund szybszy. Przetestował przyspieszenia i statystykę sporządził. Na pocieszenie dodał, że teściowa spowalnia samochód bardziej :)
>:D
 
:laugh: :laugh: :laugh:

Mój Rafi też mówi, że lepiej mu sie jeżdzi ze mną, bo ciężar jest rozłożony równomiernie...

Jezzzuuu!! Do czego my im jesteśmy potrzebne?? Do utrzymania równowagi... :p :p :p
 
osinka pisze:
asioczek pisze:
U nas jeden to stanowczo zbyt mało :)
A dokładnie licząc mamy 3 kompy w domu i zwłoki czwartego :) Ale to zboczenie zawodowe ;) obydwoje informatycy, więc zabawek musi być dużo :) Zawsze jeden komp się jakoś sam popsuje ...

asioczek, to tak jak i u nas! ;) 2 przenośne kompy, a jeszcze mój miły mysli o zrobieniu serwera! no i komputerze dla swojej córuni ;)

... u nas to samo ... mąż wraca z pracy i pierwsze kroki to biegiem do kompa :) muszę go naciskać żeby coś do mnie powiedział ;)

a co do samochodów - dziewczyny nie straszcie z tymi wózkami i bagażnikami - my mamy małą sportową Pumę - ma 128 koni i masę w okolicach tony - jeździ się tym bosko, ja nie chcę innego !!!!! - wszysy znajomi chodzą wokół nas i przygadują: no pewnie będziecie musieli zmienić auto - a ja już zapowiedziałam mężowi, że nie ma mowy - bagażnik w niej całkiem spory - serio


Jezzzuuu!! Do czego my im jesteśmy potrzebne?? Do utrzymania równowagi... - Kinga - psychicznej ;D
 
reklama
Koga mój siadając do kompa mówi, że mogę z nim porozmawiać ... Tylko jak zacznie w coś grać to ja mogę mówić, mówić mówić. A on nie słyszy, lub ma tzw, wybiórczy słuch :) Słyszy co mu pasuje :)

A co do samochodów, mi mój obecny bagażnik spokojnie wystarcza - vectra bagażnik ma spory. I wózek spokojnie wchodzi, fakt do kombi może łatwiej by się wszystko wkładało. Tu mężowi raczej chodzi o nową zabawkę.
 
Do góry