reklama
Marika30708
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2007
- Postów
- 4 787
Witam
NISIAO czyli dostaliscie antybiotyk Bactrim, Ibufen jest przeciwbolowy i przciwzapalny, Lipimal jest pomocniczy w przeziebieniach, Elofen rozkurcza oskrzeliki, to samo co Pulneo tylko ci co producent to inna nazwa. A berodual to sterydy rozkurczajace oskrzeliki.
Najbardziej swiadczy o chorobie kaszel przez sen. Do mnie pielegniarji przybiegaly jak Laura w nocy kaszlala i nasluchiwaly.
Obserwuj bacznie i nawet dzis jedz to moze wlaczy jakis konkrerniejszy antybiotyk.
Poki chora nic nie zmieniaj w diecie. Probiotyk mozesz dokupic. Dla alergikow to Lacidofil lub Acidolac. Nie wiem jak jest z tymi w kropelkach
NISIAO czyli dostaliscie antybiotyk Bactrim, Ibufen jest przeciwbolowy i przciwzapalny, Lipimal jest pomocniczy w przeziebieniach, Elofen rozkurcza oskrzeliki, to samo co Pulneo tylko ci co producent to inna nazwa. A berodual to sterydy rozkurczajace oskrzeliki.
Najbardziej swiadczy o chorobie kaszel przez sen. Do mnie pielegniarji przybiegaly jak Laura w nocy kaszlala i nasluchiwaly.
Obserwuj bacznie i nawet dzis jedz to moze wlaczy jakis konkrerniejszy antybiotyk.
Poki chora nic nie zmieniaj w diecie. Probiotyk mozesz dokupic. Dla alergikow to Lacidofil lub Acidolac. Nie wiem jak jest z tymi w kropelkach
Fifka
♥ Chłopcowa Mama ♥
Witamy się w tym szaroburym dniu....
Widzę że temat żywienia. Adrian je coraz więcej warzywek - znaczy ciągle marchew, jabłko i ziemniak. ale już w większych ilościach i codziennie. Chce żeby na pół roczku zaczął jeść delikatne zupki na oliwie lub masełku :-) No i planuję zacząć podawać kasze manne na wieczór ale powoli... pewnie zacznę od kaszy w zupce i później powoli przejdziemy na kasze manne na mm w butelce (bo raczej nie dam rady ściągać swojego mleka... ale zobaczymy)
No i Konrad jest już zapisany do przedszkola od września. Stresa mam jak nie wiem...
Aaa i jutro mamy Neonatologa a po jutrze Neurologa! Trzymajcie kciuki za nasze wizyty :-)
Akuku hahaha super! Kurde! Muszę też spróbować z tymi figurkami... zainspirowałaś mnie do zrobienia tortu na urodziny chłopaków :-)
Marika jak ja czytam o tym krzyczeniu Laurki to normalnie mojego Adriana widzę... Kochana trzymam kciuki za leczenie malutkiej! Ah te cholerne alergię... musi się biedna tyle namęczyć... Ja niestety nie bardzo pomogę co do lekarzy mimo ze mieszkam w bstoku bo powiem szczerze nie miałam za bardzo z nimi do czynienia... ale jestem na grupie na FB "mamy z Białegostoku i okolic" i tam jeśli potrzebujesz dziewczyny serio znają odpowiedzi na wszystkie pytania.
Nisiao musisz wyluzować...ja wiem że się stresujesz każdą przygodą małej ale pamiętaj ze ona to czuję. Współczuję tego kaszlu ale to niemal na pewno refluks. Adrian tak kaszlał jak przyjmował nystatyne. Cofało mu się i stąd kaszel.
Monika bardzo współczuję... u nas też jest szpital uniwersytecki i są takie same procedury.. ja w nim też właśnie rodziłam i nie raz przy porodzie są studenci... Adriana mi zabierali na "oględziny" itp itd... nic miłego no ale... musze się gdzieś uczyć... :-(
Śliczna dziewczynka!
Pustiszi heh... wiesz co? Mnie to szokuję tak samo jak i ciebie ale z drugiej strony kiedyś ludzie byli tak karmieni i mają się lepiej niż my teraz. Ja z kolei na roczek dla Konrad odstawiłam MM i starszy był tylko na krowim. Tak jest do dzisiaj, MM jadł tylko pare miesięcy. Tylko to się sprawdza jak dziecko nie ma alergii a to w dzisiejszych czasach prawdziwe szczęście...
Haha ależ ten twój syncio słodki! Widać ze jest duży!
Mirka też tak mam... dużo czytam przeztel ale tak nie nawadze pisac....
Aaa i pisałam wcześniej ze Adrian nie bawi się zabawkami... otóż dorósł:

Ostatnio goły tyłek i grzechotka to jego ulubione połączenie. Dziecko znika mi na ponad godzinę "mordując" i zjadając zabawki
Widzę że temat żywienia. Adrian je coraz więcej warzywek - znaczy ciągle marchew, jabłko i ziemniak. ale już w większych ilościach i codziennie. Chce żeby na pół roczku zaczął jeść delikatne zupki na oliwie lub masełku :-) No i planuję zacząć podawać kasze manne na wieczór ale powoli... pewnie zacznę od kaszy w zupce i później powoli przejdziemy na kasze manne na mm w butelce (bo raczej nie dam rady ściągać swojego mleka... ale zobaczymy)
No i Konrad jest już zapisany do przedszkola od września. Stresa mam jak nie wiem...
Aaa i jutro mamy Neonatologa a po jutrze Neurologa! Trzymajcie kciuki za nasze wizyty :-)
Akuku hahaha super! Kurde! Muszę też spróbować z tymi figurkami... zainspirowałaś mnie do zrobienia tortu na urodziny chłopaków :-)
Marika jak ja czytam o tym krzyczeniu Laurki to normalnie mojego Adriana widzę... Kochana trzymam kciuki za leczenie malutkiej! Ah te cholerne alergię... musi się biedna tyle namęczyć... Ja niestety nie bardzo pomogę co do lekarzy mimo ze mieszkam w bstoku bo powiem szczerze nie miałam za bardzo z nimi do czynienia... ale jestem na grupie na FB "mamy z Białegostoku i okolic" i tam jeśli potrzebujesz dziewczyny serio znają odpowiedzi na wszystkie pytania.
Nisiao musisz wyluzować...ja wiem że się stresujesz każdą przygodą małej ale pamiętaj ze ona to czuję. Współczuję tego kaszlu ale to niemal na pewno refluks. Adrian tak kaszlał jak przyjmował nystatyne. Cofało mu się i stąd kaszel.
Monika bardzo współczuję... u nas też jest szpital uniwersytecki i są takie same procedury.. ja w nim też właśnie rodziłam i nie raz przy porodzie są studenci... Adriana mi zabierali na "oględziny" itp itd... nic miłego no ale... musze się gdzieś uczyć... :-(
Śliczna dziewczynka!
Pustiszi heh... wiesz co? Mnie to szokuję tak samo jak i ciebie ale z drugiej strony kiedyś ludzie byli tak karmieni i mają się lepiej niż my teraz. Ja z kolei na roczek dla Konrad odstawiłam MM i starszy był tylko na krowim. Tak jest do dzisiaj, MM jadł tylko pare miesięcy. Tylko to się sprawdza jak dziecko nie ma alergii a to w dzisiejszych czasach prawdziwe szczęście...
Haha ależ ten twój syncio słodki! Widać ze jest duży!
Mirka też tak mam... dużo czytam przeztel ale tak nie nawadze pisac....
Aaa i pisałam wcześniej ze Adrian nie bawi się zabawkami... otóż dorósł:

Ostatnio goły tyłek i grzechotka to jego ulubione połączenie. Dziecko znika mi na ponad godzinę "mordując" i zjadając zabawki

Załączniki
Marika30708
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2007
- Postów
- 4 787
FIFKA Adrianek super sie rozwija, wiec i badania pojda bardzo dobrze, ale kciuki beda zacisniete.
A moge dolaczyc do tej grupy? Wyslesz mi zaproszenie na FB?
Wiesz nie chce lekarza z pierwszej lapanki, tylko takiego, ktory pomoze.
No Laura tak przed szpitalem zaczela doslownie krzyczec, raz jej wyszlo i to glosno wiec tak jej zostalo. Gardziolko to ona ma
A moge dolaczyc do tej grupy? Wyslesz mi zaproszenie na FB?
Wiesz nie chce lekarza z pierwszej lapanki, tylko takiego, ktory pomoze.
No Laura tak przed szpitalem zaczela doslownie krzyczec, raz jej wyszlo i to glosno wiec tak jej zostalo. Gardziolko to ona ma
Fifka
Adrinek rośnie wspaniale,fajnie że nowe menu mu podpasowało.Trzymamy kciuki za wizytowanie.
Co do kaszlu Kini,to ten wcześniejszy mógł faktycznie świadczyć o refluksie,tylko jakoś żaden lekarz mi tego nie podsunął,no nic nadal będę mowić,bo ulewa,ale sporadycznie hmm
a bywa,że są takie chluśnięcia,wczoraj na szczęście nic nie chlustnęła,bo te syropy wszystkie by poszły 
Teraz ten kaszel jest chrypiacy,tzn widać że zmiana i że to chorobowe.
Marika racjaże teraz na pewno nie jest czas na zmienianie czegokolwiek w diecie,tez jeszcze za wcześnie jest.Oby jej to wszystko pomogło
Lekarka powiedziała,że mam przyjść w środę na kontrolę,chyba że zaobserwuję coś jeszcze,czy pogorszenie.
No na pewno kaszle częściej,kaszel jest bardziej mokry i widac ,że nosek coraz bardziej zapchany,może kaszel to skutek działania leków,że się odrywa.
Kinia ogólnie jest pogodna,ciezy się,smieje i z tego śmiechu zakaszle wlasnie,bo ja tak zatka.
Może lepiej dziś jest lepiej iść na kontrolę
Adrinek rośnie wspaniale,fajnie że nowe menu mu podpasowało.Trzymamy kciuki za wizytowanie.
Co do kaszlu Kini,to ten wcześniejszy mógł faktycznie świadczyć o refluksie,tylko jakoś żaden lekarz mi tego nie podsunął,no nic nadal będę mowić,bo ulewa,ale sporadycznie hmm


Teraz ten kaszel jest chrypiacy,tzn widać że zmiana i że to chorobowe.
Marika racjaże teraz na pewno nie jest czas na zmienianie czegokolwiek w diecie,tez jeszcze za wcześnie jest.Oby jej to wszystko pomogło
Lekarka powiedziała,że mam przyjść w środę na kontrolę,chyba że zaobserwuję coś jeszcze,czy pogorszenie.
No na pewno kaszle częściej,kaszel jest bardziej mokry i widac ,że nosek coraz bardziej zapchany,może kaszel to skutek działania leków,że się odrywa.
Kinia ogólnie jest pogodna,ciezy się,smieje i z tego śmiechu zakaszle wlasnie,bo ja tak zatka.
Może lepiej dziś jest lepiej iść na kontrolę
Ostatnia edycja:
Marika30708
Fan(ka)
- Dołączył(a)
- 19 Grudzień 2007
- Postów
- 4 787
NISIAO te "odrywanie" moze byc wieksze po inhalacjach a jeszcze wieksze po berodualu. Ty ja widzisz i obserwujesz. Jak uwazasz, ze jest ok to na kontrole idz jutro. Jakby cie cos niepokoilo to juz dzis
P
Pustiszi
Gość
siema!
ja takie pytanie mam czy wasze dzieci robią tak: leżą po kołderką/kocem... spychają kołderke/koc.... po czym podkurczają nóżki pod samą brodę... po czym prostują je... po czym prostują z całym impetem i rzucają je na materac... po czym trwa to tak ok pół godz.... tydzień blisko trwa... zawsze w środku nocy.... przy zamkniętych oczkach.... ja nie wiem laski bąka za przeproszeniem nie może uwolnić czy co ??? pamp suchy najedzony nie jest gorąco (sprawdzam kark) czy mu sie kurna śnią skoki w dal???? ja mam przerwe w spaniu od 3 do 4 on tak poł godz porobi i dalej kima o co chodzi ???





ja takie pytanie mam czy wasze dzieci robią tak: leżą po kołderką/kocem... spychają kołderke/koc.... po czym podkurczają nóżki pod samą brodę... po czym prostują je... po czym prostują z całym impetem i rzucają je na materac... po czym trwa to tak ok pół godz.... tydzień blisko trwa... zawsze w środku nocy.... przy zamkniętych oczkach.... ja nie wiem laski bąka za przeproszeniem nie może uwolnić czy co ??? pamp suchy najedzony nie jest gorąco (sprawdzam kark) czy mu sie kurna śnią skoki w dal???? ja mam przerwe w spaniu od 3 do 4 on tak poł godz porobi i dalej kima o co chodzi ???






reklama
marika no to ma odrywający się kaszew no i nie chce mi jeść,zjadla rano 80 ml potem 20 i tyle,nic wiecej,do tego odkurcza nożki i sie spina,może brzuś do tego ja boli...zasnęla że nawet nie zdązylam inhalacji podać...
Pustiszi takie skopytanie rzucanie nożkami to Knia robi jak sie cieszy do karuzeli,kopie i kopie i tez tak podrzuca i ciap na materac-tak mi się wydaje ,że to z radości...
Tak z przyjemniejszych tematów,odchodząc od dolegliwości Kingi itp to pocieszny jest dziadek.
Tata męża
Już tak nie może się doczekać kiedy będzie mógł kupić Kindze deserki,obiadki w słoiczkach stale pyta,czy to już można itp
Teściowa mówi,że stoi przy tych półkach i aż go świerzbią ręce,żeby coś zakupić,,Chyba już mogę co?Ile ona ma miesięcy?''
Teściowa odpowiada,że jeszcze czas
Nie wytrzymał i zakupił już słoiczki od 4 miesiąca i podarował
Zadowolony,że wnuczce może dać coś,jak to dziadki wnukom a to czekoladę a to cukierka,zabawkę
Pustiszi takie skopytanie rzucanie nożkami to Knia robi jak sie cieszy do karuzeli,kopie i kopie i tez tak podrzuca i ciap na materac-tak mi się wydaje ,że to z radości...
Tak z przyjemniejszych tematów,odchodząc od dolegliwości Kingi itp to pocieszny jest dziadek.
Tata męża

Już tak nie może się doczekać kiedy będzie mógł kupić Kindze deserki,obiadki w słoiczkach stale pyta,czy to już można itp

Teściowa mówi,że stoi przy tych półkach i aż go świerzbią ręce,żeby coś zakupić,,Chyba już mogę co?Ile ona ma miesięcy?''
Teściowa odpowiada,że jeszcze czas

Nie wytrzymał i zakupił już słoiczki od 4 miesiąca i podarował

Zadowolony,że wnuczce może dać coś,jak to dziadki wnukom a to czekoladę a to cukierka,zabawkę
Ostatnia edycja:
Podobne tematy
- Odpowiedzi
- 6
- Wyświetleń
- 1 tys
- Odpowiedzi
- 4 tys
- Wyświetleń
- 238 tys
- Odpowiedzi
- 12
- Wyświetleń
- 1 tys
Podziel się: