reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczeń 2015

Eeee może nie będzie tak źle :p Zazwyczaj niemowlaki jedzą i śpią, choć lepiej mieć gorszą wizję i się mile zaskoczyć :-D
 
reklama
Aleta smiejesz sie:p
Ja do 7roku zycia mialam drzemki po poludniu po 2-3h
Czasem rodzice mnie w dimu szukali wchodza do pokoju a ja spie w najlepsze
I nie musialam, nikt mi nie kazal po proatu uwielbialam spac
W podstawowce mi sie odmienilo a w gimnazjum znowu.
Wracalam ze szkoly i pierwsze to szlam spac :p
 
Moje dzieci jakieś nadaktywne są i chyba nie lubią spać.
Zaczynam się zastanawiać czy to na pewno ja je urodziłam:-D

Megami moich znajomych córka od samego początku czadu im dawała, a też mówiliśmy, że pierwsze 2 tygodnie to na bank będzie tylko jadła i spała.
 
Megami- też się tego nasluchalam i jak urodziłam Kacpra to stwiwrdzulam, że nigdy więcej w nic nie uwierze dopóki nie zobaczę. Nic prawie nie spał
 
Moje dzieciaki przez pierwsze 2 tygodnie faktycznie tylko jadły i spały, a później były coraz bardziej ciekawskie, zwłaszcza Nikson, i tyle było z dziennego spania:-p
 
Nie no to ja przez pół roku dziecka nie miałam, nie wiedziałam co to opieka nad dzieckiem tak naprawdę bo ola spala 3/4dnia budziła się na jedzenie (pampers mokry czy osrany nie przeszkadzał jej więc nie był zmieniany przy każdej kropelce siku) i wieczorem kąpanie i to było wszystko. Za to jak potem się ożywila tak do tej pory wariatka jest i spokój jest tylko jak jest w przedszkolu
 
No moje też na samym początku tylko jadły i spały, albo patrzyły tymi swoimi wielkimi oczami z wielkimi rzęsami :-) Później bywało różnie :rofl2:
 
Co do kurtki to odpukać mam starą i w nią wchodzę. W obecną już się nie zapnę. Ale też kupiłam sobie taką narciarską w lidlu za 60 zł i ciągle w niej obchodzę.

Mmm...kupiłam sobie tą Milkę w choinki mleczno-białą. Musiałam sobie uszczypnąć mimo, że zaraz obiad ;) dziś pomidorowa z ryżem, na jutro chyba gulasz zrobię.

Nic dziś praktycznie nie zrobiłam. Tylko powyparzałam butle, laktator i inne pierdoły. Im dalej tym mniej mi się chce. Już widzę te święta... Młody mi zasnął bo beczał 15 minut o bajkę, a ja powiedziałam że jest kara bo ciągle chodzi i gada dupa i kupa. Nie mogę tego w nim wyplenić. Mikołaj jako noworodek też dużo spał, ale jednak w nocy często pobudka i co 1,5 h...chodziłam jak zombi. Ale prawie 4 lat drzemka w ciągu dnia to był obowiązek.
 
reklama
Do góry