reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Styczeń 2015

Indi, jak on pięknie siedzi!
U nas maruda, maruda i jeszcze raz maruda! Do tego nie chce w ogole jesc :( tzn je zupki itp, ale mleka za cholerę nie!
 
reklama
U nas też zmniejszenie apetytu... Teraz 2x180ml i 2x150ml mm, kaszka manna i obiadek...

No ale dopajamy mocno, bo się kupki twardsze zrobiły...
U nas mix herbatki brzoskwiniowej i z kopru włoskiego, obowiązkowo ciepłe, co mnie dobija, bo jak tu zawsze mieć ciepłe picie pod ręką :baffled:
 
Lay ja bym ograniczyła jej te zupki i przymusiła do mleka, bo ono bardziej kaloryczne, żeby niedoborów nie miała. No chyba, że to tylko takie kapryszenie i je mniej to luuuz ;)
Mój też maruda, trzeba jaśniepana bujać bo się drze a nie zaśnie.

Indi no gratki! Pięknie siedzi!
 
Megami, ona zje mały słoiczek i tyle. Mleko pije, ale w bardzo małych ilościach. Przykład z dzisiejszego dnia:
1. 4 rano - 120ml
2. 8 rano - 150 ml
3. 12 w południe -120 ml
4. Ok 16 - mały słoiczek jarzyn z indykiem
5. 18.30 - 50 ml
 
Lay-zrób wieksza przerwe po obiadku,one sie długo trawią.u nas godziny tak hak u ciebie tylko zamiast o 4 i 8 pije po 180,potem o 12 pije 150 i pół słoiczja zupki,o 16 150 ml i pół słoiczka owoców ina kolacje 180ml.dałam jej dziś wody i wypił jakieś 50 ml.
 
Dziewczyny a co myślicie o dopajaniu sokiem truskawkowym własnej produkcji? Maksymalnie rozcienczony z wodą, tegoroczny, robiłam z minimalna ilością cukru specjalnie pod małego...
Tylko nie wiem czy można już truskawki wdrażać czy nie.
U nas już po kolacji, Miłosz wciągnął prawie 200, bo zrobiłam mm 180 + 3 łyżki kaszki ryżowej. Tylko spać nie chce, bo się wcześniej wyspał i nadaje w łóżeczku...
 
Lay, moze to przejsciowe tylko, mysle ze nie ma co zmuszac poki co.

Megami, moj tez ksieciunio lubi byc bujany, ale czasami ma tak ze sie rzuca, wyrywa I marudzi. Wdedy wkladan go do lozeczka I niech sobie marudzi tam. Jestem wyrodna matka,ale czasami tylko to dziala.

Kasia, nie mam pojecia. Taki sok to juz przetworzony, wiec moze byc OK, ale reki sobie uciac nie daje.
 
Lay, a nie za często to żarcie? W sensie nie za krótkie przerwy między mm? U nas jest 8.00, 13.30, 19.30 i 2 w nocy, kaszka koło 12 i obiadek koło 17.
 
reklama
Do góry