reklama
aph
Mamy styczniowe 2007 Mama Roberta 24.12.06
Aph a jak ona go mierzyla ?
Maja miarke zawieszana na scianie, taka sciagana w dol. Hmmm nie wiem jak Ci to opisac.

Aph to ile mam ci wpisać do grupowej tabelki?
U Nas za to mieli źle przyklejoną miarę do ściany i Nikuś w kwietniu miał 89cm, a tak naprawdę miał 82cm, teraz ma 88cm, a ja wezmę miarę i sprawdzę czy zmienili
.
Ciekawa jestem czy Nikuś też dostanie skierowanie na badania krwi i moczu, poza tym jemu też oko ucieka, po tatusiu :-(.
Zmierzylam Go teraz jeszcze raz i dalej wychodzi mi 87cm.
No chyba, ze ja cos zle robie???

Postawilam Go pod sciana. Nogi dotykaja sciany i tam gdzie czubek glowy zrobilam sobie kreske na scianie i zmierzylam.
Co do skierowania, to nam powiedziala, ze kazde dziecko ktore nie mialo wczesniej robionej morfologi powinno ja miec zrobiona jak konczy 2 latka, to samo z moczem.
A oczko tez mamy po tatusiu.

F
fogia
Gość
Co do skierowania, to nam powiedziala, ze kazde dziecko ktore nie mialo wczesniej robionej morfologi powinno ja miec zrobiona jak konczy 2 latka, to samo z moczem.
Pierwsze słyszę o czymś takim.

T
tynka
Gość
Aph chyba jest to to samo co u nas taka biała szeroka miara . U ans zawsze pediatra kładzie ja na kozetce a na to dziecko i wtedy mierzy 

aph
Mamy styczniowe 2007 Mama Roberta 24.12.06
To u nas wyglada jak taka miarka jak faceci w narzedziach maja (takie metalowe rozwijane), no i jest na stale przymocowane do sciany. Wisi i potem sie sciaga to na dol i pokazuje sie skala - malejaco.
Ale wytlumaczylam.
Rozumiecie cos z tego?
Ale wytlumaczylam.


Elma
Małgosia
Ja rozumiem bo u nas też taką mają
:-)

aph
Mamy styczniowe 2007 Mama Roberta 24.12.06
Elma 
dzieki. :-)
My po pobraniu lrwi z palucha.
Moje dziecko ani nie jeknelo. Trafilismy na super babke, zagadala Go, nawet niedrgnal jak igla Go piknela. Szalal, biegal po calym laboratorium i wszystkim opowiadal, ze sie lampa zepsula i nie swieci, wiec trzeba isc do sklepu i kupic nowa zarowke, a potem wkrecic.
Normalnie wszyscy mieli ubaw, poza mna, bo ludzi pelno a ten mi caly czas gdzies uciekal i musialam Go szukac i sie przepychac. 
No ale jestem strasznie dumna z tego mojego malego mezczyzny, ze byl taki dzielny.


My po pobraniu lrwi z palucha.
Moje dziecko ani nie jeknelo. Trafilismy na super babke, zagadala Go, nawet niedrgnal jak igla Go piknela. Szalal, biegal po calym laboratorium i wszystkim opowiadal, ze sie lampa zepsula i nie swieci, wiec trzeba isc do sklepu i kupic nowa zarowke, a potem wkrecic.


No ale jestem strasznie dumna z tego mojego malego mezczyzny, ze byl taki dzielny.

reklama
Masiula, w aptece jest jakiś preparat "Gorzki paluszek", zapytaj u siebie, ale nie wiem jaka skuteczność![]()
U nas nic nie podziałało. Witek nadal obrzera paznokcie. Pediatra mówiła, że na to nie ma żadnego środka


My jesteśmy po bilansie. Byliśmy wczoraj. A to wyniki:
waga - 13,600 kg (75 centyl)
wzrost -- 90 cm (90 centyl)
Chłopak duży i zdrowy - to słowa pani doktor.
Witek był dzielny, nie płakał zagadywał lekarkę i pielęgniarkę. Miały niezły ubaw z niego. Z siusiakiem nadal mały problem ale nic z tym nie będę robić

Witek po powrocie od lekarza opowiadał babci gdzie był i powiedział "doktol", cała reszta była oczywiście po chińsku




Podziel się: