Symptomy zbliżajacego się porodu

[Mo-na]

u mnie moj tez czekal za drzwiami bo jak przyjechal bylam juz w trakcie i wiecie co chyba dobrze bo on okropnie wrazliwy jest-nie mogl na mnie patrzec po porodzie jak sie mecze a co by bylo jakby przy porodzie mial byc i patzrec no i w sumie nic nie moglby zrobic....oj masakra...a co do gadania glupot tez tak mialam minutka-caly czas powtarzalam ze nie dam rady i inne tego typu ze juz nie chce urodzic ... ale na szczescie super polozne mialam...pod koniec to juz odplywalam-podwojnie widzialam a one specjalnie jakies glpoty miedzy skurczami mnie pytaly zebym tylko kontaktowala...
ok ewunia zaraz popatrze)

 

[minutka]

kochane u nas wszystko gra ;-) mala grzeczna ja powoli jak czlowiek zaczynam wygladac i sie poruszac moze do konca miesiaca cos ze mnie bedzie :-)
Zdjecia malej wstwilam w album na swoim profilu.


pozdrawiamy ;***

 

[Monikaaa62]

hej dziewczyny
ja tez dochodze do siebie, ciezko sie funkcjonuje z obolalym kroczem, ale mam nadzieje ze z dnia na dzien bedzie coraz lepiej. moja Aniolek jest grzeczny, duzo spi, jak sie obudzi to placze, lae uczy sie dopiero ssac piers wiec troche musimy sie naplakac kiedy zje cos..dziewczyny po ilu dniach Wasze pociechy ssaly juz normalnie??

 

[candy4k]

anula to Ci tych super połoznych zazdroszcze, bo mi na pierwszą godzine trafila sie super kobietka, a pozniej przyszła druga zmiana i miałam taką wredną zołze, która jeszcze podobno nie ma dzieci... zero zrozumienia. Moj K juz po wszystkim sie smiał ze mnie, bo mnie wkurzyła i powiedziałam podobno że ma mi mojego lekarza zawołac bo ja rodzić nie będe, mają mi zrobic cc, a ona to wogole jest niekompetentna. Ehh tak w sumie to milej wspominam ból porodowy niż podejscie do pacjenta tej położnej. A moj mąz był ze mna przez przypadek.. zawiózł mnie na oddział i miał czekać na wieści ode mnie, wiec pisałąmmu smsy w miare mozliwosci, ale jak zaczely sie skurcze to juz mi nie bylo w glowie szukac tel. Jak dlugo nie pisałam to przyjechal na porodowke i dzwonil domofonem zeby sie czegos dowiedziec...a ta miła pani połozna mu powiedziala z usmiechem, że nie udzielają informacji no chyba ze sie zdecyduje i przyjdzie wspierac zone.. I tak sie moje "pięc złotych" zdecydowało... pod mala presją z tego co mowi i co widziałam i widze nie zaluje swojej decycji. Ale tez sie obawialam tego że nie da rady patrzecjak mnie boli itp, wiec rozumiem waszą decyzje
minutka naprawdę swietnie wyglądasz (widziałam na zdjeciach) po takim porodzie jak miałaś, wiec sie martwic nie musisz do konca miesiąca będziesz nówka

 

[minutka]

Zobaczymy kochana dzis jade na zdjecie szwow mam nadzieje ze sie ich pozbede bo cigna jak cholera tylko ta rana cala w strupkach jakby sie w ogole nie goila nie wiem o co chodzi boje sie ze pojade i wroce z szwami!!! A w ogole to przezywam strasznie ze musze na troche niunie w domu zostawic nie wiem jak to przezyje :-( heheheh

 

[klucha09]

kochana lepiej wrocic ze szwami niz puzniej jakies powiklania miec. mala zostanie zapewne pod dobra oppieka. poradzisz sobie

 

[candy4k]

Minutka też za kazdym razem jak mam córcie zostawić to przezywam mimo, że wiem ze zostaje pod dobrą opieką My mamuski to chyba bardziej potrzebujemy tej bliskosci naszych szkrabów niż te maleństwa A co do strupków na ranie to moge Ci polecic taki srodek którego używał mój mąż. Akurat 3 tyg temu miał operacje i tez ma 12 szwów. Nazywa sie to octenisept, jest to w spreju i wystarczy spryskiwać rane. W tydzien miał wszystko wygojone. Nie do zera, ale przestało mu sie sączyć z tej rany i nie robily sie wlasnie strupki. Bo na poczatku uzywałam spirytusu tak jak kazali lekarze i byla masakra. Z kazda zmianą opatrunku zrywałam strupki i krwawił. A ten srodek nie jest tani kolo 30 zł za 50 ml ale wydajny i skuteczny. Jak sie nie boisz wynalazkow to mozesz sprobować

 

[Mo-na]

czesc dziewczyny;:-)
candy śliczne zdjecie. cudna ta Twoja niunia:-):-):-):-)
minutka dołaczam sie wygladasz bardzo dobrze- zebys teraz mnie zobaczyła- to bys sie przestraszyła

 

[ostraszka]

A jak u was z powrotem do wagi sprzed ciazy? Bo u mnie kiepsko

 

[ostraszka]

Candy gdybym mogla to bym cie teraz usciskala. Wielkie caluski dla ciebie za pomoc.