reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Symptomy zbliżajacego się porodu

CHOGATA URODZILA CÓRUNIE-3500 I 54CM:))))PORÓD JAK NAPISALA EKSPRESOWY I MAŁO BOLESNY:))))))

jeszcze raz KOchanienka GRATULUJE!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
 
reklama
Chogata GRATULACJE!!! :-) Dobra robota:-):-) Może ten olejek zadziałał albo po prostu tak miało być... A ja dalej czekam i nic hmm i tak sobie myślę gdzie tu kupić sobie ten specyfik ale chyba będzie ciężko w Dublinie:-:)-( No ale może to jeszcze nie mój czas, bo na 19 był termin z OM a z USG nie mam. Ale jedno pewne w swoim czasie przyjdzie wszystko. A wyboru nie mam urodzić i tak musze:-D:-D:-D
Jeszcze raz Gratuluje Córeczki i mało bolesnego porodu. Pozdrawiam:****
 
Ja do porodu czekałam do ostatniej chwili, aż odeszły mi wody, mimo że wiedziałam, że już wcześniej się zaczęło. Miałam bóle parte nieregularne co 10minut, a potem co 2, a potem co godzinę. Nie mogłam prawie chodzić bez popuszczania i nie mogłam się ułożyć, a Zosia cały czas się wierciła. Wiedziałam, że to już niedługo, ale czekałam w domu, żeby bez sensu nie leżeć w szpitalu.

Polecam Muflino dla małych zwierzaków...
 
Ja do porodu czekałam do ostatniej chwili, aż odeszły mi wody, mimo że wiedziałam, że już wcześniej się zaczęło. Miałam bóle parte nieregularne co 10minut, a potem co 2, a potem co godzinę. Nie mogłam prawie chodzić bez popuszczania i nie mogłam się ułożyć, a Zosia cały czas się wierciła. Wiedziałam, że to już niedługo, ale czekałam w domu, żeby bez sensu nie leżeć w szpitalu.

Polecam Muflino dla małych zwierzaków...

Hmm przepraszam ale jak można mieć bóle parte co 10 minut potem co 2 a potem co godzinę hmm????? Skurcze mogą być nie regularne ale takie nie oznaczają początku porodu przecież. A parte się pojawiają jak masz już odpowiednie rozwarcie i dzidzia już wychodzi na świat i na pewno jest już za późno na jazdę do szpitala. Czy ktoś tu przypadkiem nie koloryzuje za bardzo hmm.... Tak mi się bynajmniej wydaje ale jeśli nie to przepraszam.
 
ja parte miałam dopiero w ostatniej fazie porodu jak już było rozwarcie i z tego co kojarzę to tak właśnie jest:tak:a skurcze przed tez miałam nieregularne a po paru godzinach zlały sie w jeden wielki skurcz i wtedy już do szpitala jechałam :tak:ale jak bym miala parte tak odrazu to nie czekala bym ze szpitalem ani minuty:tak::szok::confused:
 
czesc dziewczyny
pewnie kochanagatka sie pomyliła i chodzilo jej o skurcze przepowiadajace a nie parte. parte faktycznie sa wtedy jak juz dzidzia wychodzi i nie ma szans ich powstrzymac, no i nie bola tak jak te regularne skurcze porodowe.

candy i jak Pati? znalazlas rechabilitanta? ja pytalam znajomych i znajomi swojich no i nic, nawet w leginicy ciotka (jest farmaceutka) pytala i namiarow brak:(((
 
heloł
anulka znalazłam. Okazło się jak zwykle, że najciemniej pod latarnią, czyli chodzimy na rechabilitacje do glogowa do przychodni asta med. Jest tam taka młoda miła rechabilitantka, ale mysle że zmienimy ją na Pana Kutę. zastanawiam sie czy małej jest az tak ta rechabilitacja potrzebna bo nie układa sie w rogalik i obrca głowke we wszystkie strony, jedyne co budzi wątpliwosci to, to że nie trzma jeszcze glowki i robi mostek jak się ja podnosi za raczki. W sumie nawet nie wiem kiedy powinna trzymac tę głowke bo opinie sa rozne. No, ale skoro juz dostalismy to skierowanie to bede dreptac na te cwiczonka zeby pozniej nie miec do siebie pretensji. Tak na marginesie dodam ze za 15 minut cwiczen z takim malenstwem zaplacilismy 50 zł :) eh.. chyba zrobie kurs rechabilitantki :rofl2::biggrin2:

A jak Nadusia? uspokoilo się coś to maleństwo ? mama mi mowila ze ja tez bylam przez pierwsze 3 miesiace takim malym wrzaskiem a pozniej sie uspokoilam. :)
a i mialam pytac co z minutką? chyba jej dawno tu nie bylo.
 
reklama
oj candy to sie masz kochana,a moze wybierz sie jeszcze raz do innego lekarza-jakiegos z dobra opinia i pogadaj z nim moze faktycznie ta rehabilitacja nie jest taka konieczna. kurcze 50 zł-15 minut-szok.musisz w lotka grac heheh
a nadusia powiem ze cud sie stal i jest ciut spokojniejsza- tzn nawet wiecej niz ciut hehe gada smieje sie-ale to jak przy niej siedze-bo jak tylko zaklei ze nikogo nie ma to ryk-wiec i tak nic zrobic nie moge bo musze przy niej byc i nawijac heeheh no ale juz nie musze jej w kolko nosic i nerwow szarpac ze wciaz placze:))))) hmm tylko ze za to mam problkemy malzenskie i za ciekawo to nie wyglada-biednemu zawsze wiatr w oczy.

no minutka kochana co tam z Toba???
 
Do góry