reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Symptomy zbliżajacego się porodu

reklama
Melduję się:tak:
Niestety ale nadal z wami jestem:-D Ale od kiedy tylko wstałam to boli mnie brzuch, jak w czasie okresu, czasami o wiele mocniej ale to nie to:-( Jednak mam nadzieję że to początek czegoś porządnego. W nocy wstawałam sikać i zdziwiłam się bo też mnie bolało, ale nic więcej się nie dzieje, tylko mam wrażenie że brzuch mam jeszcze niżej niż z 3 dni temu:szok: Ja mam już chyba jakieś schizy:zawstydzona/y:
O 10 wezmę no-spe, uszykuję się i lecę do tej kosmetyczki, muszę też zadzwonić do fryzjerki czy mnie przyjmie na zrobienie odrostów pasemek, pewnie i tak nie będzie miała czasu ale chociaż się wstępnie umówię.
 
Mareteczka Julia skomląco Cie takze pozdrawia:) idzie jej gorna trojeczka i kurcze 3 swiaty sa!
znow zaczelo sie nocne wstawanie.....

dziewczyny no rozpakowujcie sie bo to juz nie jest smieszkne!
a confounded nam zniknela! moze dzidzia zabiera jej duzo czasu.
oby wszystko bylo u nich ok i Madzik tez nie ma.
 
Idę się szykować do wyjścia, ale nie idę do kosmetyczki... brwi zrobię sobie sama, jakoś nie mam siły na chodzenie, dziwnie i źle się czuje:(
Przejdę się tylko na miasto do siostry, podejdę do eko i kupię mięso do mrożenia, potem wracam do domu.
 
daffodill dzieki za pozdrowionka od mojej małej kolezanki...ale bedzie teraz smiesznie sie usmiechac majac pare zabkow :D zawsze mnie to u dzieci rozbrajalo :)no misiaszka tez nie ma ;(( tylko ja tu kwitne ...a raczej usycham.ktos pare stron wczesniej pisal ze objawem porodu bylo rozwolnienie no to oznajmiam mam ten objaw i czekam...:*

misslena Ty masz jeszcze 2 tygodnie do porodu! to masz kupe czasu nic dziwnego ze tu z nami jeszcze jestes:p wpierw my przeterminowane musimy sie rozpakowac potem przyjdzie kolej na Ciebie.Choc według tej reguly powinnam isc pierwsza a tu juz 3 poszly przedemna :wściekła/y:no a Ty sie w tym czasie zrob na bóstwo zebys z dzidzia ladnie na pierwszym zdjeciu wygladala.Ja sobie wczoraj pomalowalam pazurki ogolilam sie tak w razie czego (z nadzieja ze cos sie zacznie) a myslalas juz o antykoncepcji po porodzie??bo ja sie juz umowilam z lekarzem na wkladke mirena, a ty co bierzesz pod uwage? i zamierzasz karmic piersia?

ktos tu jeszcze wogole jest przeterminowany??bo juz nie pamietam tyle osob tu doszlo:D
Najbardziej mnie wkurza to , ze juz 5 dni powinnam byc z małą w domu i pisać Wam jak sie chowa a nie czekac az wyjdzie...dzisiaj jej powiedzialam ze juz nie bede jej prosic tylko przestane ja glaskac i dopiero jak sie urodzi bede ja czule przytulala .Jak jej to powiedzialam to sie chyba lekko zbulwersowala bo caly brzuch zaczal latac - jak by zrozumiala i sie rozzloscila . :D smiesznie to wygladalo.
 
Ostatnia edycja:
heheh ja o tym pisalam tez bo mnie zaczelo czyscic na kilka dni przed... zle sie czulam i mialam mdlosci jak na poczatku ciazy...a le przy samym porodzie wszystko minelo i nie wymiotowalam bo nie mialam czym a podobno czesto zdarzaja sie wymioty!
ja sie najbardziej balam czegos innego! ze jak bede parła to mi co innego wylezie z tyłka hahhahahahah
na szczescie nie bylo nic z tych rzeczy zwieracze odbytowe i pecherz wytrwał godnie do konca! reka meza takze ktora byla niemilosiernie mocno sciskana az mu paznokcie powbijalam:) hihihiih
 
No ja się jeszcze nie przeterminowałam, ale miałam strasznie uważać do 01.07. Uważałam, nic nie robiłam tylko tyłam na kanapie i co??Teraz już bym chciała urodzić!!!:tak:Dziewczyny na pocz przyszłego tygodnia ma być chłodniej, a potem znowu upały. Trzeba przekonać dzidziolki, żeby wyszly najpoźniej w te chłodne dni:-)
 
No ja się jeszcze nie przeterminowałam, ale miałam strasznie uważać do 01.07. Uważałam, nic nie robiłam tylko tyłam na kanapie i co??Teraz już bym chciała urodzić!!!:tak:Dziewczyny na pocz przyszłego tygodnia ma być chłodniej, a potem znowu upały. Trzeba przekonać dzidziolki, żeby wyszly najpoźniej w te chłodne dni:-)

Kochana ty poczekaj jeszcze kilka dni! to dla twojego malenstwa na zdrowie wyjdzie! jeszcze nie wiadomo jak plucka!
jaka masz rozbierznosc wg OM a USG?
 
hej oczekujące. Ja od tego tygodnia przestaję się oszczędzać i biorę się do roboty :p wreszcie :p Wczoraj rozpoczęłam akcję - umyłam samochód :-D. Troszkę się napociłam ale chociaż czujniki parkowania działają:zawstydzona/y: bo nie pokrywa ich kurz:zawstydzona/y:. Potem oczywiście troszkę pobolewało podbrzusze ale to raczej gdzieś w spojeniu się rozchodzi...:dry:. Wieczorkiem przeszło... Dzisiaj się pakuję i jadę na weekend. Pobiegam po lesie i trochę rozruszam stare kości, muszę miednicę i kręgosłup trochę poćwiczyć bo zgrzytają przy każdym ruchu :confused:

Mam nadzieję, że do 14 coś się zacznie dziać bo inaczej może mnie czekać wywoływanie :szok: a tego się baaaardzo boję....

I trzymam kciuki za wszystkie przeterminowane ....:-)
 
reklama
Do góry