Szafa malucha

[elmaluszek]

Jolka-ja mam te barierki firmy LINDAM jestem bardzo zadowolona.Wiesz ja nie moge sie dopatrzec na tym zdjeciu ale je mozna montowac na stale i na ucisk(przynajmnej moj model)My nie mamy na stale.Moze te tez tak mozna.Tylko na tym zdjeciu nie zabardzo widac.

 

[anielap]

Zakupiliśmy butki jesienne.
Uff, nalatałam sie jak głupia szukając tanich dobrych butów próbując udowodnic mojemu m że takowe istnieją.
Owszem, ale:
Buty Bartek, żadne mi sie nie podobały, jakis marny wybór tym razem.
Elefanten niestety nie było nigdzie rozm 20. Najbliżej Opole lub Wałbrzych. Mogą też zamówic, ale trzeba czekac około 2tyg. Tylko fajnie było by też je przymierzyc przed zamowieniem
Butki Gufo w CCC zmierzyliśmy par ze 4, żadne nie wchodziły na stópkę kopciuszka. Umordowani z wściekającą się Zuzanną wylądowaliśmy w ECCO.
Pierwsze zmierzone idealnie dopasowały sie do stopy.
I tak oto mamy butki dokładnie takie jak Piotuś Esi, tylko kolor bardziej dziewczęcy.

Długa opowieśc, ale wierzcie mi jestem chyba jedyną kobietą na świecie która nienawidzi zakupów. Po wizycie w takiej Galerii muszę odpoczywac 3dni​

 

[Dzagud]

Cholercia, rzeczywiście trzeba by pomyśleć o butkach na jesień. Magda pewnie za niedługo zacznie latać, a do tego na jesienne chłody nie będzie chodzić z gołymi gickami. Bosy Antek był dobry na upały, teraz już chyba nie bardzo....

 

[kachasek]

anielap mogłaś dać znać, mogłabym ci kupić konkretny model, jeśli wiesz że na 100% są dobre i bym ci wysłała (zawsze to taniej niż tu przyjeżdżać). poza tym w niedzielę będziemy na bielanach
a ja mam pytanie z innej beczki: czy widziałyście gdzieś kalosze rozmiar 22? w tesco u nas są 23 ale sporo za duże

 

[toska]

Długa opowieśc, ale wierzcie mi jestem chyba jedyną kobietą na świecie która nienawidzi zakupów. Po wizycie w takiej Galerii muszę odpoczywac 3dni​

to ja jestem ta drugą :-)

niestety mnie czeka jeszcze ta przyjemność. Może w NY coś znajdę.

 

[jolka111]

Ja buciki na jesień już kupiłam, teraz męczy mnie inna rzecz
Czy warto na jesień i zimę kupować śpiwór do wózka???
My codziennie robimy około 4km, do tego spacery z nianią, więc Maks sporo czasu spędza w wózku Jeśli w zimie będzie grzecznie w wózku siedział, to śpiwór na pewno się przyda, ale jak będzie chodził na spacerach, to śpiwór może być uciążliwy
ech mam mętlik w głowie

 

[anielap]

Jolka ja myślę że śpiwór już nie zda egzaminu. Jak patrze na moją Zu to ona dłużej jak 20min nie usiedzi w wózku i to jeszcze przekupowana chrupkami... Ale myślę również że to zależy od temperamentu dziecka....
I nic nie pomogłam:-(

Kachasku, dzięki za dobre chęci, ale właśnie cały problem w tym że nie było żadnych do przymiarki. A nie zmierzonych nie miałabym odwagi kupic.

Ja także szukam kaloszy. Więc liczę na jakieś namiary. Zu niedawno wylądowała w kałuży w sandałkach. I jak już wlazła to pozwoliłam jej sie troche pociapac. Ale kalosze będą niezbędne.​

 

[kachasek]

anielap znalazłam na allegro takie rozmiary, czyli istnieją takie małe:-) teraz kwestia poszukać w sklepach;-)
jolka do spacerówek są fajne śpiworki, bo całość się odpina z góry (dół śpiworka zostaje zamontowany na wózku) i spokojnie wyciągasz malucha z wózka jak chce pochodzić, więc myślę, że to nie jest aż tak uciążliwe. w marcu używaliśmy już spacerówki i dokupiłam za 5 euro:-) śpiwór puchowy (używany, ale całkiem spoko) i nie było żadnego problemu z wyciąganiem Miśka, więc w takim przypadku (tzn dziecko chodzące) też nie powinno być, a jak np będzie spać to będzie cieplusio. no chyba że będzie w kombinezonie zimowym, to śpiwór jest zupełnie zbędny
to się namądrzyłam;-)

 

[jolka111]

Kachasku mam dla Maksa kurtkę zimową i kombinezon ale jak będzie bardzo zimno to warto by było jeszcze czymś przykryć, co do funkcjonalności, to chodzi o to że jak wpuszczę Maksa w śnieg lub błoto, to już go raczej nie zapnę w śpiworek
Z drugiej strony Maks nie domaga się wyjścia z wózka i na dodatek dopiero zaczął chodzić, więc czy coś się zmieni do zimy??? tego to chyba nikt nie wie

 

[kachasek]

Michał jak już siedzi w wózku to siedzi, więc większego problemu nie mamy, ale co będzie zimąa z tym śniegiem fakt, o tym nie pomyślałam pewnie na spacery będziemy chodzić bez śpiwora w kombinezonie, a jak będę pewna, że nie będzie chodził, to ze śpiworem