reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

SZCZECIN - szpitale, ginekolodzy, położne, szkoły rodzenia

sjokolade

Zaangażowana w BB
Dołączył(a)
19 Kwiecień 2015
Postów
126
Dziewczyny ze Szczecina i okolic - co napiszecie na ten temat?
Jestem w szóstym miesiącu ciąży, korzystam z usług ginekologa dra Tarnowskiego (NFZ), z którego jestem zadowolona - konkretne i proste wizyty. Badania prenatalne robiłam prywatnie w DIAGEN-PREDIAG, co z czystym sumieniem rownież mogę polecić - miła atmosfera, obszerny opis badania, płyta ze zdjęciami i filmikami z USG.
Będzie to mój pierwszy poród, wiec szukam najlepszej położnej/szkoły rodzenia oraz oczywiście szpitala. Poopowiadajcie o swoich doświadczeniach!
 
reklama
Witaj:biggrin2:
też jestem w 6 m-cu ciązy i zastanawiam się gdzie rodzić. Może są tutaj dziewczyny które niedawno rodziły i mogą podzielić się doświadczeniami, najbardziej zależy mi na info o szpitalu w Policach.

Ja pierwsza córkę rodziłam w zdrojach ale to było w 2009r wiec od tamtej pory wiele się zmieniło. Za to teraz w grudniu trafiłam na ip do zdroji z bólami brzucha w 19tc i byłam mega rozczarowana nieżyczliwością do pacjenta. Pani rejestratorka pod nosem fukała ze kolejna co przyjechała sobie na darmowe usg:szok: po czym jak się okazało ze mam skierowanie na chirurgie z podejrzeniem wyrostka to walnęła głupawą minę i tekst " taaak? a myślałam ze udaje wyglądała normalnie":baffled: kuźwa a jak miałam wyglądać? :wściekła/y: później lekarz co prawda miły ale z wiedzą oj nie za bardzo, to on mnie się pytał po co mi dane leki, na co i robił wielkie oczy, a później straszył ze mam za rzadką krew i mam się modlić by wyrostek mi nie pękł i się nie rozlał bo dziś i tak mnie nie potną przez to ze biorę leki rozrzedzające krew. Generalnie wyszłam stamtąd szybciej niż weszłam, pojechałam na chirurgie na pomorzany a tu już było ok, spokojnie, zyczliwie, wszystko wytłumaczyli, zrobili usg i badania z krwi i moczu i okazało się ze to ZUM a nie wyrostek a w zdrojach tylko mnie nastraszyli niepotrzebnie a wystarczyło zamiast gadac tyle zrobić podstawowe badanie ale im najłatwiej było mnie odesłać
Także po ostatnim doświadczeniu zdroje sobie daruję i nastawiam się na police. Dlatego chętnie poczytałabym Wasze opinie na temat tamtego szpitala
 
A myślałam, ze może urodzę w Zdrojach... Ale Twoja opinia zniechęca. Dziękuję. Tez myślałam o Policach, ale nie mam od kogo zaciągnąć opinii. Tak samo z Pomorzanami.
 
Moze ja tak trafilam. Nie wiem.
Ja rodzilam w zdrojach prawie 7 lat temu a przed porodem lezalam 3 razy na patologii wiec wszystkich tam znalam z widzenia. Na patologii pielegniarki super. Mialam cc wiec o porodzie sie nie wypowiem. Przyjechalam na umowiony termin i cial mnie moj lekarz. Na poporodowym polozne dla mamy super pomocne byly. Te od dzieci to porazka. Duzo by opowiadac. Generalnie cieszylam sie jak pozwolili mi wyjsc. Jak jest teraz nie wiem. Ale po ostatnim pobycie na ip chyba nie chce sie przekonywac

Teraz jest opinia ze w zdrojach tlumy no nowy wypasiony oddzial. Ze jest mnostwo chetnych tam rodzic i czesto nie ma miejsc i odsylaja gdzie indziej. W innych placowkach jest kilka porodow na dobe a tu podobno i 20-30 moze dkatego takie podejscie.

Szkoda ze nikt nie napisze nic o policach :(
 
Aniulka - napisz cos wiecej o policach prosze. Jakie warunki? Czy trzeba miec wszystko ze soba dla dziecka i dla siebie?
W zdrojach wszystko dawali a tutaj nie wiem
 
Kitki byłam ostatnio w Policach na zwiedzaniu sal. Wydaje sie, ze tam wlasnie trafie. Jest przyjemnie, bardzo czysto, każda porodówka ma indywidualny prysznic, masz do wyboru piłki, worki sako, liny, drabinki, stołki, w jednej sali jest wanna do porodu. Kąciki noworodka są zaraz przy łóżkach do rodzenia, wiec nikt nie zabiera dziecka dalej niż jakieś 2m od ciebie. Trafiłam na świetna położna, bardzo miła i sympatyczna. Nic nie trzeba mieć, ale podobno wygodniej jednak wziąć swoje rzeczy, bo czeka sie na przyniesienie z magazynu, a nie zawsze personel ma czas. No i sztućce i kubek - nie trzeba, ale przyjemniej swoimi. Jedzenie jak to w szpitalach - szczerze powiedziała, ze raczej podle dla karmiących, wiec najlepiej jakby ktoś cos przywoził.
Byłam tez na Pomorzanach. Wrażenie okropne. Brrr. Położna miła, ale reszta straszna. Tam za Chiny nie chce trafić. Jeszcze zostały mi zdroje do obejrzenia.
 
Załączam jeszcze zdjecie z gablotki w Policach:
ImageUploadedByForum BabyBoom1455536481.783879.jpg
 

Załączniki

  • ImageUploadedByForum BabyBoom1455536481.783879.jpg
    ImageUploadedByForum BabyBoom1455536481.783879.jpg
    153,2 KB · Wyświetleń: 12 870
Dzieki za liste☺ a sale po porodzie widzialas? Ilu osobowe itd
Ja bede miec cesarke wiec sama sala porodowa to mi obojetna wazne co pozniej;)
Ja przypadkiem na pobraniu krwi trafilam na pielegniarke co niby w policach na porodowce pracuje. I ona mi powiedziala zeby miec wszystko swoje lacznie z rozkiem ubrankami i pampersami. I zeby miec 1komplet ubranek w osobnej torebce bo przed porodem zabiora i ubiora od razu po umyciu w to ubranko dzidziusia.
 
reklama
Może po cesarce inaczej to wyglada. Ja planuje naturalny poród, wiec o cesarkę nawet nie pytałam. O salach poporodowych tylko położna opowiadała. Są dwuosobowe i na dwie sale przypada jedna łazienka. Maja jeszcze dwie sale jednoosobowe, ale to są na te cięższe przypadki, gdy cos jest nie tak z mama lub z dzieckiem.
 
Do góry