reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Szczepienie. Covid. Czego tak naprawdę się obawiamy ?

Az mniw wzniosło! Kolezanka przynajmniej opiera sie na SWOIM przypadku a nie sąsiadów , znajomych czy cioci kloci.
Witki opadają jak można sugerować się cudzym przypadkiem?
Ja nie chorowałam i się zaszczepiłam w ciąży. Dwie dawki. Żyje
No to czemu ciagle pisze o swoim przypadku jak nie można się niczym sugerować. Ja nie jestem anty, szczepiłam się nie świece się na zielono... Niech ta farsa poprostu się skończy.
 
reklama
Jedynie ten remdesivir można podpiąć pod lek na covid bo jest stosowany jako lek przeciwwirusowy wykazujący inhibicję polimerazy RNA zależnej od RNA. Reszta leków to rzeczywiście wspomagacze organizmu w walce z chorobą i powikłaniami🙂
Nie wiem jak działa ten konkretny, więc się nie wypowiem 🙂 ja na covid faktycznie dostałam tylko paracetamol, ale nie byłam hospitalizowana. A córka była w szpitalu, ale trafiła tam z powodu właśnie powikłań, bo covid przechodziła bezobjawowo. W sumie zmiany w płucach wyszły dopiero przy RTG.
 
No skoro tak twierdzisz..... Jak będziesz miała swoje doświadczenia w tym temacie to wypowiedź nabierze sensu. Puki co jako osoba anonimowa na forum napiszę ci że moja sąsiadka ma psa z rogami. To będzie tak samo wiarygodne jak twoje wypowiedzi. Oczywiście bez obrazy
Dla mnie sasiadka jets bardziej wiarygodna niz Osoba anonimowa na forum
 
Święta mogę jeszcze opowiedzieć ci o stanie innych pacjentów na oddziale covidowym. Nie wiem co czuli z niektórymi nie dalo się gadać bo się dusili albo byli nieprzytomni.
Nawet chciałam ci zdjęcie wypisu pokazać 🤣🤣 ale ok sąsiadki zawsze mają rację. Tak poza tym to niezłe macie te sąsiadki, już nie wiem który raz słyszałam, że opieracie swoje poglądy na opiniach sąsiadek😂
Dobra kończę dyskusje z tobą, nie jestem w stanie wznieść się na twój imponujący poziom żenady.
Każdy przypadek jest inny. I nie obrażaj mnie, bo ja Ciebie nie obrażam. ,, łagodne,, przypadki tak leczą, i to nie jest tajemnicą świata. Ty masz inne doświadczenia ok, ja uważam inaczej szanuj to.
 
Tak jak ty szanujesz to, że "pieprze"o swoim przypadku zamiast przytaczać opinie sąsiadów? 😀
Łagodne przypadki nie trafiają do szpitali a twierdziłaś, że tak leczą w spzitalu 🤣
Żadna dyskusja z tobą nie ma sensu. Każdy może mieć inne doświadczenie i opinie bliskich ludzi, ale tylko twoja opinia jest prawda nic więcej. Masz za dużo wolnego czasu. Życzę Tobie zdrowia, również tego psychicznego.
 
reklama
Do góry