Bombeleekk
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 28 Wrzesień 2019
- Postów
- 19
Witam. Moja sytuacja jest beznadziejna. W 17 tygodniu wylądowałam w szpitalu z otwartą szyjka, długość około 0,6mm. Od razu podjęto decyzję że zakładają szew. Po zszyciu szyjka miała 1,5 cm. Po paru dniach wyszlam do domu. Praktycznie cały czas lezalam. Szyjka wydluzyla się do 2,4 cm. Teraz jestem w 25+5 tygodniu. Mam tabletki dopochwowe. I tu moje pytanie. Od początku jak aplikowalam tabletkę czułam że wszystko jest wysoko. Miałam wkładać tabletkę tak wysoko jak tylko dam radę. Był taki jakby korytarz (pochwa) i tam wyżej coś było. A teraz od kilku dni to wszystko co czułam wyżej jest bardzo nisko, ten korytarz (pochwa) jest bardzo krociutki. Do tego mam wrażenie że coś mi uciska od góry na tą szyjke. Nie mam żadnych boli skurczy itp.
Któraś miała taką sytuację moze? Boje się że moja szyjka się całkowicie skróciła i teraz wszystko się trzyma tylko na tym szwie.
Pozdrawiam.
Któraś miała taką sytuację moze? Boje się że moja szyjka się całkowicie skróciła i teraz wszystko się trzyma tylko na tym szwie.
Pozdrawiam.