Szyjka 27 tc ;(

[desire89]

Witajcie. Tydzien temu dowiedzialam sie od mojego gin, ze szyjka sie skrocila do 24 mm i dal mi skierowanie do szpitala. Zglosilam sie na IP w sobote i miala 27 mm. Przelezalam do poniedzialku na magnezie i wszelakich szpitalnych tabletach do poniedzialku i tam po badaniu wyszlo ze ma 32 mm, ale wewnetrzne rozwarcie siw robi i dzidzius tez doscnisko lezy. Polozyli mi lozko na kolkach ale ja wytrzymalam tam dwa dni i wypisalam sie na wlasne żądanie, bo bzikowalam. W piatek poszlam na prywatna wizyte i szyjka faktyznie 32 mm z wewnetrznym rozwarciem. Lekarz zalecil lezenie, wiec leze.
Zaproponowal pessar poki jest czas i kontrole co tydzien..tak na prawde to licze na wsparcie i porady. Dalyscie rade wytrwac lezac tak chociaz do 34 tc? Jest jakas nadzieja? Ja wiem, ze co osoba to inna historia i inny organizm. Lezec dalej czy zakladac pessar i z nim lezec? W szpitalu mi powiedzieli, ze odchodza od tego bo sprzyja infekcjom i czasem wywoluje skurcze czestsze.
Tak bardzo chce dobrze dla dzidzi ;(

 

[otherside]

Ja też leżę od 14 a już 26tydz założę to jak tylko przyjdzie bo już zamówiony. Też miałam mieć szew ale lekarz powiedział że już tego się tak nie praktykuje więc nie wiem. A czy u Ciebie też brzuch się tak stawia? Chodzi mi o skurcze przepowiadające. Pozdrawiam.

Nie ja żadnych skurczy nie mam, ogólnie jest ok, szybka 3,20 cm. Szew profilaktyczny bo w poprzednia ciążę straciłam w 27 tc. Wcześniej w 27 tc trafiłam do szpitala z rozwarciem 3 cm i bez żadnych objawów

 

[dosiamamamikusia]

Nie ja żadnych skurczy nie mam, ogólnie jest ok, szybka 3,20 cm. Szew profilaktyczny bo w poprzednia ciążę straciłam w 27 tc. Wcześniej w 27 tc trafiłam do szpitala z rozwarciem 3 cm i bez żadnych objawów

Przepraszam że zapytam ale nie ratowali dzidzusia w 27tygodniu?

 

[otherside]

Przepraszam że zapytam ale nie ratowali dzidzusia w 27tygodniu?

Ratowali jasne że tak, dziecko żyło 3 tyg, zmarlo na sepse, powikłania wczesniacze, nie marzrtw się będzie dobrze do 32 tyg dotrwać, tak mówi mój lekarz

 

[dosiamamamikusia]

Ratowali jasne że tak, dziecko żyło 3 tyg, zmarlo na sepse, powikłania wczesniacze, nie marzrtw się będzie dobrze do 32 tyg dotrwać, tak mówi mój lekarz

Bardzo mi przykro tak oby wytrwać jak najdłużej.

 

[MaryH]

26 tydzień. Też właśnie nie doczytałam się co ma pessar do hipotrofii ale takie informacje mam od koleżanki którą go miała 5 lat temu. Ufam swojemu lekarzowi cały czas leżę ale mimo to szyjka się skrocila bo w 19 tygodniu była jeszcze 3.5cm długości a teraz tyle więc dużo się skrociła. Dziękuję za odpowiedź

U mnie było podobnie, tylko że mój lekarz ma zasadę że pessar dopiero ponizej 2,5cm zaklada, ja miałam 2,4 w 25 tyg i wtedy mi zakładali. Nie leżałam po założeniu cały czas bo miałam 2 letnie dziecko w domu ale starałam się dużo odpoczywac i pessar dobrze trzymał. Co lekarz to różne opinie jak powiedzialam. Od szwów się odchodzi ale dalej się je zakłada na bardzo krótką szyjkę poniżej 1 cm bo wtedy już ciężko założyć pessar. Na forum były dziewczyny które tylko odpoczywały z szyjkami poniżej 2cm i donosiły i były takie którym nagle szyjka poleciała i tylko pessar czy szew je ratowały a były i takie które po pesarze nie skończyły dobrze. Także zdaj się na swojego lekarza większość takich historii szyjkowych jednak tu na forum dobrze się kończy

 

[otherside]

Bardzo mi przykro tak oby wytrwać jak najdłużej.

Odpoczywaj, HBO albo Netflix i leżymy, i nie czytać internetów za dużo

 

[dosiamamamikusia]

Odpoczywaj, HBO albo Netflix i leżymy, i nie czytać internetów za dużo

Postaram się nie czytać to cenna rada

 

[dosiamamamikusia]

Właśnie wracam od ginekologa. Pessar na swoim miejscu. Trochę dziwnie się czuje ale muszę się przyzwyczaić natomiast lekarz powiedział że macica nie może się stawiać a informowała go że miewam skurcze przepowiadające. Stwierdził że wtedy na ip albo do niego. Tylko kurczę ja miewam takie skurcze dość często.

 

[otherside]

Właśnie wracam od ginekologa. Pessar na swoim miejscu. Trochę dziwnie się czuje ale muszę się przyzwyczaić natomiast lekarz powiedział że macica nie może się stawiać a informowała go że miewam skurcze przepowiadające. Stwierdził że wtedy na ip albo do niego. Tylko kurczę ja miewam takie skurcze dość często.

Jeśli to skurcze przepowiadające to ok, a jeśli mocne to powinien Ci dać nospe czy cóś

 

[dosiamamamikusia]

Jeśli to skurcze przepowiadające to ok, a jeśli mocne to powinien Ci dać nospe czy cóś

Wlasnie powiedział ze przepowiadajacych moge miec 2 na dzien max jak czesciej to na pogodowie dlatego mnie to zdziwilo zwlaszcza ze wczesniej mowilam mu ze mam dosc czesto te skurcze. Magnez i nospe oczywiscie zalecił brać.