Test owulacyjny czy pozytywny?

[Mamba22]

Proszę o poradę. Staram sie o dzidzie nr 2 .. za sobą jedno poronienie… od jakiegoś czasu stosuje testy owu… ciagle negatywne w tym cyklu test pokazał tak .. dodam ze to 12 dc i miesiączki mam 30 dniowe..
żadnych objawów na owu, temp nie mierze…
Proszę o poradę czy to pozytywny czy raczej negatywny …

 

[MartaS89]

U mnie te testy się nie sprawdziły. Wychodziły negatywne cały czas, kupiłam innej firmy i za każdym razem łapię teraz pik LH. Twój też jest negatywny ale szczerze nie polecam tych testów.

 

[Msszczotka]

Proszę o poradę. Staram sie o dzidzie nr 2 .. za sobą jedno poronienie… od jakiegoś czasu stosuje testy owu… ciagle negatywne w tym cyklu test pokazał tak .. dodam ze to 12 dc i miesiączki mam 30 dniowe..
żadnych objawów na owu, temp nie mierze…
Proszę o poradę czy to pozytywny czy raczej negatywny …

Z testami nigdy nic nie wiadomo, ja zawsze przypuszczenie dnia owulacji opieram na kalendarzu, temperaturze i obserwacji śluzu. Testy owulacyje zawiodły przez dwa cykle i walnęłam nimi w kąt.

 

[Mamba22]

U mnie te testy się nie sprawdziły. Wychodziły negatywne cały czas, kupiłam innej firmy i za każdym razem łapię teraz pik LH. Twój też jest negatywny ale szczerze nie polecam tych testów.

A jakiej firmy kupiłaś?

 

[Msszczotka]

A jakiej firmy kupiłaś?

Adie diagnostic i facelle

 

[MartaS89]

A jakiej firmy kupiłaś?

na allegro paskowe horien medical

 

[Mamba22]

Wracam…
Od 27 czerwca testy pozywtywne zmienilam
Na clear blue i pokazała się buzia uśmiechnięta.
Dwa dni były działające potem były dwa dni przerwany i znów staranka chociaż mogły być to już niepłodne.
Biorąc po uwagę testy które były pozywtyne od 27 czerwca… ból podbrzusza sygerujacy owulacje był 28….
Dzisiaj powinna być miesiączka… test z rana negatywny tylko jeśli owu miałam w 21/22 dniu cyklu. Dzisiaj wypada 31 dzień cyklu… możliwe ze wyszedł fałszywie negatywny? Czy już odpuścić sobie ten cykl?
Dodam ze po owu, jakieś 4 dni po mialam
Mega wielki ból podbrzusza… który trwał 30
Min… ogólnie podbrzusze pobolewa.. żadnych innych objawów….
Już sama nie wiem czy się nakręcam czy jest jeszcze jakaś nadzieja ze jednak test za wcześnie wykonany, poprzez pozna owulacje .
Doradźcie. Jak u was było

 

[seremida]

Wracam…
Od 27 czerwca testy pozywtywne zmienilam
Na clear blue i pokazała się buzia uśmiechnięta.
Dwa dni były działające potem były dwa dni przerwany i znów staranka chociaż mogły być to już niepłodne.
Biorąc po uwagę testy które były pozywtyne od 27 czerwca… ból podbrzusza sygerujacy owulacje był 28….
Dzisiaj powinna być miesiączka… test z rana negatywny tylko jeśli owu miałam w 21/22 dniu cyklu. Dzisiaj wypada 31 dzień cyklu… możliwe ze wyszedł fałszywie negatywny? Czy już odpuścić sobie ten cykl?
Dodam ze po owu, jakieś 4 dni po mialam
Mega wielki ból podbrzusza… który trwał 30
Min… ogólnie podbrzusze pobolewa.. żadnych innych objawów….
Już sama nie wiem czy się nakręcam czy jest jeszcze jakaś nadzieja ze jednak test za wcześnie wykonany, poprzez pozna owulacje .
Doradźcie. Jak u was było

Bol okoloowulacyjny moze pojawic sie przed, w trakcie lub dopiero po owulacji. Pozostaje tylko czekac. Jesli miesiaczka sie nadal nie pojawi to powtorz test za 2-3 dni.

 

[Mamba22]

Tylko czy test negatywny, można uznać po takim czasie późnej owulacji za prawdziwy? Czy jednak jest nadzieja? Tyle ze ja żadnych objawów nie mam…
Oprócz braku miesiączki…

 

[olka11135]

Tylko czy test negatywny, można uznać po takim czasie późnej owulacji za prawdziwy? Czy jednak jest nadzieja? Tyle ze ja żadnych objawów nie mam…
Oprócz braku miesiączki…

Nie można. Testy owulacyjne powinno się robić mniej więcej od 10dc do pierwszego pozytywnego. Potem już może wychodzić co chce. U Ciebie jeszcze nastąpiła zmiana testów. Warto też pierwszy cykl z testami owu zgrać z monitoringiem u lekarza, żeby wiedzieć czy to się w ogóle pokrywa bo np. u mnie nie (ale ja mam jajniki jak w pcos i długie cykle)

Co do bólu itp. nie wiązała bym się z tym za bardzo np u mnie dopiero we wtorek skończył się okres, a od wczoraj brzuch mnie boli i to dość mocno (musiałam wziąć nospę max). Jutro na usg to się dowiem co i jak, ale wątpię by było po owulacji bo ani temperatura, ani inne objawy na to nie wskazują