reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Test owulacyjny

reklama
Hey 24 dniu
Tak.mialam zastrzyk 8 dniu byla juz biel wiec 10 dnia zrobilam test I zdziwnie .
Dzis rano zrobilam test jeszcze I pink pozytywny a później dostalam okres normalny .musze pogadax z ginekologiem by wydluzyc cykl bo 14 dni najlepiej robic test a ja po 11 dniach dostalam .
 
Hey 24 dniu
Tak.mialam zastrzyk 8 dniu byla juz biel wiec 10 dnia zrobilam test I zdziwnie .
Dzis rano zrobilam test jeszcze I pink pozytywny a później dostalam okres normalny .musze pogadax z ginekologiem by wydluzyc cykl bo 14 dni najlepiej robic test a ja po 11 dniach dostalam .
A wsYtskie testy to były pinki ?
 
Nie te niebieskie z apteki .pink .faccele paskowe .
Przezylam szok ,ale ok.
Teraz koniec z testami tylko beta za 12 dni ide do ginekologa wiec pogadam o nim z tym
 
hej,
czy miała któraś z Was dwa razy w ciągu cyklu pozytywne testy owulacyjne?
Cykle mam 32-33 dni, robiłam testy od 7 dnia cyklu ) i wyszła mi blada kreska 16 dnia cyklu (wcześniej tylko kreska kontrolna była), następnego dnia mocniejsza, kolejnego jeszcze mocniejsza, 19 dnia cyklu pozytywny test. Następnego dnia znowu widoczna tylko kontrolna i jakaś lekka poświata tej testowej, kolejne 2 dni totalne zero. Owulacja wg kalendarzyka miała byc 21-22 dzień cyklu. Ale nie miałam żadnych objawów owulacji (bólu jajnika itd) jedynie od pozytywnego wyniku zmienił mi się śluz. Natomiast 24 dnia cyklu zaczął boleć mnie brzuch i lędźwia jak przed okresem zrobiłam test owulacyjny i wyszedł prawie pozytywny, minimalnie bledsza kreska. Następnego dnia ledwo widoczna poświata, test negatywny.
Czy tak może się zdarzać? Znajoma troche mnie zmartwiła ze miala tak przy policystycznych jajnikach.
 
Czesc do pierwszego pozytywnego sie robi .
Ja owulacje potwierdzam monitoringiem a byla wczoraj a test pokazl ze dopiero jutro wiec u mnie uzywanie testow owulacyjnych jest bez sesu .
Ja w tym miesiącu ani nie mam bolu jajnika ani sluzu a owulacja byla . W tym miesiącu nawet nie mialam zastrzyku podanego bo pieknie urósł.
Podejdz do ginekologa na monitoring .
Ja myslalam ze owulacje mam idealnie a przeważnie 3,-4 dni pozniej I u mnie faza lutealna wymosi max 11 dni
 
reklama
Czesc do pierwszego pozytywnego sie robi .
Ja owulacje potwierdzam monitoringiem a byla wczoraj a test pokazl ze dopiero jutro wiec u mnie uzywanie testow owulacyjnych jest bez sesu .
Ja w tym miesiącu ani nie mam bolu jajnika ani sluzu a owulacja byla . W tym miesiącu nawet nie mialam zastrzyku podanego bo pieknie urósł.
Podejdz do ginekologa na monitoring .
Ja myslalam ze owulacje mam idealnie a przeważnie 3,-4 dni pozniej I u mnie faza lutealna wymosi max 11 dni
no właśnie moja ginekolog mówiła mi żebym poczekała do sierpnia bo wtedy minie rok i jak nie wyjdzie do tego czasu to zrobimy hormony i monitoring
 
Do góry