Torbiele płodu pomocy!

[justyna_w26]

No dokladnie mi tez od razu mowil zeby przyjsc za jakies 6 tyg ale tak mnie moj lekarz wystraszyl ze po prostu potrzebowalam opinii innego specjalisty i dobrze ze poszlam bo przez ostatnie dni trudno mi sie bylo powstrzymac od placzu a tak i ja mam spokoj i moje Malenstwo

 

[grzelak989]

Ja jutro mam wizytę u mojego lekarza prowadzącego, zobaczę co on mi powie ale z drugiej strony nie spodziewam się nic innego niż to co już słyszałam od innych....mam nadzieje ze wszystko się ułoży a nasze dziesiątka urodzą się zdrowe jak rybka będę trzymać kciuki i za Was

 

[justyna_w26]

I jak tam sytuacja? Co lekarz powiedzial? Tak wgl to ktory to tydzien ciazy u Ciebie?

 

[grzelak989]

troche mnie tu nie było ale musielismy z mezem wyjechac na kilka dni i ochłonąć.....moj lekarz prowadzacy kazał sie nie przejmowac tym w ogole, wytlumaczyl jak te torbiele sie tworza i jak pozniej znikaja, troche sie uspokoilam po rozmowie z nim ale spokoj zaznam dopiero po nastepnym USG jezeli to dziadostwo sie wchlonie do tego czasu.....ja jestem teraz w 22tygodniu....na 13 sierpnia mam wyznaczone wszystkie badania z krwi, pod koniec sierpnia USG ale musze je przełożyć na jakis wczesniejszy termin bo nie wytrzymam

 

[justyna_w26]

O to podobnie jak ja dzisiaj 22+7 ale ja na USG ide jakos na poczatku sierpnia, genetyk proponowal zeby wstrzymac sie do 27-28 tyg min. Nie wiem czy jest sens zebys szla na usg wczesniej, jesli nie zdaza sie wchlonac to tylko bedziesz sie bardziej denerwowac.. Lepiej zaczekac tydzien dwa dluzej. Ja w koncu przestalam myslec negatywnie i zaczelam znowu cieszyc sie ciaza z nadzieja ze wszystko bedzie dobrze i Tobie tez tego zycze

 

[grzelak989]

Ja po rozmowie ze swoim lekarzem prowadzacym tez troche sie uspokoilam i przystopowalam z szukaniem chorob w internecie i zakladaniem najgorszego....wyjechalismy na kilka dni co tez pozwolilo mi odpoczac i oderwac sie od tego wszystkiego....ale tak jak pisałam wczesniej takiego totalnego swietego spokoju nie zaznam nim lekarz nie powie mi ze to dziadostwo sie wchlonelo albo chociaz zmniejszylo bo mimo iz sie wyciszylam to caly czas sie doszukuje....

 

[justyna_w26]

Wiesz dla mnie genetyk powiedzial ze z jego doswiadczenia w 8 na 10 przypadkach ktore spotkal te torbiele sie wchlonely przed porodem. Z tym ze dzieci ktore rodza sie z tymi torbielami rodza sie zdrowe, rzekomo one sa za male zeby wplywac na rozwoj dziecka. Trzeba to tylko kontrolowac pozniej na wizytach u neurologa. Takze nawet jak sie nie wchlonal to sie nie przejmuj o ile wszystko inne jest w normie to musimy sie cieszyc i czekac na porod

 

[ForgetMeeNot]

Cześć. Dziewczyny i jak Wam wyszły ponowne badania usg. Mi wczoraj lekarz wykrył u malutkiej 2 torbiele splotów naczyniowkowych. Pozostałe parametry i markery w normie. Po usg nt i Pappa ryzyko zespołu downa mijam na poziomie 1:6000 teraz spadło na 1:21000. Lekarz mowil, ze mam się nie przejmować bo torbiele powinny się wchłonąć i mimo wszystko jaki mi ciężko. Kolejna wizyta za 3 tyg. dopiero

 

[grzelak989]

Mam za sobą kolejne USG, jestem już w 28 tygodniu i po torbielach nie ma ani śladu, a mój synek miał aż 3 prawie po 1mm kazdy w glowce. Testów pappa nie miałam bo nie było u mnie podstaw do zlecenia tych badań a same torbiele w momencie kiedy dziecko rozwija się prawidłowo są do dalszej obserwacji. Mi lekarz tylko zlecił tylko powtórna toksoplazmoze, ale też cytomegalie i parwowiroze, zrobiłam te badania i też wszystko okazało się ok, teraz po 8 tygodniach kolejne USG potwierdziło że to nic strasznego. Ale rozumiem co przezywasz bo jak na połówkowym lekarz powiedział mi o tych torbilach to odchodziłam od zmyslow i chciałam robić wszystkie możliwe badania byleby tylko sprawdzić co z dzieciatkiem. Nie ma co zakładać najgorszego, głowa do góry, wszystko będzie dobrze powodzenia życzę i trzymam za Was kciuki

 

[justyna_w26]

Ja robilam usg jakos w 29tc. Torbieli w spolotach juz nie bylo, za to pojawily sie nowe obok, torbiel w brzuszku zostala. Lekarz powiedzial ze nie ma juz co drazyc tematu, dzidzia do przebadania po porodzie ale ciagle powtarzal zeby sie nie martwic takze staram sie byc dobrej mysli.