forever - super postępy! małymi i większymi kroczkami, ale sukcesywnie do przodu!
kati kupa to czasem duży problem podobno, ale myślę, że niedługo i to opanujecie
jakiś czas temu poznałam 3,5- letniego chłopczyka, który nie potrafi się przemóc do robienia kupy na sedesie, siku 100% opanowane od dawna, ale jak wie, że to grubsza sprawa to nie usiądzie na sedes czy nocnik, tylko żąda założenia pieluchy i potrafi wstrzymywać do tego momentu....
u nas totalna porażka, zero postępów, poruszam ten temat od czasu do czasu, ale słyszę stanowcze 'Nie' albo zupełnie mnie młody ignoruje... staram się nie naciskać, ale u nas poważnie nic a nic do przodu, a myślę, że mamy pół roku na ogarnięcie tematu...i chyba zacznę naciskać :/
poza tym
proszę o radę dziewczyny co do nocnika, wiem, że to było wiele razy poruszane, ale myślę, że teraz macie większe doświadczenie
co polecacie? mamy taki najzwyczajniejszy, ale mam wrażenie, że jest za szeroki i Kubiemu nie jest wygodnie...