U pediatry

[MariaOla]

No więc nasze ganianie do ginków dobiega końca ....
Teraz zaczynamy niekończące się podróże do pediatry, na szczypienia i inne badania, więc pozwoliłam sobie założyć odpowiedni wątek.

My dziś idziemy na pierwsze spotkanie z pediatrą ... odczuwam lekki stresik, jak przed egzaminem czy wszystko będzie w porządku, czy synuś będzie grzeczniutki, czy dobrze przybiera na wadze ...
Już niebawem się przekonam ;-)

 

[xmamuska]

MariOla więc powodzenia u pediatry Trzymamy kciukasy coby Jeremi był grzeczniutki, bo za reszte nietrzeba trzymać kciuków bo napewno wszystko jest w porządku :-) Czekamy na relacje z wizyty :-)

 

[asiorek1980]

ja dzisiaj jadę z Amelką do lekarza bo ropieje jej oczko - nie jest opuchnięte ani czerwone i już przechodzi ale od piątku tak ma więc wolę aby to ktoś oglądnął. Może uda mi się od razu zważyć malutką. Mam nadzieję, że samo się wyleczy i nie będą potrzebne żadne antybiotyki

 

[MariaOla]

meldujemy się po pierwszej wizycie ..... Skarbuś był grzeczniutki, do czasu, jak mu pedzia nie stawiła patyczka do buzi .... tak się chłopaczyna wystraszył, że ciężko go było uspokoić Najbardziej podobał mu się spacerek w wózeczku .... był w niebowzięty i spał jak suseł

Mój Skarb waży 3600 g, a że spadł w szpitalu do 3000g, więc w dwa tygodnie przytył 600g :-)

Pępuch zagojony, sucha skóra zaleczona, lekkie odparzenie na pupce , ale się smarujemy mam też Sudokrem, ale coś wolę Linomag, bo mu szybciej pomaga.

Przepisała malutkiemu witaminę D3, którą Skarb będzie się raczył raz dziennie przed cycolem

 

[MariaOla]

Asiorek ..... my też mieliśmy ropiejące oczko, przemywałam je początkowo przegotowaną wodą, ale wciąż było zaropiałe, szczególnie po obudzeniu. Ale kiedy kupiłam sól fizjologiczną, oczko zagoiło się w mig (chyba 2-3 dni i nie było śladu ropy)

 

[asiorek1980]

Mariaolka no własnie - tak też jest u nas szczególnie rano, przemywamy solą fizjologiczną i rumiankiem na wieczór i jest mniej - ale nadal jest... więc wolę to sprawdzić... i chyba się boję

 

[asiorek1980]

Mariaolka bardzo się cieszę że pierwsza wizyta udana i że wszystko z syneczkiem ok. buziaki

 

[aniay]

No ja jeszcze z pediatra sie nie widzialam, za to neonatolog jeszcze w szpitalu sprawdzil Oliwci bioderka, sluch, wzrok, odruchy, dzis przyszla pielegniarka i pobrala krew z pietek zeby sprawdzic czy mala nie ma np fenyloketonurii i innych tego typu chorob, no i mala bedzie iala test na texoplazmoze...
Narazie wszystko ok, mala do wczoraj stracila 220g takze w normie.
Mariolka gratuluje udanej wizyty, powiedz mi tylko kiedy pierwszy raz werandowalas malego bo mnie chyba czeka juz w poniedzialek wyprawa do lekarza... ze mna w roli glownej bo mi nadcisnienie wrocilo...

 

[MariaOla]

Aniay ... jakoś w zeszłym tygodniu poraz pierwszy ... ale później u nas były okrutne wichury, więc dwa dni nie było werandowania ... no i ostatnie dwa dni znów się maluch wietrzył ..... Pierwszy raz wystawiłam Skarba na 10 min, drugi na 15 min, a 3 na 20 min .... najbardziej zadowolona z tego wszystkiego była Nuka, która mogła pobuszować po balkonie ... Jeremiemu też się podobało, a szczególnie, gdy bujałam wózkiem

Asiorek ..... solą fizjologiczną możesz przemywać oczka po każdym przebudzeniu ... a co do rumianku Maja pisała, że mówili, żeby na niego uważać, bo niektóre dzieci może uczulać

 

[Elma]

Nadii też ropiało oczko i położna poleciła mi przemywać zwykłą herbatą lipton i pomaga!! Już prawie nie ma ropki. Jeszcze dzień dwa i będzie po kłopocie.