reklama
Hello, ja tez marudziłam, marudziłam i Kot wrszcie wczoraj zebrał sie na odwagę i spytał czy się zdecyduję na więcej dzieci. Odpowiedziałam że oczywiście ma być trójka i koniec! - nie jesteście w stanie sobie wyobrazić radości w jego oczach
, a jeszcze nie wie co to to jedno dziecko, na razie wie co to ciężarna żona wredna i marudna 

No kurde pieknie nie jest i marudzenie troche pomaga, ale przecież wiemy że będzie pieknie
tylko urodzić trzeba
;-)


No kurde pieknie nie jest i marudzenie troche pomaga, ale przecież wiemy że będzie pieknie


jolka111
mamy czerwcowe 2007 Entuzjast(k)a
Kachasek to znaczy, że jesteś już na finiszu 
Ja jeszcze powera nie mam ;-)
Ale z juniorem, to dzień przed porodem zachciało mi się kuchnię remontować i boazerię ze ścian odrywałam do wieczora (co w nocy robiliśmy to nie będę pisać
;-)), a rano na porodówkę 

Ja jeszcze powera nie mam ;-)
Ale z juniorem, to dzień przed porodem zachciało mi się kuchnię remontować i boazerię ze ścian odrywałam do wieczora (co w nocy robiliśmy to nie będę pisać


Wiecie co? A może to jest właśnie sygnał że już niedługo dzieci się pojawią? Ja generalnie jestem śpioch i leń - przyznaję się bez bicia. Fakt, że muszę wstawać rano, żeby odprowadzić Weronikę do przedszkola, ale przecież mogę się jeszcze "machnąć" do wyra jak wrócę. Zwykle jednak siadam do kompa i przysypiam prawie na fotelu, a dziś - pościeliłam wyra, odkurzyłam wszystkie regały i półki w domu, umyłam łazienkę i dopiero zasiadłam do kompa z kawusią. Wcale nie jestem śpiąca i kipi we mnie! Może organizm się tak nastawia na duży wysiłek jakim jest poród, bo wyobraźcie sobie, że pojechałybyście się mordować kilka godzin takie rozmemłane i rozespane
Ja bym się chyba nie czuła na siłach rodzić z takim samopoczuciem.;-)

Też to mam... Polecam rozmasowywanie pod ciepłą wodą - trochę pomaga. No i masaż robiony przez kogoś - też coś daje. A przejdzie po porodziebardzo mnie palce bolą naprawde,najgorsze w tym wszystkim jest to ze zginac nie mam sily z bolu

A power ponoć jest właściwy dla 36tc i wtedy należy uważać na to, jak się go pożytkuje (znaczy - nie kuć ścian, nie wywalać sufitów itp., bo potem nie ma do czego po porodzie wracać ;-)).
Ja go jeszcze nie mam...
anni
Fanka BB :)
Esia fajnie napisalas o tym powrocie do niczego po porodzie 
No taaaak nie ma to jak pomarudzic odrazu humor sie polepsza - choc fakt marudzenie w kolko jedno i to samo moze draznic
hehehe
no ja tez objawow jako takich nie mam. Mialam takie jakies skurcze - ale przeszlo :-(
A ostatnio to zamiast powera to bym w lozka nie stawala - zero energii- noooo troche libido mi wzroslo wprawdzie- jestem w szoku, ze taki wieloryb ze mnie a teraz dopiero sie chce ;-) hehehe szkoda ze nie chcialo sie kilka miesiecy temu teraz to ...porazka z tym bebolem:-)
aaa dostalam od kolezanki liscie malin i ...poczekam jeszcze z hmm tydzien i zaczne pic. Bo przenosic tez mi sie nie widzi - szczegolnie w upaly ufff...

No taaaak nie ma to jak pomarudzic odrazu humor sie polepsza - choc fakt marudzenie w kolko jedno i to samo moze draznic

no ja tez objawow jako takich nie mam. Mialam takie jakies skurcze - ale przeszlo :-(
A ostatnio to zamiast powera to bym w lozka nie stawala - zero energii- noooo troche libido mi wzroslo wprawdzie- jestem w szoku, ze taki wieloryb ze mnie a teraz dopiero sie chce ;-) hehehe szkoda ze nie chcialo sie kilka miesiecy temu teraz to ...porazka z tym bebolem:-)
aaa dostalam od kolezanki liscie malin i ...poczekam jeszcze z hmm tydzien i zaczne pic. Bo przenosic tez mi sie nie widzi - szczegolnie w upaly ufff...
dorotka.1
doube mamy 06.07,09.10
co do powera dziewczyny to ja mam praktycznie caly czas powera
i gneralnie to tylko troszki wolniejsza jestem a sil cala kupa
tylko czsami psychicznie juz nie wyrabiam
a i zaraz zmykam do pracy
wiec do wieczora
i gneralnie to tylko troszki wolniejsza jestem a sil cala kupa
tylko czsami psychicznie juz nie wyrabiam

a i zaraz zmykam do pracy
wiec do wieczora
reklama
anni
Fanka BB :)
fantazja - no zauwazylam ze wczesie strasznie wstajesz - podziwiam cie hehhe
Moje godziny sa okropnie chaotyczne ostatnio - dzis wsalam o 3 30 rano i znowu zasnelam o 5 30 wczoraj w nocy wstalam o 5 30 nad ranem eee...dziwactwo na calego....
Moje godziny sa okropnie chaotyczne ostatnio - dzis wsalam o 3 30 rano i znowu zasnelam o 5 30 wczoraj w nocy wstalam o 5 30 nad ranem eee...dziwactwo na calego....
Podziel się: