Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Na spokojnie i nic na siłę, bo będzie się małemu kojarzyło źle siadanie do jedzenia i z tym się może też pojawić problem, a przecież chodzi żeby niedogodności skorygować a nie podwoić. Może nadejść dzień że sam się upomni o posadzenie lub poprostu nie będzie sprzeciwu z jego strony, ale narazie możesz zaproponować żeby usiadł na malutkim krzesełku przy niskim stoliku, możecie usiąść do posiłku i zobaczyć jego reakcje, czy chce widzieć co znajduje się na stole, czy chce dołączyć, dużo tłumaczyć, gdzie jest jedzonko, gdzie każdy ma swoje miejsce, dlaczego lepiej / łatwiej / wygodniej będzie mu się jadlonw...Tylko jak go posadzic, wygina sie nie chce usiasc, walnal glowa w bok oparcia, zeslizuje sie. Ciezka sprawa zeby go posadzic.
Robi to specjalnie czy przekręcając się uderza? Załóż ochraniacz na łóżeczko albo zmień łóżeczko na turystyczne.Moj synek od kilku dni uderza czolem w lozko, ma od tego czerwony slad na czole. Boje sie ze zrobi sobie krzywde. Mial ktos podobny problem?
Wczoraj skonczyl roczek. Wczesniej umial sie przez chwilke sam pobawic a teraz jak na chwile jest w lozku to stoi przy poreczy i uderza czolkiem. Staram sie go czyms zajac, daje nowe zabawki, ksiazeczki i za minute znowu jest przy poreczy. Kiedy to mija? Nie jest to przypadkowe, robi to celowo a jak pokazuje zeby tak nie robil to tym bardziej robi. Ochraniacz taki z plastiku? W turystycznym jest metalowa porecz, zalozylam na to platik ale nadal sie uderza.Ile dziecko ma miesięcy ? Jeśli robi to specjalnie, to może być zamiennik do bólu przy zębach. Dzieci tak robią. Może to być też nuda. (Moja tak robiła o sciane, lub fotelik do karmienia) Wtedy nie powinno się krzyczeć, upominać, tylko zająć czymś innym. Jeśli to przypadkowe, np przy uczeniu wstawania to ochraniacz i przeczekać. To wszystko minie.
Ale kiedy on to robi ? Wtedy należy wyciągnąć dziecko i zająć czymś innym. Jeśli w dzień to tym bardziej. Moja jest dzieckiem które od małego przebywa w kojcu. Bardzo go lubi do dzisiaj (1,5) ale był czas kiedy tak robila. Wtedy wyciągałam w moment. To minęło. Sama tam wchodzi i się bawi..Wczoraj skonczyl roczek. Wczesniej umial sie przez chwilke sam pobawic a teraz jak na chwile jest w lozku to stoi przy poreczy i uderza czolkiem. Staram sie go czyms zajac, daje nowe zabawki, ksiazeczki i za minute znowu jest przy poreczy. Kiedy to mija? Nie jest to przypadkowe, robi to celowo a jak pokazuje zeby tak nie robil to tym bardziej robi. Ochraniacz taki z plastiku? W turystycznym jest metalowa porecz, zalozylam na to platik ale nadal sie uderza.
Pierwszy co przyszło mi do głowy, kiedy moje dziecko zaczęło tak robić.wtedy się zainteresowałam. Ale wcale tak nie jest. Na tym etapie to wcale nie jest nic odmiennego .To nie jest przypadkiem objaw zaburzeń sensorycznych ?
Robi to w dzien. Wyjmuje go zajmuje czyms a potem jak jest znowu w lozku to chodzi przy poreczy i znowu uderza czolkiem, czasami chwile sie czyms zajmie. Jeszcze sam nie chodzi, chodzi przy poreczy. Teraz ma lozko turystyczne ale zaraz bedzie mial kojec.Ale kiedy on to robi ? Wtedy należy wyciągnąć dziecko i zająć czymś innym. Jeśli w dzień to tym bardziej. Moja jest dzieckiem które od małego przebywa w kojcu. Bardzo go lubi do dzisiaj (1,5) ale był czas kiedy tak robila. Wtedy wyciągałam w moment. To minęło. Sama tam wchodzi i się bawi..