reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Uderzenie w główkę

Ania0306

Fanka BB :)
Dołączył(a)
7 Sierpień 2018
Postów
768
Witam. Moja córka (za kilka dni kończy rok) podczas zabawy ze mną na podłodze przewróciła się uderzając główką w tył o podłogę, płytki. Nic się nie dzieje, żadnych objawów nie ma. Nie chcę panikować, czy jeśli nic się nie dzieje to nie jechać na izbę przyjęć, czy lepiej pojechać sprawdzić czy wszystko ok? Bardzo się martwię.
 
reklama
Obserwować i tyle. Jeżeli nie widzisz nie pokojacych objawów to nie ma co ja ciągnąć pi szpitalach. Rozumiem Twój stres. Niestety pewnie nie raz się uderzy.
 
Dziękuję za odpowiedź. Córka przed chwilą poszła spać i póki co żadnych objawów Też właśnie tak mi się wydaje, że szkoda ją było brać na szpital bo wiadomo teraz okres chorobowy, a po drugie szkoda też nerwów dziecka. Masz rację, pewnie jeszcze nie raz się uderzy o coś. Cały czas byłam przy niej, na moich oczach to się stało. Ostatnio córka ma taki nawyk, że jak coś ją rozśmieszy to się rzuca w tył i to właśnie tak się stało.
 
Dziękuję za odpowiedź. Córka przed chwilą poszła spać i póki co żadnych objawów Też właśnie tak mi się wydaje, że szkoda ją było brać na szpital bo wiadomo teraz okres chorobowy, a po drugie szkoda też nerwów dziecka. Masz rację, pewnie jeszcze nie raz się uderzy o coś. Cały czas byłam przy niej, na moich oczach to się stało. Ostatnio córka ma taki nawyk, że jak coś ją rozśmieszy to się rzuca w tył i to właśnie tak się stało.
Tak też się sama uczy że musi uważać
 
Myślę że będzie wszystko dobrze. Kiedyś też się zestresowalam jak mały mój spadł z łóżka i dowiedziałam się, że ogólnie główka dziecka jest jakby celowo na takie epizody przygotowana. Kości czaszki są jeszcze nie zrosniete przez co bardziej elastyczne i bardziej chronią mózg niż czaszka dorosłego człowieka, ponieważ musi być jeszcze miejsce by mózg rósł to jest też po to by główka dziecka przeszła przez kanał rodny i nie spowodowala szkód nie tylko w kanale rodnym kobiety ale też dziecku. Nie wiem czy dobrze to wszystko wytlumaczylam ale nie potrafię inaczej :) wychodzi na to że takie uderzenia lepiej znoszą małe dzieci niż starsze i dorośli
Dopiero córka nie śpi godzinę, ale na razie na szczęście w porządku.
 
reklama
Myślę że będzie wszystko dobrze. Kiedyś też się zestresowalam jak mały mój spadł z łóżka i dowiedziałam się, że ogólnie główka dziecka jest jakby celowo na takie epizody przygotowana. Kości czaszki są jeszcze nie zrosniete przez co bardziej elastyczne i bardziej chronią mózg niż czaszka dorosłego człowieka, ponieważ musi być jeszcze miejsce by mózg rósł to jest też po to by główka dziecka przeszła przez kanał rodny i nie spowodowala szkód nie tylko w kanale rodnym kobiety ale też dziecku. Nie wiem czy dobrze to wszystko wytlumaczylam ale nie potrafię inaczej :) wychodzi na to że takie uderzenia lepiej znoszą małe dzieci niż starsze i dorośli
Dobrze wytłumaczyłaś. Wiem o co chodzi. Masz rację, ja też gdzieś słyszałam o tym o czym piszesz. Mam nadzieję, że jak do tej pory nic się nie dzieje to już będzie dobrze.
 
Do góry