reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Usuwanie znamion w ciąży

reklama
Po konsultacji z onkologiem mam zabieg przełożony na drugi trymestr
Czy u Ciebie znamię jest, że tak to ujmę, mocno podejrzane? Moje ma cechy znamienia typu Spitz, które potrafi przekształcić się w czerniaka. Tyle wiem, wizyta u ginekologa dopiero za 1,5 tyg. Czy onkolog mówił coś, że znieczulenie może zaszkodzić?
 
Czy u Ciebie znamię jest, że tak to ujmę, mocno podejrzane? Moje ma cechy znamienia typu Spitz, które potrafi przekształcić się w czerniaka. Tyle wiem, wizyta u ginekologa dopiero za 1,5 tyg. Czy onkolog mówił coś, że znieczulenie może zaszkodzić?
Znamię jest ciemnie i nieregularne. Do pilnego wycięcia. Hormony ciążowe niestety sprzyjają zezłośliwieniu. W pierwszym trymestrze tworzą się organy dziecka więc wiadomo, że raczej nikt się nie podejmie. Chociaż bardzo małe szanse żeby coś ze znieczulenia przedostało się do dziecka.
Ja mam znamię na podbrzuszu. Mam termin zabiegu na luty, tj 22 tydzień
 
Znamię jest ciemnie i nieregularne. Do pilnego wycięcia. Hormony ciążowe niestety sprzyjają zezłośliwieniu. W pierwszym trymestrze tworzą się organy dziecka więc wiadomo, że raczej nikt się nie podejmie. Chociaż bardzo małe szanse żeby coś ze znieczulenia przedostało się do dziecka.
Ja mam znamię na podbrzuszu. Mam termin zabiegu na luty, tj 22 tydzień

Znamię jest ciemnie i nieregularne. Do pilnego wycięcia. Hormony ciążowe niestety sprzyjają zezłośliwieniu. W pierwszym trymestrze tworzą się organy dziecka więc wiadomo, że raczej nikt się nie podejmie. Chociaż bardzo małe szanse żeby coś ze znieczulenia przedostało się do dziecka.
Ja mam znamię na podbrzuszu. Mam termin zabiegu na luty, tj 22 tydzień
Hej, ja dzisiaj będę konsultować moje znamię u innego lekarza. Mój gin nie zaleca wycięcia, chyba że dermatolog bezwglednie każe. Bardzo drżę o tę ciążę od początku i boję się tego ew.zabiegu,a z drugiej strony boję się, że jak wytnę po ciąży, to okaże się, że to coś niedobrego i że za długo czekałam. Czy rozmawialas z lekarzem na temat znieczulenia?
 
Hej, ja dzisiaj będę konsultować moje znamię u innego lekarza. Mój gin nie zaleca wycięcia, chyba że dermatolog bezwglednie każe. Bardzo drżę o tę ciążę od początku i boję się tego ew.zabiegu,a z drugiej strony boję się, że jak wytnę po ciąży, to okaże się, że to coś niedobrego i że za długo czekałam. Czy rozmawialas z lekarzem na temat znieczulenia?
Moja ginekolog popiera wycięcie, bo sama zauważyła że znamię jest podejrzane. Znieczulenie jest miejscowe. Mam tylko obawy bo to akurat na brzuchu pod pępkiem. Ale gdyby były ryzyko to lekarz by się nie podjął. U mnie te zmiany wycina chirurg onkolog, ma tytuł profesora więc liczę, że ma obszerną wiedzę. Czytałam jak zmienia się pigmentacja w ciąży i że zmiany lubią zezłośliwieć. Też nie chce potem żałować, że nie poszłam i muszę walczyć z nowotworem. Jestem dobrej myśli i nie będę się nakręcać. U dentysty też dostajemy znieczulenie i wiele ciężarnych leczy zęby normalnie. Do mojego zabiegu niecały miesiąc
 
Moja ginekolog popiera wycięcie, bo sama zauważyła że znamię jest podejrzane. Znieczulenie jest miejscowe. Mam tylko obawy bo to akurat na brzuchu pod pępkiem. Ale gdyby były ryzyko to lekarz by się nie podjął. U mnie te zmiany wycina chirurg onkolog, ma tytuł profesora więc liczę, że ma obszerną wiedzę. Czytałam jak zmienia się pigmentacja w ciąży i że zmiany lubią zezłośliwieć. Też nie chce potem żałować, że nie poszłam i muszę walczyć z nowotworem. Jestem dobrej myśli i nie będę się nakręcać. U dentysty też dostajemy znieczulenie i wiele ciężarnych leczy zęby normalnie. Do mojego zabiegu niecały miesiąc
Lekarka potwierdziła dzisiaj, że jest wskazanie do wycięcia, a to znaczy, że nie mogę czekać jeszcze 13 tygodni do porodu, bo znamię ma cechy wzrastania. Wg niej ilość znieczulenia jest niewielka i nie zaszkodzi dziecku. Moje znamię jest na nadbrzuszu. Znamię będzie wycinał chirurg onkolog w szpitalu, wiec licze, że wszystko będzie dobrze. Dla mnie teraz tylko zadanie, żeby uspokoić się, tak jak mówisz, nie nakręcać się i zaufać, że robię dobrze. No i ja biorę heparynę i acard, ale ponoć przy takim drobnym zabiegu nie muszę odstawiać, a to też mnie mocno martwiło. Nie mam jeszcze daty wyciecia. Dam znać, jak będę po. Trzymam kciuki za Ciebie i Malenstwo, no i za siebie sama mojego Maluszka. A tak poza tym, to chyba mamy daty porodu w podobnym terminie (ja koniec czerwca).
 
Lekarka potwierdziła dzisiaj, że jest wskazanie do wycięcia, a to znaczy, że nie mogę czekać jeszcze 13 tygodni do porodu, bo znamię ma cechy wzrastania. Wg niej ilość znieczulenia jest niewielka i nie zaszkodzi dziecku. Moje znamię jest na nadbrzuszu. Znamię będzie wycinał chirurg onkolog w szpitalu, wiec licze, że wszystko będzie dobrze. Dla mnie teraz tylko zadanie, żeby uspokoić się, tak jak mówisz, nie nakręcać się i zaufać, że robię dobrze. No i ja biorę heparynę i acard, ale ponoć przy takim drobnym zabiegu nie muszę odstawiać, a to też mnie mocno martwiło. Nie mam jeszcze daty wyciecia. Dam znać, jak będę po. Trzymam kciuki za Ciebie i Malenstwo, no i za siebie sama mojego Maluszka. A tak poza tym, to chyba mamy daty porodu w podobnym terminie (ja koniec czerwca).
Ja mam termin porodu na 21.06. To moje znamię mam sporo czasu ale nie wydawało mi się groźne. Poszłam z innym pod pachą, bo drażniłam przy goleniu. Dermatolog mówiła, że to jest niegrozne ale za to na brzuchu już nie. Poszłam do onkologa i stwierdził, że powinnam wyciąć oba bo pod pachą jak draznię i do tego pot to też może zrobić się nieciekawie. Pytał jakie chce najpierw. Mówiłam, że obojętnie skoro i tak oba do usunięcia. I to był mój błąd, bo nie miałam pojęcia, że będzie taki odległy termin między jednym a drugim zabiegiem. Tego pod pachą już nie mam. Na brzuchu miałam mieć usuwane w październiku ale wtedy okazało się, że jestem w ciąży. Szybciej niż planowałam.
To usunięcie to jest naprawdę drobny zabieg. Ja jestem dobrej myśli. Nie takie zabiegi kobiety w ciąży przechodziły. Ważne, żeby się tego pozbyć i potem w spokoju wychowywać swojego maluszka :) będzie dobrze.
Ja mam zabieg 15.02
 
Ja mam termin porodu na 21.06. To moje znamię mam sporo czasu ale nie wydawało mi się groźne. Poszłam z innym pod pachą, bo drażniłam przy goleniu. Dermatolog mówiła, że to jest niegrozne ale za to na brzuchu już nie. Poszłam do onkologa i stwierdził, że powinnam wyciąć oba bo pod pachą jak draznię i do tego pot to też może zrobić się nieciekawie. Pytał jakie chce najpierw. Mówiłam, że obojętnie skoro i tak oba do usunięcia. I to był mój błąd, bo nie miałam pojęcia, że będzie taki odległy termin między jednym a drugim zabiegiem. Tego pod pachą już nie mam. Na brzuchu miałam mieć usuwane w październiku ale wtedy okazało się, że jestem w ciąży. Szybciej niż planowałam.
To usunięcie to jest naprawdę drobny zabieg. Ja jestem dobrej myśli. Nie takie zabiegi kobiety w ciąży przechodziły. Ważne, żeby się tego pozbyć i potem w spokoju wychowywać swojego maluszka :) będzie dobrze.
Ja mam zabieg 15.02
Ja jeszcze nie ustaliłam daty zabiegu, a data porodu 28.06🙂. Dasz znać po zabiegu, że wszystko ok (innej opcji nie biorę pod uwagę🙂)?
 
reklama
Ja jeszcze nie ustaliłam daty zabiegu, a data porodu 28.06🙂. Dasz znać po zabiegu, że wszystko ok (innej opcji nie biorę pod uwagę🙂)?
Pewnie. Postaram się się nie zapomnieć. Poprzednio miałam zdjęcie szwów po dwóch tygodniach a po kolejnych czterech dopiero wyniki biopsji tej zmiany więc dosyć się to rozciąga w czasie.
Z maluchem wszystko będzie dobrze. Jestem tego pewna, inaczej bym nie poszła 🙂
 
Do góry