reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Usypianie dziecka

Dołączył(a)
26 Grudzień 2019
Postów
8
Witam i bardzo proszę o radę. Jestem mamą 8 miesięcznej dziewczynko. Corke na początku karmiłam piersią ale nie przybierała na wadze dlatego przeszłam na butelkę (dopóki miałam swoje mleko to odciągałam i dawałam). Z butelką to wiadomo czasem mąż też karmił s nawet i babcia. Mam problem z usyoianiem. Bardzo przeżywam jeśli córka mi nie chce zasnąć. Dodam że trzeba ja nosić na rękach
Itp. oczywiście zdarzało się mi że córka szybko zasypiała ale ostatnio nawet jak jest zmęczona to noszę, śpiewam mówię wierszyki, nie usypiam na siłę. Bardzo mnie boli jak ona np u mnie nie zaśnie a ja męża tak. Chciałabym być dla niej jak najlepszą matka, boję się że kiedyś może będzie wolała tatę a nie mnie. Wiem że to może głupie ale już dochodzi do tego że czasem jak ona zaczyna płakać to ja z nią. Proszę o radę... Z góry dziękuję za odpowiedzi
 
reklama
Rozwiązanie
Mam dwuipollatke i marze, zeby uspil ja maz. Niestety ona na to nie pozwala, wpada w histerie (od miesiaca tak jest) i nawet jesli padam ze zmeczenia to nikt mnie nie moze wyreczyc. Jak juz ktos napisal, to nie zawody. Jesli lepiej zasypia z mezem to super. Wykorzystaj ten czas dla Ciebie, odpocznij. Jeszcze jej sie sto razy odmieni i zatesknisz za tym :)
Córki i tak zawsze wolą tatę:D przepraszam żart;) spokojnie dzieci w tym wieku tak mają wymagają dużo poświęcenia czasu i uwagi też z usypianiem. Niestety.. najlepiej chyba wrzucić na luz samo się z czasem unormuje.
 
Witam i bardzo proszę o radę. Jestem mamą 8 miesięcznej dziewczynko. Corke na początku karmiłam piersią ale nie przybierała na wadze dlatego przeszłam na butelkę (dopóki miałam swoje mleko to odciągałam i dawałam). Z butelką to wiadomo czasem mąż też karmił s nawet i babcia. Mam problem z usyoianiem. Bardzo przeżywam jeśli córka mi nie chce zasnąć. Dodam że trzeba ja nosić na rękach
Itp. oczywiście zdarzało się mi że córka szybko zasypiała ale ostatnio nawet jak jest zmęczona to noszę, śpiewam mówię wierszyki, nie usypiam na siłę. Bardzo mnie boli jak ona np u mnie nie zaśnie a ja męża tak. Chciałabym być dla niej jak najlepszą matka, boję się że kiedyś może będzie wolała tatę a nie mnie. Wiem że to może głupie ale już dochodzi do tego że czasem jak ona zaczyna płakać to ja z nią. Proszę o radę... Z góry dziękuję za odpowiedzi
Ja bym chciała żeby córka usypiala przy mężu! Teraz ma ponad 3 lata i jest lepiej bo z tatą też uśnie. Ale jak była taka mała jak Twoja to marzyłam żeby mąż mógł uśpić A ja żebym mogła posiedzieć i się zrelaksować. Także doceń to! Nie uzależniają dziecka od siebie bo to niezdrowe!
 
Ja bym chciała żeby córka usypiala przy mężu! Teraz ma ponad 3 lata i jest lepiej bo z tatą też uśnie. Ale jak była taka mała jak Twoja to marzyłam żeby mąż mógł uśpić A ja żebym mogła posiedzieć i się zrelaksować. Także doceń to! Nie uzależniają dziecka od siebie bo to niezdrowe!
Bardzo długi na nią czekałam. Wiesz że czasem przesadzam ale po prostu zawsze myślałam że dziecko przy matce powinno lepiej zasypiać itp.
 
Celowo tak nauczyliscie córkę zasypiac na rękach? To jest na dluzsza metę klopotliwe i męczące.... ja nigdy nie usypialam na rekach, zawsze w lozeczku i przez to nigdy nie bylo tego typu dylematow 😉
Odpusc i ciesz sie, ze mała śpi, wykorzystaj ten cenny czas na swoj relax. Przeciez to w koncu jej tata ją usypia a nie jakis obcy czlowiek. Z Tobą jako mamą więź juz ma, a tata musi sie nastarac aby ją z dzieckiem stworzyc .
Wszystkiego dobrego 😉
 
Witam i bardzo proszę o radę. Jestem mamą 8 miesięcznej dziewczynko. Corke na początku karmiłam piersią ale nie przybierała na wadze dlatego przeszłam na butelkę (dopóki miałam swoje mleko to odciągałam i dawałam). Z butelką to wiadomo czasem mąż też karmił s nawet i babcia. Mam problem z usyoianiem. Bardzo przeżywam jeśli córka mi nie chce zasnąć. Dodam że trzeba ja nosić na rękach
Itp. oczywiście zdarzało się mi że córka szybko zasypiała ale ostatnio nawet jak jest zmęczona to noszę, śpiewam mówię wierszyki, nie usypiam na siłę. Bardzo mnie boli jak ona np u mnie nie zaśnie a ja męża tak. Chciałabym być dla niej jak najlepszą matka, boję się że kiedyś może będzie wolała tatę a nie mnie. Wiem że to może głupie ale już dochodzi do tego że czasem jak ona zaczyna płakać to ja z nią. Proszę o radę... Z góry dziękuję za odpowiedzi
Ale ekstra mąż! :)
Nie chciałabyś się zamienić? Chociaż na tydzień. Obiecuję, że mój mąż nic nie zrobi, a twój jak wróci będziesz najszczęśliwsza na świecie. :p
 
reklama
U nas też czasem tak jest, ale działa to w dwie strony, raz nie chcą zasnąć u męża, A raz u mnie, a wystarczy , że druga osoba weźmie i np zasypiają (mam blizniaki) myślę, że wynika to z tego, że jak długo próbujemy usypiac to robimy się trochę nerwowi i dzieci to czują więc ciężko im usnąć. My jednak od początku kladlismy nacisk na to, żeby próbowali zasypiać w lozeczkach swoich, więc często udaje się, że poprzytulamy , pospiewam, zjedzą i jak odloze to zasna za chwilę sami. Jeśli tak się nie dzieje to znów biorę chwilę śpiewam i odkładam, to tak w kółko, aż w końcu zasna :) czasem trwa to 2 min czasem 30 [emoji14]

Ciesz się, że nie jest tak, że tylko u Ciebie zasypia. A Tata jest tak samo ważny dla dziecka jak mama, nie każdy się angażuje, więc jeśli mamy to szczęście, że się angażuje to nic tylko się cieszyć i korzystać z chwili.wolnego :)


Witam i bardzo proszę o radę. Jestem mamą 8 miesięcznej dziewczynko. Corke na początku karmiłam piersią ale nie przybierała na wadze dlatego przeszłam na butelkę (dopóki miałam swoje mleko to odciągałam i dawałam). Z butelką to wiadomo czasem mąż też karmił s nawet i babcia. Mam problem z usyoianiem. Bardzo przeżywam jeśli córka mi nie chce zasnąć. Dodam że trzeba ja nosić na rękach
Itp. oczywiście zdarzało się mi że córka szybko zasypiała ale ostatnio nawet jak jest zmęczona to noszę, śpiewam mówię wierszyki, nie usypiam na siłę. Bardzo mnie boli jak ona np u mnie nie zaśnie a ja męża tak. Chciałabym być dla niej jak najlepszą matka, boję się że kiedyś może będzie wolała tatę a nie mnie. Wiem że to może głupie ale już dochodzi do tego że czasem jak ona zaczyna płakać to ja z nią. Proszę o radę... Z góry dziękuję za odpowiedzi
 
reklama
Mam dwuipollatke i marze, zeby uspil ja maz. Niestety ona na to nie pozwala, wpada w histerie (od miesiaca tak jest) i nawet jesli padam ze zmeczenia to nikt mnie nie moze wyreczyc. Jak juz ktos napisal, to nie zawody. Jesli lepiej zasypia z mezem to super. Wykorzystaj ten czas dla Ciebie, odpocznij. Jeszcze jej sie sto razy odmieni i zatesknisz za tym :)
 
Rozwiązanie
Do góry