Waga dzieciątek

[kachasek]

Siwucha jeśli masz się nie przejmować, to super. Dobrze że Michał przemieszcza się sam, bo plecy i kręgosłup miałabym chyba do wymiany. ale do potrojenia wagi urodzeniowej mu troszkę brakuje (200g) więc pocieszam się, że jest książkowo i jest ok;-)

 

[Esia]

O, to Piotruś już przebił potrojenie - pewnie dzięki temu, że urodził się leciutki ;-)

 

[anielap]

Roczna Zuzanna waży 9,220.

Nie potroiła wagi tylko podwoiła z hakiem. Ale wszystko jest w porządku, rozwija sie prawidłowo. Wzrostu nigdy nie mierzyliśmy, więc nie wiemy dokładnie.​

 

[toska]

anielap super, że wszystko jest ok.

my ważyliśmy dzisiaj Stasia na naszej wadze i wyszło 11,8 kg. To znaczy, że przytył trochę ponad kilogram od marca - to chyba niedużo Jutro idziemy na szczepienie, zobaczymy czy się potwierdzi.

 

[Goździczek]

W dniu szczepienia u Szymka 11 kg w ubraniu, pani dr kazała odjąc 0,5 kg, wiec mamy ok. 10,5 kg ( od marca przytył zaledwie 1 kg to chyba za mało :-()

czytając Wasze wypowiedzi uspokoiłam się o tyle, że nie tylko my nie potroiliśmy wagi urodzeniowej

 

[agik25]

Wczoraj na wadze domowej Wojciu ważył 11,4 kg a głowę bym dała, że 12 kg to na pewno waży i znów się zastanawiam czy aby za mało jeść nie dostaje
Ciekawe kiedy my potroimy wagę (urodzeniowa 4360g)

 

[Iszatr]

Franek w dniu urodzin 10200 :-) I choc waży mniej, niz Wojtuś, to wagę dawno potroił (3100)

 

[toska]

Dziwna akcja, jak wcześniej pisałam, na naszej domowej wadze (wydawałoby się, że dobrej) Staś ważył wczoraj 11,8. A dzisiaj u pani doktor wyszło 10,500 To znaczy, że od marca nic nie przytył:-( pani doktor mówiła, żeby się nie martwić, na zagłodzonego nie wygląda, spadł z 75 centyla na 50, więc w sumie nie jest źle. Mierzy 80 cm.
Stasiek też już dawno potroił swoją wagę urodzeniową - 3030kg

Plus całej sprawy to taki, że jeżeli nasza waga dodaje ponad kilo, to znaczy, że ja mniej waże

 

[anielap]

Toska, mi lekarz powtarza żeby zawsze ważyc na tej samej wadze. I dopiero można porównywac. Waga mojej Zuzki z domwego sprzętu nigdy nie pokrywała się z wagą z przychodni​

 

[Goździczek]

Tośka, ... rozbroiło mnie Twoje ostatnie zdanie !