reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Waga I Wzrost Bobasów

Priscilla Zosia tez wyrywa sie i chce jesc to co my!!!
ja tez jej daje bulke, kromke chleba, chrupki kukutydziane, ciasteczka bebe i nic jej nie jest!!
 
reklama
czarownica - to dobrze ze malej nic nie jest po glutenie ... jednak inne dzieci moga zle na to zareagowac ... moja mala jeszcze nie je za duzo nowych rzeczy wiec poczekam jeszcze kilka miesiecy zanim wprowadze produkty glutenowe - a w miedzy czasie mozna przeciez dac np. biszkopty bezglutenowe - chociaz one dla odmiany maja chyba jajko ... ciezko dogodzic dzisiejszym normom zywieniowym :)
 
Witam! Jestem nowa i na początek chce się pochwalic moim małym skarbusiem. Antoś urodził sie w 38 tyg ciąży przez cc, ważył 3100, 52 długości. Apetyt miał wilczy od samego początku, teraz waży 9300 i ma 70 cm. Zdjęcie dołącze innym razem bo jeszcze nie wiem jak! Pozdrawiam wszystkie mamusie!
 
Choć to nie wątek o pokarmach, to zgadzam się z Idzią - im później wprowadza się gluten, tym lepiej. Zwłaszcza, że nietolerancja glutenu początkowo często przebiega bezobjawowo.
Maarta - masz co nosić:-).
 
Jakby tak wszytskiego sluchac, to najlepiej sama woda karmic dzieci. My mamy zalecenie aby jak najmniej mleka, bo za duzo wapnia.
 
przeciez jak my bylysmy malutkie to tez mamy dawaly na krpmy do ssania!!
ja z kolei slyczalam ze biszkoptow kuonych sie nie daje bo tam jest soda proszek do pieszenie cza cos takiego!! nie ma co przesazda c w zadna strone mysle!! moja znajoma daje np juz co jaksi czas kaszke na mleczku od krowy!!!:szok:
 
mam książkę "Małe dziecko" z lat 80-tych. Sa tam bardzo praktyczne porady i np w menu półroczniaka znajduje się miedzy innymi raz dziennie twarożek na mleku pasteryzowanym....hm....kiedys kobiety tak karmiły dzieci i w zasadzie krzywda nikomu sie nie stała. Ale bałabym sie zaryzykowac podanie takiego zestawu.
 
reklama
Ja jak miałam 4 m-ce, to już rosół jadłam. Dawno już bym dawała Jagodzie różne rzeczy, gdyby nie to, że Mąż ma dużą alergię na dużo rzeczy. Ale i tak oswajam Jagodę z różnymi smakami. Chleb dostała do polizania jak miała 2 m-ce (mój tata jej dał, bo przecież ja też tak dostawałam). Zareagowałam szybko, bo to jeszcze jednak było za wcześnie, tym bardziej, że była tylko na cycu. Mnie się wydaje, że można próbować z wieloma rzeczami. Tylko powolutku i ostrożnie. Zresztą moja lekarka twierdzi, że lepiej próbować nowości dopóki Mała pije moje mleko, bo to ją chroni, niż jak przestanę ją karmić.
 
Do góry