Mama Maksa
październikowa mama
MAGDASF nic z tego sama sie nie bedziesz bawic bo ja też jade na bank
reklama
dm dym...niby to nie wada ale po co sie nakrecac?? lepiej napisac co sie czuje i albo na zamkniety albona privMagda jaki dym;-) ja lubie jak jest sprawa jasno przedstawiona. Szczerość to zaleta nie wada
a teraz sie zacznie...
MAGDASF nic z tego sama sie nie bedziesz bawic bo ja też jade na bank
No i gites;-) jeszcze pewnie pare mamusiek tez bedzie bankowo, ja tam licze ze Patrcja mnie nie wykiwa i pojedzie;-)
Oj czarna nie chodzi mi o dyskusje, tylko o tlumaczenie sie...mnie tez sie to nie podoba, sama wiesz jak jest...
Po co ma byc powtorka z rozrywki?? Dorota juz chyba postanowila i nic tego nie zmieni...szkoda nerwow tylko;-)
Po co ma byc powtorka z rozrywki?? Dorota juz chyba postanowila i nic tego nie zmieni...szkoda nerwow tylko;-)
nabrałam wode w usta i już nic nie powiem.
Chyba sobie strzele suwaczek odliczający nasze spotkanko
Martynka1987
Mama Rafałka i Roksanki!!
No a ja się wtrące skoro mam byc z Dorką w domku... Mania nie marudz, ale musze...
I nie dlatego zeby siac jakis dym, ale troche mi sie dziwnie zrobiło...
Dorota sama wczesniej pisałas ze pojedziecie, nakrecałas osoby zeby dołączyły do Twojego domku, bo Ci za drogo było itd. Prosiłas o pociągi, dojazd itp. A teraz nagle piszesz ze jednak nie?? Ja rozumiem sytuacje losowe, zadna nie jest pewna w 100% czy bedzie, bo z choroba czy wypadkami losowymi nie wygramy, ale u Ciebie sie naprawde teraz nic takiego nie zdarzyło, tylko po prostu zmieniłas zdanie... A co ja teraz mam zrobic?? Mnie tez nie stac zbytnio zeby płacic za ten duzy domek na 2 albo co gorsza jakby u Malenki tez cos wypadło sama... A jak tak nagle zmieniasz zdanie, bo nie byłas wczesniej pewna to mogłas nie rezerwowac, tylko tak jak niektóre dziewczyny napisac ze okaze sie pozniej... A teraz naprawde kiepsko to wyglada i niesmacznie...
KONIEC
I nie dlatego zeby siac jakis dym, ale troche mi sie dziwnie zrobiło...
Dorota sama wczesniej pisałas ze pojedziecie, nakrecałas osoby zeby dołączyły do Twojego domku, bo Ci za drogo było itd. Prosiłas o pociągi, dojazd itp. A teraz nagle piszesz ze jednak nie?? Ja rozumiem sytuacje losowe, zadna nie jest pewna w 100% czy bedzie, bo z choroba czy wypadkami losowymi nie wygramy, ale u Ciebie sie naprawde teraz nic takiego nie zdarzyło, tylko po prostu zmieniłas zdanie... A co ja teraz mam zrobic?? Mnie tez nie stac zbytnio zeby płacic za ten duzy domek na 2 albo co gorsza jakby u Malenki tez cos wypadło sama... A jak tak nagle zmieniasz zdanie, bo nie byłas wczesniej pewna to mogłas nie rezerwowac, tylko tak jak niektóre dziewczyny napisac ze okaze sie pozniej... A teraz naprawde kiepsko to wyglada i niesmacznie...
KONIEC
Dziewczynki ja sie z wami naprawde zgadzam, ale nie az tak dawno byla juz jedna taka niemila sytuacja, i nie lepiej isc na zamkniety czy poprostu wyrzucic z siebie zal w wiad. priv??
I tylko o to mi chodzi o nic wiecej....
I tylko o to mi chodzi o nic wiecej....
Mama Maksa
październikowa mama
CZARNA to ja też zaczynam odliczać
A więcej juz nie powiem bo mnie sytuacja nie dodyczy a poza tym to uważam ze szkoda słów
A więcej juz nie powiem bo mnie sytuacja nie dodyczy a poza tym to uważam ze szkoda słów
reklama
CZARNA to ja też zaczynam odliczać
A więcej juz nie powiem bo mnie sytuacja nie dodyczy a poza tym to uważam ze szkoda słów
a gdzie suwaczek