sendi
to zrób tak, żeby to co wkurzyło nie było przy Tobie
jak mnie syn wnerwi to mówię mu żeby do mnie nie podchodził
żeby nawet na mnie nie patrzył
odwracam się od niego, nie patrzę na niego, omijam go (w extremalnych przypadkach)
to - uwierzcie - jest dla dziecka chyba najsurowsza kara
można też odizolować się myślami
myśleć o czymś zupełnie innym
nie wiem jak odizolować się od pasierba w małym mieszkaniu
kurcze, chyba tylko wychodzić z chałupy na całe dnie
ja bym nie wytrzymała tego
branie tabsów jest najgorszym co możesz sobie zrobić
mam nardzieję że to były jakieś ziołowe a nie psychotropy
dziewczyno - nie idź tą droge bo jak raz zaczniesz to potem juz musisz
a to nie jest rozwiązanie
i nie mów sobie że nic się nie dzieje
bo to takie mówienie że deszcz pada jak ktoś ci pluje w twarz
trzeba się szanować i jak Ci się krzywda dzieje to mów o tym głośno
sobie i INNYM ! (mąż itp.)
to zrób tak, żeby to co wkurzyło nie było przy Tobie
jak mnie syn wnerwi to mówię mu żeby do mnie nie podchodził
żeby nawet na mnie nie patrzył
odwracam się od niego, nie patrzę na niego, omijam go (w extremalnych przypadkach)
to - uwierzcie - jest dla dziecka chyba najsurowsza kara
można też odizolować się myślami
myśleć o czymś zupełnie innym
nie wiem jak odizolować się od pasierba w małym mieszkaniu
kurcze, chyba tylko wychodzić z chałupy na całe dnie
ja bym nie wytrzymała tego
branie tabsów jest najgorszym co możesz sobie zrobić
mam nardzieję że to były jakieś ziołowe a nie psychotropy
dziewczyno - nie idź tą droge bo jak raz zaczniesz to potem juz musisz
a to nie jest rozwiązanie
i nie mów sobie że nic się nie dzieje
bo to takie mówienie że deszcz pada jak ktoś ci pluje w twarz
trzeba się szanować i jak Ci się krzywda dzieje to mów o tym głośno
sobie i INNYM ! (mąż itp.)
Ostatnia edycja: