reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Znasz to? Dzień ledwo się zacznie, a Ty już masz na koncie przebieranie w półśnie, mycie części do laktatora i gorączkowe poszukiwania smoczka pod kanapą. Jeśli w tym chaosie marzysz choć o jednej rzeczy, która ułatwi Wam codzienność – weź udział w konkursie i wygraj urządzenia Baby Brezza, które naprawdę robią różnicę! Biorę udział w konkursie
reklama

Wątek główny

dziękuję Aguś :*
no właśnie nie wiem co z tymi gruszkami, wygladają ładnie, ale jak się dowiedziałam, że są w occie to jakoś mi odeszła ochota....

kurcze a może macie jeszcze jakis sposób by się wziąć do roboty?chodzi mi o tą moją nieszczęsną magisterkę... mam czas do soboty, czyli do czwartku bo jeszcze druk i oprawa, a mam... 10 stron:baffled: brakuje mi jeszcze jakieś 50.... a w ogóle nie mam weny, ochoty ani natchnienia by pisać, w ogóle odkąd wiem, że jestem w ciąży to mi tak nie zależy, a odkąd ciąża jest zagrożona, to już w ogóle nie mam do tego głowy:zawstydzona/y::-( wiem, że wykształcenie jest ważne, że lepiej napisać teraz niz jak dzidzia będzie na świecie, ale wolę leżeć i się wsłuchiwać w brzuszek:sorry2:
 
reklama
dziękuję Aguś :*
no właśnie nie wiem co z tymi gruszkami, wygladają ładnie, ale jak się dowiedziałam, że są w occie to jakoś mi odeszła ochota....

kurcze a może macie jeszcze jakis sposób by się wziąć do roboty?chodzi mi o tą moją nieszczęsną magisterkę... mam czas do soboty, czyli do czwartku bo jeszcze druk i oprawa, a mam... 10 stron:baffled: brakuje mi jeszcze jakieś 50.... a w ogóle nie mam weny, ochoty ani natchnienia by pisać, w ogóle odkąd wiem, że jestem w ciąży to mi tak nie zależy, a odkąd ciąża jest zagrożona, to już w ogóle nie mam do tego głowy:zawstydzona/y::-( wiem, że wykształcenie jest ważne, że lepiej napisać teraz niz jak dzidzia będzie na świecie, ale wolę leżeć i się wsłuchiwać w brzuszek:sorry2:

a powiedz jaki masz temat? Bo kiedyś pisałaś ale nie pamiętam...
 
Oj Tygrynko wspolczuje Ci z ta praca, brrr :baffled: moja tez lezy na biurku i wola, zebym ja ruszyla, bo potem bede na porodowce i ze szwami na dupsku i nie wysiedze przy niej, a ja na to wogole nie mam ochoty :no::no: A ty masz juz baaardzo krociutki termin na jej napisanie. Ja przed licencjatem tez mialam takiego lenia to maz mnei pogonil, pokrzyczal po mnie i zabieral wszystko co mnie odciagalo od pisania, glownie internet:-p Na koniec zamknal mnie w pokoju z kompem i dostarczal tylko jedzenie i picie :-D ale Bog mu zaplac za to, bo dzisiaj nie bylabym na magisterce :-D Moze i Twoj maz ma jakis patent na Ciebie, spytaj go :cool2:
 
dzięki Agus :*
Luczynka obawiam się że musiałby mnie odciąć od..WAS:baffled:
ale w końcu się wezmę za to... na razie wcinam pop-corn i oglądam jakiś głupkowaty film na tvn o łyżwiarzach gejach...
ciekawe co reszta śnieżynek porabia...
 
reklama
dzięki Agus :*
Luczynka obawiam się że musiałby mnie odciąć od..WAS:baffled:
ale w końcu się wezmę za to... na razie wcinam pop-corn i oglądam jakiś głupkowaty film na tvn o łyżwiarzach gejach...
ciekawe co reszta śnieżynek porabia...

Joo reklamowali ten film ale w ogóle mi się nie spodobał nie wiem czemu...może przez te ich dziwne twarze:-D
Właśnie gdzie jest reszta?!:confused:
 
Do góry