reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie „Butelkowe S.O.S. - chwila, która uratowała nasz dzień” i opowiedz, jak butelka pomogła Ci w rodzicielskim kryzysie! 💖 Napisz koniecznie Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców. Ekspres i sterylizator z osuszaczem od marki Baby Brezza

reklama

Wątek główny

Monikasia to czekam następnym razem! daj znać po ginie!
Anne co z Waszym lekarzem, co powiedział?
Izulka15 fantastycznie się czyta Twój post, bardzo energetycznie i optymistycznie :))
Elizzz mam nadzieję, że sytuacja w domu się poprawi, atmosfera oczyści...

my dzisiaj cały dzien spędziliśmy z Sebą na podwórku u koleżanki z forum, a mąż chorował sobie sam w domu... zaraz idziemy wszyscy spać... dobranoc!
 
reklama
Witamy się:-)
Byłam dopiero po południu u lek.bo rano ie przyjmował.Michał dostał oczywiście antybiotyk Hiconcil-tj.penicylina,Fenspiryd na kaszel,kropelki z antybiotykiem do oczu,ale nie ma zapalenia oskrzeli a szczęście-oby mu szybko przeszło.

Dzieki dziewczyny:D
jeszcze niewiem kiedy wizyta bo jakos mi sie nie spieszy :p I jedziemy prawdopodobnie do PL w srode wiec dopiero jakos do 2 tyg powinnam juz wiedziec na 100%
Ale robilam 2 testy i pozytywnie hehe...i czuje sie ciazowo:D
Ciesze sie baaaardzo. Za to moj Krzys poplakal sie i powiedzial, ze juz nie chce wiecej dzieci bo i tak juz nie bedzie jak kiedys (kiedy byl sam)...Niewiedzialam co powiedziec...Ale rozmawialismy i juz jest troche lepiej...
Oj,to rzeczywiście trudna rozmowa była,ale nie martw się,zrozumie i będzie potem jeszcze bardzo kochał rodzeństwo i cieszył się,że je ma:tak:

Hej,

Monikasia :))) ściskam Cie mocno i dużo zdrowia dla Ciebie i maleństwa. Zobaczysz trójka jest fajna , czwórka , piątka ...:))

Agapko Tobie również zdrowia, żebyś już lepiej się poczuła




RESZTĘ serdecznie pozdrawiam !! :)

Mój weekend baaaardzo udany!!! ...............i
Dokładnie,że tak jest:-D ,może w Polsce lansuje się model rodziny 2+1,ale ma to też oprócz plusów w kwestii finansowej ,mnóstwo minusów tak naprawdę,w wielu innych krajach właśnie wielodzietność jest na topie i jest ceniona jako wartość-oczywiście nie myślę o wielodzietności w rodzinach patologicznych-bo i takich u nas w Pl nie brakuje niestety.W zdrowej,normalnej rodzinie większa liczba dzieci jest fajną sprawą i ma swoje plusy-choć jest to droga trudniejsza-bo wiadomo-trzeba więcej pracy,więcej finansów itd. popieram Izulkę-3ka 4ka jest the best !:-D
Zazdroszczę wypadu w góry! ja mam tu a miejscu Bieszczady,ale tak sama z koleżankami to nie byłam dawno na kilka dni,może się uda,jak mąż będzie na urlopie,tylko,że jak mąż wraca do domu po takiej rozłące,to mi się chce być tylko z nim wtedy:tak: i pewnie żal było by mi go zostawiać,a i tęskniłabym jednak za Misiaczkiem najbardziej-bo najmniejszy

Witam:)
Długo u Was nie byłam,ale codziennie jestesmy na dworku korzystamy z pogody.Bartus ładnie sie rozwija rosnie Nam dolna lewa 4 lub 5 takie spuchłe czerwone dziąsełko i taka duza kropa Bartus jest marudny i płaczliwy.

Zdróweczka dzieciaczkom zycze!!
Witaj madzia:-) Cieszę się,że Bartuś rośnie nam i dogania rówieśników ,jeszcze ich przegoni :tak: ,zobaczysz :-)-dużo zdrówka i cierpliwości Tobie życzę

Elizz-wyklaruje się wszystko-zobaczysz,tylko musisz być cierpliwa i rozmawiać z mężem,na spokojnie pogadać o swoich potrzebach i o tym,ze Ty też potrzebujesz troszke czasu dla samej siebie,bo dziecko jest Wasze wspólne,a nie tylko Twoje.

Miłego dnia dziewczyny:-)
 
Witajcie. Miałam jechać dzisiaj w odwiedziny do mojej mamy ale zostałam poproszona przez mojego brata aby odebrać od kuriera jego przesyłkę bo on nie może bo pracuje i tak dziś sobie czekam na tego kuriera oby przyjechał, to jutro pojadę.
Dzieki dziewczyny:D
Ale robilam 2 testy i pozytywnie hehe...i czuje sie ciazowo:D
Ciesze sie baaaardzo. Za to moj Krzys poplakal sie i powiedzial, ze juz nie chce wiecej dzieci bo i tak juz nie bedzie jak kiedys (kiedy byl sam)...Niewiedzialam co powiedziec...Ale rozmawialismy i juz jest troche lepiej...
Gratulacje :yes:

Hej,
RESZTĘ serdecznie pozdrawiam !! :)

Mój weekend baaaardzo udany!!! Byłam od piątku do niedzieli na babskim wypadzie w Karkonoszach :)Jestem z siebie dumna bo nie jęczałam dziewczynom o Hani;-). Ba, nawet nie wydzwanialam tylko mąż dzwonił rano i wieczorem z relacją :-D. Tak eis odcięłam, że jestem w szoku. Chyba byłam już podświadomie cholernie zmęczona, znudzona rutyną codzienne takiego samego dnia. Łaziłam szczęśliwa po górach, pławiłam się w słonko. Było świetnie !! W piątek uciekałyśmy przed burzą , 2 godziny wspinaczki z plecarami, uff, zasuwałyśmy jak małe samochodziki. Wpadłyśmy do schroniska i po 15 minutach walił grad a potem burza z ulewą do nocy. Miałyśmy farta. Cała sobota i niedzielą to słoneczna , upalna pogoda, więc wróciłam brązowa od wiatru :) Pogadałyśmy , pośmiałyśmy popiłyśmy - taka terapia.
Jak nastolatki wlazłyśmy -przez pomyłkę, naprawdę!-do męskiego prysznica z pretensją, że tak długo blokują, kiedy obok ...był damski :zawstydzona/y:. Chłopaczki po 19 lat może pomyśleli, ze mamuśki napalone...Oczywiście pół schroniska wyło z nas a my z nimi:-)
W piątek wieczorem kiedy było spokojnie i pusto w schronisku, stanowiłyśmy jedyna atrakcję, więc dosiadło się 8 łosi, liczących na ..morele z kopca
:-) . Trochę się pośmiałyśmy a potem zmęczyli nagabywaniem i zwiałyśmy do pokoju. Oj, zdeterminowani byli i w potrzebie ;-). Ale jak tak się zabierają to nie dziwota, że sami :)
Czekam juz na kolejny wolny weekend męża :-D- szkoda, że tylko jeden w miesiącu.

Buziaki
Ale ci zazdroszczę takiego wypadu.:tak:

Monikasia!!!! :D Gratulacje :)

Izulka :) zazdroszczę tego wypadu!
i takiego męża, ja się nie mogę doprosić o jeden dzień dla mnie :/ mamy przez to ostatnio okropne awantury i niefajną atmosferę w domu
no i dlatego jestem przeważnie z Młodym na podwórku o ile nie pada oczywiście :)

teraz wpadłam tu w przerwie między piaskownicą a spacerem

Buziaki dla wszystkich Mam i Dzieciaków :)
Mam to samo ze swoim.
 
Izulka i anne zgadzam się, gdyby nie bliźniaki już postarałabym się :tak:. Boje się tylko o siebie, ale zawsze moim marzeniem było oprócz swojego szczęścia, uszczęśliwić tez bezinteresownie jakieś samotne dziecko, także jak się troche ogarniemy to pomyśle.
A jaka pózniej frajda jak się zjadą do domu rodzinnego dzieci z wnukami? Tez marze o dużej rodzinie.
 
Izulka i anne zgadzam się, gdyby nie bliźniaki już postarałabym się :tak:. Boje się tylko o siebie, ale zawsze moim marzeniem było oprócz swojego szczęścia, uszczęśliwić tez bezinteresownie jakieś samotne dziecko, także jak się troche ogarniemy to pomyśle.
A jaka pózniej frajda jak się zjadą do domu rodzinnego dzieci z wnukami? Tez marze o dużej rodzinie.

Kochana-ale pięknie to ujęłaś na końcu -własnie o to chodzi też,liczna,wielopokoleniowa rodzina-to jest coś:tak: ,a jeszcze wspomniałaś o tym,że chciałabyś uszczęśliwić jakieś samotne dziecko...pięknie myślisz,ja też często myślę o tych opuszczonych ,głodnych miłości,bliskości i ciepła dzieciach z domów dziecka :-( ,czy tych porzuconych maleńkich w szpitalach-głodnych dotyku mamy,spragnionych jej bliskości :-(
 
reklama
hej hej
sorki dziewczynki nie mam czasu zaglądac... ehhh
monikasia GRATULACJE kochanie..

u nas kolejne zęby już mamy prawie wszystkie... teraz idą trzy na raz więc nie muszę chyba Wam wyjaśniac jaki Mati jest "grzeczny" i "radosny".... całymi dniami jesteśmy na dworku, więc nie ma kiedy nawet tu usiąsc...
teraz Was nadrobie:p
buuuziaki
 
Do góry