reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Bycie rodzicem to codzienna przygoda pełna wyzwań, ale też pięknych chwil. Chcemy poznać właśnie te momenty, które sprawiają Ci największą radość! Napisz w kilku zdaniach , co najbardziej cieszy Cię w rodzicielstwie, a możesz wygrać atrakcyjne nagrody ufundowane przez Bella Baby Happy 💛<

reklama

Wątek główny

Rechotku będę musiała Cię posłuchać i odwiedzić lekarza, tylko co on mi mądrego powie, jak i tak leków brać nie mogę. A lekarze u mnie odrazu przepisują antybiotyk. Na katar - antybiotyk, na kaszel - antybiotyk, na gardło - antybiotyk. :sorry2:
 
reklama
...Kochana nic się nie przejmuj:-) najważniejsze, żebyś była zdrowa:-D

Dziewczyny ja już od rana nie śpię, bo Mężuś pojechał na grzyby i mnie "niechcący" obudził:-p

A jak tam u Was???:-D
To tak samo u mnie miałam pobudkę z rana bo on na grzyby jedzie:dry: dostałam propozycje żeby się przyłaczyć ale pozostałam w łóżeczku:-) I dobrze zrobiłam bo leje jak cholera;-)
Mamo Sówko daj znać czy u Ciebie już są grzybki, bo mój M. też chce się wybrać:tak:


Dziewczynki czuję się fatalnie:-( gardło mnie tak boli, że cieszę się że tu się pisze a nie mówi bo nie dałabym rady:no: mam ogromny katar:wściekła/y:. Na całe szczęście nie mam wielkiej temperatury:sorry2: Miałam jechać z mamą na zakupy, bo obiecała że coś kupi dla mnie i dla dzidziusia, ale niestety dzisiaj cały dzień spędzę w łóżeczku:-(
Kuruj się Kochana i grzej się pod kocykiem:tak:;-)

Ja niedawno wstałam a co będę sobie żałować jutro do pracy to chociaż dziś pospałam:-D Kurcze tak dużo z nas choruje mnie na szczęście jeszcze nic nie dopadło;-)Ale przyjedzie ten mój grzybiarz przemoczony to pewnie będzie chory i pozaraża dokoła:sorry2: Idę zjeść śniadanko potem poranna toaleta i zrobię obiadek i będę się lenić bo wczoraj sobie posprzątałam i mam wszędzie czyściutko:-) miłego dnia Dziewczynki;-):-)
 
Witajcie Dziewczynki :-)

U mnie zdecydowanie lepiej, zatkało kakało mówiąc dosadnie :-D i to tak mocno że pojawiły sięzaparcia :szok:
Miałam dzis jechac na zajęcia ale poszłam wczoraj spać o 22 a obudziłam się dzis o 10!!!

Do Choruszków : mi na gardło pomógł antybiotyk Bioparox można nim psikać również do nosa, a do picia miałam sól emską dzięki temu mniej kaszlałam, piłam jeszcze syrop stodal. Wszystkie domowe sposoby również ale na pogotowiu powiedzieli mi że soku z malin nie bo napotnych rzeczy w ciąży nie można ale to chyba zdania są rózne na ten temat. Bez antybiotyku u mnie się nie obyło. Zycze Wam duuuuuużo zdrówka.
 
Dzień dobry Lutóweczki :-)
Jaka dziś pogoda :szok: zimno, mokro, ciemno ehh jesień nadchodzi wielkimi krokami ...
JA dopiero co zjadłam śniadanie bo mój M wreszcie miał okazję zadzwonić i obudził mnie o 4 przegadaliśmy z dobra godzinę a później jak zasnęłam to nie mogłam się dobudzić i się teraz czuję jak bym cały dzień przespała ;/

Kochane a Wy się kurujcie i do lekarza biegiem :tak:
 
Witajcie kochane Lodóweczki!
Wszystkim chorującym brzuchatkom zyczę szybkiego powrotu do zdrowia...
Mnie na szczęście nic nie łapie, mam nadzieję, że mnie nie zarazicie hehe :-)

Zaraz idę gotować obiadek, nie mogę się zebrać, bo spałam do 10:30 hehe, z przerwą pół godzinną ok 7 - bo byłam głodna hehe :-)

rechot1sb odpoczywaj i kuruj się w łóżeczku! Będzie dobrze!
Najważniejsze, że skonsultowałaś to choróbsko z lekarzem!

Mama Sówka my też sie na grzyby wybieramy, ale za jakieś 2 tygodnie, bo jeszcze w naszych lasach nie ma tak wiele... Ale ja nie odpuszcze, wygodne buty, rajtki, spodnie dresowe i polar i wio z koszykiem w las! Hehe!

3majcie się cieplutko! Będę tutaj zaglądać! Buziole!

 

Mama Sówka my też sie na grzyby wybieramy, ale za jakieś 2 tygodnie, bo jeszcze w naszych lasach nie ma tak wiele... Ale ja nie odpuszcze, wygodne buty, rajtki, spodnie dresowe i polar i wio z koszykiem w las! Hehe!

Oj jak ja kocham chodzić po lesie i zbierać grzybki :-D mieszkam koło puszczy i mamy tu kilka fajnych miejsc :) Tylko ja się panicznie boję wszelkiego robactwa i często zamiast zbierać grzyby latam po lesie i się dre ( jak to mój Tato mówi jak by mnie ze skóry obdzierali :-D :) Normalnie szkoda, że u mnie dziś pada bo bym sobie połaziła po lesie :D
 
Mamo Sówko daj znać czy u Ciebie już są grzybki, bo mój M. też chce się wybrać:tak:

Kochana powiem Ci, że to wygląda tak, że wczoraj teściowa ze szwagierką poszły na godzinkę do lasu i nawet niezłe okazy przyniosły:-) po południu poszła szwagierka z narzeczonym i nie znaleźli już nic:confused::baffled: ale Mężuś się tak napalił, że musiał dziś pójść no i niestety też nic nie znalazł:confused::angry: miał mega nerwy, ale na szczęście ja nie dałam się namówić...zresztą nie za bardzo lubię chodzić do lasu na grzyby, bo wcale ich nie widzę:wściekła/y::confused:
 
Kochana powiem Ci, że to wygląda tak, że wczoraj teściowa ze szwagierką poszły na godzinkę do lasu i nawet niezłe okazy przyniosły:-) po południu poszła szwagierka z narzeczonym i nie znaleźli już nic:confused::baffled: ale Mężuś się tak napalił, że musiał dziś pójść no i niestety też nic nie znalazł:confused::angry: miał mega nerwy, ale na szczęście ja nie dałam się namówić...zresztą nie za bardzo lubię chodzić do lasu na grzyby, bo wcale ich nie widzę:wściekła/y::confused:


Bardzo dziękuję za informacje. Mój M. pewnie za tydzień się wybierze:-) Ja już odpadam w przedbiegach, bo łapie każdy katar i pewnie po powrocie z lasu znowu musiałabym wylądować w łóżku.:-(
 
reklama
A ja już po obiedzie:-) Ugotowałam rosołek a na drugie zrobiłam królika w sosie bo dostaliśmy od ciotki kluski śląskie i buraczki:-) Najadłam się strasznie aż się ruszyć nie mogę ale idę pozmywać potem sobie będę leniuchować;-)
 
Do góry