reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Weź udział w konkursie i wygraj laktator SmartSense i wyprawkę dla mamy 💖 Kliknij Do wygrania super nagrody, które ułatwią codzienne życie rodziców.

    Wygraj grę z serii Słonik Balonik dla maluszka 💖 Wchodź Zadanie jest proste. Działaj i wygrywaj

reklama

Wątek główny

Rechotku: DASZ RADE!!! a na te grzyby to dali Ci wkoncu cos? bo jogurt jogurtem, ale ile sie bedziesz nabialem ciaprac...daliby Ci jakies lekarstwo...a co z tym Lactovaginalem co tu dziewczyny go tak zachwalaly...napewno ma wiecej tych paleczek kwasu mlekowego niz ten jogurt...aaaa... ja mam ten Clotrimazol w domu, o ktorym Ci wspominala Najeli, ale na ulotce jest napisane, ze owszem mozna, ale tylko w razie najwyzszej koniecznosci ze wskazania lekarza, i ze jest to lek z kategorii B co do niebezpieczenstwa dla ciezarnych..cokolwiek to oznacza...:eek: ja musze sie przyznac, ze sie nim raz pociapralam..pomoglo od razu:tak:...ale wyrzuty sumienia mam do teraz:eek:

aaa!! pewnie powinnam to dac na watku zakupowym, ale co tam...:rofl2: wczoraj bylam w sklepie zakupic sobie rajstopy ciazowe...ALE DROGIE i wybor tez taki sobie!!! ale! pani mi doradzila, zeby sobie kupic rajstopy normalne tyle, ze w rozmiarze XL (zeby mialy klin) i zalozyc tylem do przodu...tak zrobilam i REWELACJA....takze polecam!!!!:tak::tak::tak:

Clotrimazol we wszelkich postaciach dostałam.....:)
 
reklama
ANISEN, PATRYCJA!!!! wszystkiego najlepszego z okazji miesiecznicy!!!!

Anisen biedaku...oni Cie tymi papierami zamecza...uwazaj na siebie!!!!

Ilonka: zwolnij tempo troche!!! a swoja droga dobrze, ze Ci ktos pomogl...bo tyle co od Was slysze tych przezyc z roznymi ludzmi, to przynajmniej tyle w zlym dobrego...

PATITKA: musisz przyjac zasade, ze kurz Cie nie zabije..i rob tylko to co niezbedne...moze popros jakas kolezanke na przyklad, zeby Ci pomogla z zakupami co jakis czas...zdziwilabys sie, ale czasami to naprawde tylko trzeba zapytac..:tak::tak:
 
reklama
Do góry