reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Wczesna ciąża a luteina

Caro666

Fanka BB :)
Dołączył(a)
21 Grudzień 2020
Postów
1 289
Czy ma wczesnym etapie ciąży może wsiąść luteinę czy bez polecenia lekarza nie ? Mam w domu bo kiedyś miałam zatrzymanie miesiączki i lekarka mi dała na wywołanie lub podtrzymanie a teraz testy pozytywne i zastanawiam się czy nie brać na 5 dni ? Czy może mi pomoc czy zaszkodzić ?
 
reklama
Bez konsultacji z lekarzem absolutnie nie bierz na własną rękę!

Jeśli nic się nie dzieje, to po co się faszerować lekami?
Organizm się przyzwyczai na większą dawkę progesteronu i jak odstawisz po 5 dniach, to skąd wiesz, jak zareaguje?
 
Bez konsultacji z lekarzem absolutnie nie bierz na własną rękę!

Jeśli nic się nie dzieje, to po co się faszerować lekami?
Organizm się przyzwyczai na większą dawkę progesteronu i jak odstawisz po 5 dniach, to skąd wiesz, jak zareaguje?
Masz racje może tylko jakoś się boje ze mogę stracić i chciała bym na wszelki wypadek zapobiec . Poprostu kiedyś mi przepisała gdy miałam podejrzenie ciąży ale od tego czasu właśnie zaczęły mi się plamienia przed miesiączka
 
Rozumiem twój strach. To czekanie i stres czy się uda. A jak się udało, to mega stres czy uda się donosić.

W którym tygodniu jesteś? Może udaj się na wczesną wizytę do ginekologa i porozmawiaj o swoich obawach?
 
To nie jest witamina C !!! Leki bierzemy zgodnie z zaleceniami lekarza. Skąd podejrzenie, że potrzebujesz luteiny? W ogóle wiesz, co to jest i po co się to bierze? I „wziąć” a nie „wziąść”.
 
reklama
Każdy lek stosowany bez powodu może wyrządzić więcej szkody, niż pożytku. To nie są witaminy, tylko lek na receptę, który stosuje się z zaleceń lekarza. Nie rozumiem tej tendencji, traktowania luteiny jako złotego środka antyporonnego. Poronienia zdarzają się z różnych powodów, nie tylko z powodu niedoboru progesteronu. A na inne przyczyny mogące spowodować poronienie nie pomoże.

Masz problemy z niedomogą lutealna? Przypuszczam, że nie bo wtedy przyjmowała byś luteinę już od owulacji.

Jak masz jakieś niepokojące objawy (mocne bóle, plamienia) to leć to lekarza, a nie urządzaj samowolkę, bo ci coś zostało w domu z wcześniej przyjmowanego opakowania.
 
Do góry